Doświadczamy tej prawdy szczególnie w kontekście odejścia do domu Pana papieża Franciszka, a ostatnio także dwóch kapłanów salezjanów, wpierw śp. ks. Tadeusza Żebrowskiego, a obecnie w wieku 73 lat, po 46 latach służby kapłańskiej ks. Stefana Sztuby z Dębna.
Początki
Swoje życie ks. Stefan rozpoczął na dalekiej ziemi warmińskiej 10 września 1952 r. w malowniczym i ważnym historycznie Lidzbarku Warmińskim. Tam dorastał, budował swoją wiarę i kształtował odpowiedź na zaproszenie do wyłącznej służby Bogu i człowiekowi, chcąc na zawsze naśladować św. Jana Bosko. Przybył w międzyczasie wraz z rodzicami na ziemię lubuską, gdzie z parafii w Lipkach Wielkich, niedaleko Santoku, w 1971 r. wstąpił do nowicjatu w Czerwińsku, by po roku, 16 sierpnia 1972 r. złożyć pierwsze śluby zakonne. Po sześciu latach, 23 czerwca 1978 r. wypowiedział słowa ślubów wieczystych, a rok później, 12 czerwca 1979 r. otrzymał święcenia kapłańskie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Katecheta i wikariusz
Reklama
Wędrówkę jako katecheta i wikariusz rozpoczął od Gdańska – Oruni, gdzie przebywał dwa lata od 1979 do 1981 r. Następnie trafił na pięć lat, od 1981 do 1986 r. do Piły do parafii Świętej Rodziny. Z centrum inspektorii przybył na rok do Pałowa, a następnie również na rok do Kobylanki w 1988 r., by w ten sposób rozpocząć etap pracy duszpasterskiej na terenie naszej archidiecezji. Po Kobylance, przyszło ks. Stefanowi pracować przez trzy lata, od 1989 r., już jako administrator w parafii w Sarbinowie. Na kolejne trzy lata przeniósł się do pobliskich Boleszkowic, by pełnić funkcję wikariusza od 1992 do 1995 r. Stamtąd na długie trzynaście lat przybył także do pobliskiego Różańska, gdzie był wikariuszem i katechetą. Następnie na dziewięć lat opuścił nasze tereny, by w tym czasie, najpierw przez cztery lata pracować w Słupsku, a później od 2012 do 2017 r. być proboszczem w Kowalewie, niedaleko Seminarium w Lądzie. Ostatnią kapłańską placówką w życiu ks. Stefana było Dębno, parafia św. Apostołów Piotra i Pawła, gdzie duszpasterzował przez osiem lat od 2017 do chwili śmierci 16 kwietnia 2025 r.
Ostatnie pożegnanie
Patrząc na kapłańską drogę śp. ks. Stefana Sztuby należy niewątpliwie docenić to, że przez ponad połowę życia jako księdza, a dokładnie przez 28 lat, przyszło mu pełnić wierną służbę w naszej archidiecezji. Związał się z nią poprzez doświadczanie ofiarnego oddania Bogu i powierzonym sobie wiernym. Wzruszającym ukoronowaniem tej służby są słowa umieszczone na stronie parafii w Dębnie: „Od miesięcy zmagał się z poważną chorobą, odchodził, oczekując spotkania z Panem, sam przewidując, że nie dożyje Wielkanocy. Umarł w otoczeniu najbliższych”.
Uroczystości pogrzebowe odbyły się we wtorek 22 kwietnia, w Oktawie Wielkanocy, w parafii w Dębnie. Przewodniczył im bp Henryk Wejman w asyście Inspektora ks. Tadeusza Itrycha salezjanina, ponad 40 kapłanów i dużej rzeszy wiernych. Po żałobnej Eucharystii ciało śp. ks. Stefana Sztuby spoczęło w salezjańskim grobowcu na cmentarzu w Dębnie.