Reklama

Kościół

Panna Święta i Królowa

To miano, przynależne koronowanym głowom, Polacy nadali Maryi już w średniowieczu.

Niedziela Ogólnopolska 18/2025, str. 20-21

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

Królowa Polski

Karol Porwich/Niedziela

Peregrynacja kopii Cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej po archidiecezji częstochowskiej, 9 kwietnia 2024 r.

Peregrynacja kopii Cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej po  archidiecezji częstochowskiej, 9 kwietnia 2024 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Panno Święta, co Jasnej bronisz Częstochowy.

I w Ostrej świecisz Bramie!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Słowa Inwokacji Adama Mickiewicza wiele pokoleń Polaków powtarzało niemal jak pacierz, zwłaszcza w czasach zaborów, niewoli, zagrożenia narodowego bytu. Przypominały bowiem to, co było dla nich najdroższe – Rzeczpospolitą Obojga Narodów, wielką historię i kulturę, która była ich wspólnym dziedzictwem, połączoną z historią najbardziej osobistą. Ukazywały los pojedynczej osoby wpleciony w dzieje narodu, jego wiary i tradycji, której wyrazem jest szczególna cześć dla Bożej Matki i dziecięca ufność w Jej opiekę. Jej obecność przypominały rozsiane po całej dawnej Rzeczypospolitej sanktuaria, wśród nich dwa szczególne – Jasna Góra i Ostra Brama, a niezachwianą wiarę przypominał tytuł Królowej Polski, którego używano od czasów średniowiecza, mimo że wówczas nie był on oficjalnie zatwierdzony przez Kościół. Kronikarz Jan Długosz pieśń Bogurodzica nazywa carmen patrium – pieśnią ojczystą, a o obrazie Matki Bożej Częstochowskiej pisze w Liber beneficiorum: „Obraz Maryi Najchwalebniejszej i Najdostojniejszej Dziewicy i Pani, Królowej świata i Królowej naszej”. Tę głęboką wiarę w obecność Maryi w życiu narodu, umocnioną w sposób szczególny w czasie potopu obroną Jasnej Góry, którą przypisywano wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny, potwierdzają śluby króla Jana Kazimierza. 1 kwietnia 1656 r. król w katedrze lwowskiej przed obrazem Matki Bożej Łaskawej obrał Maryję za Królową swoich państw: „Wielka Boga Człowieka Matko, Najświętsza Dziewico. Ja, Jan Kazimierz, za zmiłowaniem Syna Twojego, Króla królów, a Pana mojego i Twoim miłosierdziem król, do Najświętszych stóp Twoich przypadłszy, Ciebie dziś za Patronkę moją i za Królową państw moich obieram. (...) przyrzekam przeto, tak moim, jak senatorów i ludów moich imieniem, Tobie i Twojemu Synowi, Panu naszemu Jezusowi Chrystusowi, że po wszystkich ziemiach Królestwa mojego cześć i nabożeństwo ku Tobie rozszerzać będę”. W ślubach Jana Kazimierza zawarte zostało również zobowiązanie króla i całego narodu do tego, by wystarać się u Stolicy Apostolskiej o pozwolenie na obchodzenie święta Królowej Korony Polskiej.

Śluby Jana Kazimierza nie zostały formalnie dopełnione. Ich dziedzictwo trwało jednak głęboko w sercach wiernych, a kult Maryi jako Królowej Korony Polskiej w sposób szczególny został związany z Jasną Górą, co nastąpiło po koronacji jasnogórskiego obrazu 8 września 1717 r. Cześć Maryi jako Królowej Polski towarzyszyła Polakom zarówno w wielkich historycznych wydarzeniach, jak i w przeżywaniu trudnego narodowego losu i w osobistej wierze. Świadectwo tej szczególnej czci odnajdujemy w literaturze, w strofach Adam Mickiewicza, Juliusza Słowackiego, Cypriana Norwida, w poetyckiej refleksji Zygmunta Krasińskiego, w Trylogii Henryka Sienkiewicza, w dramatach Stanisława Wyspiańskiego. Ta szczególna więź z Maryją obecna jest w żołnierskiej pieśni konfederatów barskich, w obrazach Artura Grottgera, na których Matka Boża Częstochowska Królowa umacnia zesłanych powstańców pracujących w kopalniach na Syberii, w historycznym malarstwie Jana Matejki, wyrażona zostaje także w serdecznej modlitwie ludu, którą stał się wiersz Kornela Ujejskiego:

Dawna nasza Ty Królowo, o Mario!

Ach, za nami przemów słowo, o Mario!

Ochromiałym podaj rękę,

Niewytrwałym skracaj mękę,

Twe Królestwo weź w porękę,

O Mario!

Reklama

Stale też powracano do myśli, by wypełnić śluby Jana Kazimierza, także w wymiarze formalnego nadania Maryi tytułu Królowej Polski. W 1904 r. na zakończenie wielkiego Kongresu Mariańskiego, który odbywał się we Lwowie, abp Józef Bilczewski, na rynku lwowskim, przy udziale tłumów wiernych przybyłych z całej Polski, przed tym samym obrazem, przed którym składał śluby król Jan Kazimierz, po 248 latach dokonał odnowienia ślubów królewskich. Arcybiskup Bilczewski zwrócił się również z prośbą do Stolicy Apostolskiej, aby uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Korony Polskiej, uczynić świętem całej archidiecezji lwowskiej. Efektem podjętych starań był dekret wydany 25 listopada 1908 r. przez Świętą Kongregację Obrzędów. Święto Królowej Korony Polskiej można było wówczas obchodzić tylko w archidiecezji lwowskiej, ale to ono dało początek dzisiejszej uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Było ono przypomnieniem wielkich zobowiązań narodu, umocnieniem jedności i wiary, wskazaniem drogi wiodącej do odrodzenia ojczyzny.

Nieprzypadkowo więc, już po odzyskaniu wolności, niemal w pierwszych dniach niepodległej Polski, 10 grudnia 1918 r. biskupi w liście z Jasnej Góry pisali do wiernych: „Oddajemy sprawę naszego narodu w ręce Tej, która była jego orędowniczką i ucieczką w przejściach i cierpieniach. Oddajemy ją w ręce Najświętszej Panny. Ona to, Królowa Polski, była strażniczką znaków i chorągwi, które w czasach pogromu i żałoby smutnie się u Jej ołtarzy zwieszały, czekając powstania naszej Ojczyzny. (...) Będzie też całym naszym usiłowaniem, by stwierdzić czynami wiary i miłości, iż przyszłość nasza nie powstydzi się przeszłości i pod tym samym stanie znakiem jak i przeszłość, i weźmie to samo hasło historii i dziejów: Regnum Poloniae – Regnum Mariae – Królestwo Polski to Królestwo Maryi”.

Reklama

Kolejne oddanie pod szczególną opiekę Maryi miało miejsce w obliczu wojny z bolszewicką Rosją. Jej wynik wobec siły wroga i możliwości państwa polskiego, które dopiero budowało swoją niepodległość po latach zaborów, wydawał się przesądzony. W tych dramatycznych okolicznościach biskupi zgromadzeni na Jasnej Górze ponowili akt oddania, który jest właściwie ponowionym obraniem Matki Bożej na Królową Polski. Ten akt stał się jakby pieczęcią maryjną położoną na progu polskiej niepodległości, do którego będzie się wracać jeszcze wielokrotnie, zwłaszcza w nawoływaniach do wewnętrznej jedności narodu, do budowania dobra wspólnego i autentycznego patriotyzmu.

Na początku lat 20. ubiegłego wieku podjęto też starania o wprowadzenie święta Królowej Polski dla wszystkich diecezji w Polsce. Prośbę o ustanowienie takiego święta 3 maja, w obliczu najazdu bolszewickiego, w imieniu wszystkich biskupów polskich wniósł do Stolicy Apostolskiej kard. Edmund Dalbor, pierwszy prymas odrodzonej Polski. Święta Kongregacja Obrzędów dekretem z 12 października 1923 r. pozytywnie odpowiedziała na przedłożoną prośbę, zezwalając na obchodzenie święta 3 maja. Połączenie święta Matki Bożej Królowej Korony Polskiej i wspomnienia Konstytucji 3 maja wskazywało źródło, z którego naród czerpie swoją moralną siłę, zdolność do ofiary, nadzieję na odrodzenie i przemianę.

Do tej wielkiej tradycji nawiązał kard. Stefan Wyszyński, gdy 3 maja 1966 r. oddał w macierzyńską niewolę Maryi, za wolność Kościoła, rozpoczynające się nowe tysiąclecie Polski. Nawiązywał też do niej wielokrotnie Jan Paweł II, który powiedział: „Trzeba usłyszeć echo życia całego narodu w Sercu jego Matki i Królowej! A jeśli bije ono tonem niepokoju, jeśli odzywa się w nim troska i wołanie o nawrócenie, o umocnienie sumień, o uporządkowanie życia rodzin, jednostek, środowisk, trzeba przyjąć to wołanie. Rodzi się ono z miłości matczynej, która po swojemu kształtuje dziejowe procesy na polskiej ziemi”.

Autorka jest doktorem teologii dogmatycznej, sekretarzem Polskiego Towarzystwa Mariologicznego, nauczycielem języka polskiego.

2025-04-29 08:01

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pośredniczka

W wielu modlitwach zwracamy się do Maryi jako do Pośredniczki. W modlitwie Pod Twoją obronę nazywamy Ją wprost Pośredniczką. Na prośbę czytelników spróbujmy odpowiedzieć na pytanie, od kiedy i w jakich okolicznościach Maryja została uznana za Pośredniczkę, która zanosi nasze prośby i modlitwy do Boga.

Najpierw historia. Tradycja Kościoła już od najwcześniejszych wieków uznawała rolę Matki Najświętszej jako Pośredniczki. Dowodem tego są modlitwy zanoszone do Matki Bożej, jak choćby modlitwa Pod Twoją obronę, pochodząca z przełomu III i IV wieku, a także inne liczne wezwania i modlitwy Kościoła pierwszych stuleci. Po raz pierwszy tytuł Pośredniczki nadał Maryi zmarły w 373 r. św. Efrem Syryjczyk. Nazwał Bogurodzicę Pośredniczką całego świata. Można powiedzieć, że odtąd, przez kolejne wieki, mnożyły się wypowiedzi Ojców Kościoła i teologów na ten temat. Oczywiście, ten tytuł Maryi na stałe już znalazł miejsce w osobistych modlitwach ludu Bożego i coraz częściej pojawiał się w różnych nabożeństwach oraz modlitwach wspólnotowych. Coraz więcej było również wypowiedzi Ojców Kościoła i teologów na ten temat. Warto pośród nich wymienić np.: św. Germana, patriarchę Konstantynopola, św. Bernarda z Clairvaux, św. Bernardyna ze Sieny, św. Ludwika Grignion de Montforta, św. Alfonsa Liguoriego. Gdy patrzymy na ostatnie stulecie, widzimy, że tytuł Maryi jako Pośredniczki znalazł się w rozmaitych wypowiedziach papieży na temat Matki Bożej. Natomiast czas Soboru Watykańskiego II, a konkretnie konstytucja soborowa Lumen gentium wniosła bardzo wiele we właściwe rozumienie maryjnego pośrednictwa.
CZYTAJ DALEJ

TOPR apeluje: Nie wychodźcie w góry – fatalne prognozy pogody

2025-07-26 21:04

Karol Porwich/Niedziela

Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe zaapelowało w sobotę wieczorem o całkowite zaniechanie wszelkich aktywności górskich w Tatrach w niedzielę. Powodem są wyjątkowo niekorzystne prognozy pogody, która może stanowić poważne zagrożenie dla życia i zdrowia turystów.

Dla powiatu tatrzańskiego na niedzielę wydano ostrzeżenie trzeciego – najwyższego – stopnia przed intensywnymi opadami deszczu. Towarzyszyć im będą gwałtowne burze z porywami wiatru dochodzącymi do 80 km/h. Miejscami możliwe są także opady gradu.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: papież przyjął wysokiego przedstawiciela Patriarchatu Moskiewskiego

2025-07-26 17:31

PAP

Ojciec Święty przyjął dziś rano na audiencji Jego Eminencję Antoniego, metropolitę wołokołamskiego, odpowiedzialnego za stosunki zewnętrzne Patriarchatu Moskiewskiego - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Było to pierwsze spotkanie wysokiego przedstawiciela Patriarchatu Moskiewskiego z Ojcem Świętym. Wcześniej uczestniczył on w uroczystościach pogrzebowych papieża Franciszka. Tradycyjnie nie opublikowano po tym spotkaniu komunikatów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję