Reklama

Wiadomości

Obserwator

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

WOJNA
Propaganda

Rosjanie wykorzystują w kampanii propagandowej wycofanie się amerykańskich żołnierzy z podrzeszowskiej Jasionki, głównego węzła zaopatrzeniowego walczącej Ukrainy. „Czy Amerykanie szykują Rzeszów na ostrzał rosyjskimi rakietami?” – zapytał Aleksiej Sukonkin. Z takimi oskarżeniami wystąpił szef Służby Wywiadu Zewnętrznego (SWR) Siergiej Naryszkin. Zarzucił Polsce i krajom bałtyckim machanie szabelką. Jak stwierdził, Polska ogłasza plan ustawienia wzdłuż granic z Białorusią i obwodem królewieckim ok. 2 mln min przeciwpancernych i bardzo chce dostać amerykańską broń jądrową. Zastrzegł, że w razie agresji NATO na Państwo Związkowe Rosji i Białorusi uderzenie zostanie wyprowadzone przeciw całemu Sojuszowi, ale pierwszymi krajami, które ucierpią, będą Polska i państwa bałtyckie. Najsłynniejszy z rosyjskich propagandystów – Władimir Sołowjow napisał, że Rosjanie podczas wypierania Ukraińców z obwodu kurskiego zabili 2 tys. polskich najemników. Wcześniej białoruskie władze ogłosiły, że znalazły w kabinie busa z Polski 580 kg materiałów wybuchowych. „Prowokacji ze strony Polski jest coraz więcej, ale to, co się stało, to już eskalacja” – napisała reżimowa Minskaja Prauda. /j.k.

GOSPODARKA
Gorsza koniunktura

Reklama

Tempo wzrostu gospodarczego na świecie spowolni z 3,3% w 2024 r. do 2,8% w tym roku – wynika z prognoz Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Do dynamiki z ub.r. nie wrócimy też w 2026 r. Globalne PKB ma wzrosnąć o 3%. Na gorszą koniunkturę mają wpływać m.in. wojna celna USA, ale też następstwa pandemii COVID-19 i wojna na Ukrainie. MFW przewiduje, że wśród państw, które najbardziej odczują skutki wojny celnej, będą USA; tempo wzrostu ich gospodarki ma w tym roku spaść o 0,9 pkt. proc., do poziomu 1,8%. PKB Polski ma wzrosnąć o 3,2% – to o 0,3 pkt. proc. mniej, niż spodziewano się w styczniu. Według ekonomistów, polska gospodarka bezpośrednio na cłach ucierpi w niewielkim stopniu z uwagi na mały udział USA w naszym eksporcie. Dadzą o sobie znać efekty pośrednie – wpływ na strefę euro, zwłaszcza na Niemcy. Prognozę dla Niemiec obniżono do zera. „Znaczące zmiany w polityce ponownie kształtują globalny system handlu, wywołując niepewność, która znowu wystawia na próbę odporność światowej gospodarki” – napisano w raporcie. /j.k.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

KLASY MUNDUROWE
Zmienili zdanie

Polskie Ministerstwo Obrony Narodowej zdecydowało się zwiększyć liczbę klas mundurowych, które będzie można powołać do życia w tym roku, gdyż chętnych okazało się znacznie więcej, niż przewidywał resort. Z pierwotnie zakładanych dziesięciu nowych klas wojskowych teraz zrobiło się dwadzieścia sześć. Argumentami za tym są: konieczność zwiększenia liczebności sił zbrojnych, perspektywa zwiększania nakładów finansowych na obronność państwa i duże zainteresowanie organów prowadzących szkoły aktywizacją młodzieży w zakresie obronnym. Formułę oddziałów przygotowania wojskowego (OPW) w szkołach średnich wprowadzono w 2020 r. Od dawnych klas wojskowych ta różni się tym, że na powołanie do życia każdego z tych oddziałów zgodę musi wyrazić resort obrony. Resort dofinansowuje działanie takich klas i każdej zapewnia patronacką jednostkę wojskową. /j.k.

ROSJA – SERBIA
Nowi obywatele

Reklama

Osoby związane z rosyjskimi służbami, beneficjenci wojny na Ukrainie oraz oligarchowie, których firmy od ponad 3 lat objęte są sankcjami, otrzymali obywatelstwo Serbii z pominięciem standardowych procedur – poinformowała KRIK, organizacja zajmująca się badaniem przestępczości i korupcji. Rząd Serbii argumentuje, że to jest w interesie kraju. Dotyczy to ponad 200 Rosjan, którzy ominęli dzięki temu ograniczenia w podróżach nałożone przez Unię Europejską. Ludzie ci nie musieli nawet mieszkać w Serbii ani zrzec się innych paszportów – napisał KRIK. Jednym z nich był Iwan Sibirow, handlarz bronią, który rozwijał działalność w ogarniętych wojną miastach Ukrainy. Inny to Wiktor Szendrik, były oficer FSB, który nadzorował bezpieczeństwo w Kolejach Rosyjskich oraz w biznesach bliskich Putinowi oligarchów – braci Rotenbergów. Szendrik sponsoruje też bojówki walczące z siłami Kijowa. Serbski paszport otrzymał również m.in. Ruslan Alisultanow, były wysoki urzędnik w Czeczenii. /w.d.

MOWA NIENAWIŚCI
Nie miał wyjścia

Ustawa o mowie nienawiści narusza wolność wypowiedzi – uważa szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka. Według niej, prezydent Andrzej Duda, który wysłał ustawę do Trybunału Konstytucyjnego, nie miał wyjścia. Ustawa jest źle napisana i próbuje narzucać ideologię. – To zła ustawa, budząca bardzo poważne wątpliwości co do zgodności z konstytucją – oceniła Paprocka.

Reklama

Tak zwaną ustawę o mowie nienawiści, która rozszerza katalog przestępstw z nienawiści o cztery nowe przesłanki: wieku, płci, niepełnosprawności i orientacji seksualnej, prezydent Duda skierował do TK w trybie kontroli prewencyjnej. We wniosku do TK prezydent napisał, że zarzuca jej niezgodność ze wskazanymi artykułami konstytucji. Zachodzą wątpliwości, czy ustawa jest zgodna z konstytucyjną zasadą określoności prawa. Jego zdaniem, zaskarżone przepisy budzą również wątpliwości z punktu widzenia realizacji wolności wypowiedzi zagwarantowanej przez konstytucję. „Ograniczenie wolności wypowiedzi (...) może mieć bardzo doniosłe skutki społeczne, w szczególności z punktu widzenia debaty publicznej, i wpływać hamująco na jej rozwój, dlatego też korzystający z tej wolności mogą mieć wątpliwości, gdzie kończy się ich prawo, a gdzie zaczyna odpowiedzialność za popełnienie czynu zabronionego” – napisano w uzasadnieniu. – Lewicowo-liberalne prądy, które tak głośno krzyczą o tolerancji i o różnorodności, że należy ją dopuszczać wszędzie, są pierwsze do tego, żeby blokować możliwość wypowiadania się – stwierdził prezydent w rozmowie z Telewizją Trwam. /w.d.

DOBRY PRZYKŁAD USA
W szkole o nienarodzonych

Już w pięciu stanach USA naucza się w szkołach o godności i rozwoju dzieci nienarodzonych. Do czterech amerykańskich stanów, które wcześniej ruszyły z prekursorskim przedmiotem szkolnym, dołączyło Arkansas. Podobną legislację przyjęły już Dakota Północna, Tennessee, Idaho i Kansas. W ramach zajęć uczniowie będą oglądali nagrania z badań prenatalnych, aby przekonać się, że dziecko w łonie matki jest pełnoprawnym człowiekiem, a nie zlepkiem komórek, jak głosi kłamstwo aborcyjne. Ustawa przyjęta w Arkansas określa m.in., że na lekcjach może być wyświetlane nagranie z USG oraz można prezentować inne materiały ukazujące fakty i prawdę o życiu dziecka przed narodzeniem. Nowe prawo zostało przyjęte zdecydowaną większością głosów. Osiemdziesiąt jeden prawodawców głosowało „za”, trzynaście osób głosowało „przeciw”. Jak podkreśla portal LifeNews, pokazy nagrań z USG są potrzebne bo uświadamiają młodzież, narażoną na kłamliwą propagandę lobby dzieciobójczego, i zmieniają jej poglądy. /j.k.

NA KOLEI
Będą mniej... trąbić

Minister infrastruktury podpisał zmianę rozporządzenia w sprawie prowadzenia ruchu kolejowego. Zgodnie z nim maszyniści prowadzący pociągi nie będą musieli podawać sygnałów dźwiękowych przed częścią przejazdów kolejowych. Maszyniści nie będą już musieli podawać sygnału dźwiękowego Rp1 „Baczność” przed przejazdami kolejowo-drogowymi, na których znajdują się rogatki albo sygnalizacja dźwiękowa i świetlna. Jak poinformował resort infrastruktury, min. Dariusz Klimczak podpisał rozporządzenie 15 kwietnia, a zacznie ono obowiązywać już najpewniej podczas majówki. Według ministerstwa, zmiana przepisów to m.in. efekt licznych apeli osób mieszkających w pobliżu przejazdów, które skarżyły się na donośne sygnały dźwiękowe. /j.k.

POLSKA
Stare auta

Jeździmy najstarszymi autami w Europie, obok Greków, Czechów i Rumunów. Na dodatek powypadkową przeszłość ma już ponad 80% używanych przez nas samochodów. To o 6% więcej niż w pierwszych 3 miesiącach przed rokiem – wynika z informacji firmy Carfax, która zgromadziła dane o ponad 20 mln używanych samochodów w Polsce. Z przedstawionego w styczniu br. raportu Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Pojazdów ACEA wynika, że na koniec 2023 r. jeździło u nas nieco ponad 20 mln samochodów osobowych, co było piątą flotą w UE po Niemczech (49 mln), Włoszech (41 mln), Francji (40 mln) i Hiszpanii (26 mln). Pod względem średniego wieku aut w całym parku samochodów osobowych – 15,1 lat – jesteśmy jednak w ogonie stawki. Średnia dla UE to 12,5 roku, dla Niemiec – 10 lat; Austrii – 9 lat; Luksemburga – 8 lat. Starszymi niż u nas samochodami jeżdżą tylko Grecy (17,5 roku), Czesi (16 lat) i Rumuni (15,5 roku). Od początku roku liczba sprowadzanych z zagranicy do Polski używanych samochodów elektrycznych zwiększyła się w ujęciu rok do roku o 31%. /j.k.

2025-04-29 08:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obserwator

Władze w Kijowie alarmują: już kilkaset tysięcy Ukraińców, 700-800 tys. osób, w tym ponad 100 tys. dzieci, wywieziono z okupowanych regionów w głąb Rosji. Powód? Chęć zatrzymania niekorzystnych trendów demograficznych i wyludnienia wschodu Rosji. Rosja wymiera, co roku jej populacja zmniejsza się o kilkaset tysięcy osób. Władze w Moskwie zabiegają o to, żeby zesłańców rozmieścić w całym kraju i zasilić biedniejsze regiony, dlatego kierują ich do mniejszych miejscowości. Nie wypierają się wywożenia Ukraińców, ale oficjalnie ma to być ewakuacja osób zagrożonych działaniami wojennymi, w dodatku dobrowolna. Przyznają, że wśród „ewakuowanych” jest ponad 200 tys. obywateli Federacji Rosyjskiej, 400 tys. mieszkańców donbaskich pseudorepublik i jedynie 120 tys. osób z „innych krajów”. Aby przymusowo dostać się do Rosji, wystarczyło skorzystać z rosyjskich „korytarzy humanitarnych”. Rosjanie zmuszają do poruszania się trasami, które sami wyznaczają, a ostrzeliwują te organizowane przez władze ukraińskie. Korytarzami Ukraińcy trafiają do obozów filtracyjnych, rozmieszczonych przede wszystkim w okupowanym Donbasie, a prowadzonych przez służby specjalne. Tam są pozbawiani dokumentów i telefonów, pobiera się od nich dane biometryczne. Są sortowani: ci podejrzani o związki z instytucjami państwa, organizacjami ukraińskimi, a nawet ci mający przy sobie jakieś symbole ukraińskie – znikają. Mężczyźni albo trafiają do więzienia, albo próbuje się ich wcielić do wojska i zmusić do walki przeciwko Ukrainie. Pozostali otrzymują nowe dokumenty i są przewożeni w głąb Rosji, gdzie kierowani są do pracy; gdy ją przyjmą, mają zakaz opuszczania regionu przez kilka lat.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

2025-06-16 12:27

[ TEMATY ]

Diecezja rzeszowska

zmiany personalne

zmiany kapłanów

J. Oczkowicz/diecezja.rzeszow.pl

Od 9 sierpnia 2025 r. 3 parafie diecezji rzeszowskiej będą mieć nowych proboszczów, a 9 księży obejmie urząd administratorów parafii. Dwa tygodnie później ok. 50 księży wikariuszy rozpocznie pracę duszpasterską w nowych parafiach.

16 czerwca 2025 r. księża dziekani odebrali nominacje dla księży ze swoich dekanatów. Były to nominacje na administratorów parafii, proboszczów oraz zmiany wikariuszy pomiędzy parafiami. Nowi księża proboszczowie oraz administratorzy parafii obejmą placówki 9 sierpnia 2025 r., a nowi księża wikariusze 23 sierpnia.
CZYTAJ DALEJ

Ks. prof. Chrostowski: Boże Ciało przypomina, że Chrystus nas nie opuścił

Boże Ciało przypomina, że Jezus Chrystus, choć zmartwychwstał i wstąpił do nieba, nie opuścił nas, ale pozostał z nami w sakramencie Eucharystii. Naszym obowiązkiem jest publicznie dać temu świadectwo - mówi w rozmowie z KAI ks. prof. Waldemar Chrostowski, biblista, tłumacz Pisma Świętego, wykładowca teologii. W czwartek 19 czerwca katolicy w Polsce i na świecie obchodzą uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa (święto Bożego Ciała), któremu tradycyjnie towarzyszą procesje ulicami miast i wsi.

Uroczystość Bożego Ciała w pewnym sensie zamyka i podsumowuje cały rok liturgiczny - wyjaśnia ks. prof. Chrostowski. - Zaczynamy od Adwentu, kiedy Kościół przeżywa oczekiwanie na przyjście Zbawiciela i wspomina dzieje zbawienia zawarte w Starym Testamencie. Potem obchodzimy Boże Narodzenie, krótką część okresu zwykłego, a następnie Wielki Post - czas męki i śmierci Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję