Reklama

Edytorial

Edytorial

Z wami i dla was

Słuchając papieża, mamy pewność, że pozostaniemy w pełnej jedności z Kościołem, na którego czele stoli wybrany właśnie Leon XIV, nasz papież.

Niedziela Ogólnopolska 20/2025, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To była wyjątkowa chwila, gdy w monumentalnej Loggii Błogosławieństw Bazyliki św. Piotra ukazał się dyskretnie uśmiechnięty i wyraźnie przejęty nowy papież – Leon XIV. Dziesiątki tysięcy ludzi stojących na placu krzyczało, ile sił w płucach: „Viva il papa! Leone, Leone!”. Długo trwała ta owacja. Leon XIV czekał cierpliwie, a potem powiedział te słowa: „Pokój z wami wszystkimi! Najdrożsi bracia i siostry, to jest pierwsze pozdrowienie Chrystusa Zmartwychwstałego, Dobrego Pasterza, który oddał życie za Bożą owczarnię. Ja także chciałbym, by to pozdrowienie pokoju przeniknęło wasze serca, dotarło do waszych rodzin, do wszystkich ludzi, gdziekolwiek się znajdują, do wszystkich ludów, do całej ziemi. Pokój z wami!”.

Reklama

Pomyślałem sobie wtedy: jak dobrze, że ten papież z Ameryki zaczął swoje pierwsze pozdrowienia od pokoju. Bo do tych słów przywiązuje się niezwykłe znaczenie, cytuje się je przez lata i rozpamiętuje. Jak dobrze, że wśród tego ogłuszającego entuzjazmu tłumu 267. następca św. Piotra mówił głosem lekko drżącym ze wzruszenia: „Bóg nas miłuje, Bóg kocha nas wszystkich, a zło nie zwycięży! Wszyscy jesteśmy w ręku Boga. Dlatego bez lęku, zjednoczeni, ręka w rękę z Bogiem i ze sobą nawzajem idźmy naprzód”. I choć słowa te wydają się takie oczywiste, to jednak dają nadzwyczaj wiele radości i nadziei. One motywują, inspirują, zachęcają do działania, bo wiara wymaga przecież działania i podejmowania odważnych kroków w postawie zaufania Bogu. Taka wiara naprawdę potrafi doprowadzić do przemiany. A współczesny świat takiej potężnej przemiany potrzebuje, i to możliwie szybko.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nowy papież wywodzi się z Zakonu Augustianów, naturalne było więc przywołanie słynnych słów św. Augustyna: „Z wami jestem chrześcijaninem, a dla was biskupem!”. Z wami i dla was... Dobrze jest uświadomić sobie, że papież także łączy te dwie role. Nie jest prezydentem Kościoła, lecz jest jego pierwszym świadkiem. Podstawowa misja papieża polega na służbie wspólnocie Kościoła z Bogiem oraz na świadczeniu swoim życiem o prawdziwości wiary w Chrystusa. Papieża nie interesują najnowsze sondaże, rządzenie światem, uznanie tłumów, gromadzenie bogactw. Jego wzorem jest Dobry Pasterz, który oddaje życie za swoje owce. Papież jest nośnikiem nadziei dla chrześcijaństwa, ale i dla świata. Do niego bezpośrednio odnoszą się słowa Jezusa: „Ty jesteś Piotr, czyli Skała, i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą” (por. Mt 16, 18). Dlatego „zło nie zwycięży!”.

Reklama

W bieżącym wydaniu Niedzieli zebraliśmy świadectwa osób, które spotkały kard. Roberta Prevosta. Wśród nich są: bp Krzysztof Nykiel, regens Penitencjarii Apostolskiej, o. Marek Donaj, augustianin z Krakowa, s. Dorota Kowalewska, augustianka, która towarzyszyła kardynałowi, gdy wizytował Zakon Augustianów w Polsce, a także Krzysztof Tadej, dziennikarz TVP Polonia, który dobrze poznał peruwiański wątek w życiu nowego papieża. Interesujące wydają się wypowiedzi ks. prof. Roberta Regoli, historyka, czy kard. Camillo Ruiniego, który mówi: „Papież Leon dokonał pierwszego cudu” (s. 7-11).

Modlę się wspólnie z Leonem XIV podczas jego pierwszego Regina Caeli z loggii Bazyliki Watykańskiej i duma mnie rozpiera, gdy słyszę, jak papież z Ameryki powtarza słowa papieża z Polski: „Nigdy więcej wojny”. Na początku swojej posługi wysyła światu jasny sygnał, że zabieganie o pokój będzie motywem przewodnim tego pontyfikatu.

No właśnie, jaki będzie pontyfikat Leona XIV? Co nowego wniesie do Kościoła? Co go odróżni od jego poprzedników? Czas pokaże. Dla nas, katolików, ważne jest słuchanie tego, co mówi, i przyjmowanie jego wskazań. Świat dziś mocno ekscytuje się krajem pochodzenia nowego papieża i choć z pewnością wnosi on w pontyfikat swoje wcześniejsze doświadczenia duszpasterskie i życiowe, w istocie nieważne jest to, skąd pochodzi. Istotne są świadomość tego, że jest zastępcą Chrystusa na ziemi, i pamiętanie o tym. A Jezus do Apostołów powiedział: „Kto was słucha, Mnie słucha” (Łk 10, 16). Słuchając papieża, mamy pewność, że nie zboczymy ze ścieżki wytyczonej przez Jezusa, że pozostaniemy w pełnej jedności z Kościołem, na którego czele stoli wybrany właśnie Leon XIV, nasz papież.

2025-05-13 14:09

Oceń: +3 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dlaczego?

Niedziela Ogólnopolska 11/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski
Weź się w garść! Nie przejmuj się, inni mają gorzej... Przecież nie jest tak źle, przesadzasz! Nie martw się, będę się za ciebie modlił... – ile razy zdarzało nam się używać tych zdań-wytrychów w rozmowie z kimś, kto przeżywał jakiś potężny kryzys, znalazł się w trudnej życiowej sytuacji? Czasem nawet intuicyjnie trochę wyczuwamy, że takie pocieszacze w niczym nie pomagają, ale nie wiemy, co powiedzieć ani jak się zachować. Bo część z nas po prostu nie rozumie, co się dzieje w duszy człowieka pogrążonego w rozpaczy, osaczonego złymi myślami, tracącego nadzieję na jakąkolwiek odmianę swego losu. Każdy z nas ma gorsze dni, ale większości nawet przez myśl nie przejdzie, by z tego powodu próbować odebrać sobie życie. Tymczasem dzieje się coś złego – coraz więcej polskich dzieci w wieku 7-18 lat nie radzi sobie z życiem, z problemami dnia codziennego i za jedyną metodę ich rozwiązania uznaje samobójstwo. Dane są zatrważające – znaczny wzrost incydentów samobójczych w porównaniu z danymi sprzed pandemii. Jeśli się przyjmie, że na każde zanotowane w dokumentach samobójstwo przypada ok. 100 prób, włos się jeży na głowie. Dlaczego? Skąd ten brak chęci do życia wśród dzieci, które nie zaznały biedy, głodu, wojny, prześladowań? Dlaczego bardzo młodzi ludzie, którzy mają przed sobą całe życie i możliwości, jakie nawet nie śniły się ich rodzicom, decydują się na tak drastyczny krok? Celność, z jaką na te pytania odpowiedział prof. Adam Czabański, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Suicydologicznego, uczy pokory. „Z braku miłości. Nie chodzi tutaj o to, iż tej miłości w ogóle nie ma, ale że brakuje jej poczucia. W ogólnym rozrachunku – istnieje miłość między członkami rodziny, ale nie jest ona ujawniana, manifestowana. Rodzice są pochłonięci swoimi sprawami, pracą, wyścigiem o dobra materialne (...), zapominając o dobrostanie duchowym dziecka” – wyjaśnia profesor w rozmowie z Katarzyną Woynarowską (s. 6-9). Oczywiście, winy nie ponoszą jedynie rodzice. Dla młodych prawdziwym polem bitwy są także współczesna szkoła, kontakty z rówieśnikami i ciśnienie, które generuje sącząca się z internetu nienawiść. Wielu rodziców przyznaje, że przegrywa walkę o swoje dziecko właśnie z internetem. Ta wszechobecna dziś rzeczywistość wirtualna staje się dla młodego pokolenia jedynym autorytetem, jedynym źródłem „prawdy” i „sędzią” oceniającym wartość człowieka lub jej brak.
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Papież: kwestia sztucznej inteligencji wymaga głębokiej refleksji etycznej

2025-06-20 13:59

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

AI

Papież Leon XIV

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Kwestia sztucznej inteligencji wymaga głębokiej refleksji etycznej - ocenił papież Leon XIV w przesłaniu na trwającą od piątku w Rzymie konferencję na temat AI. Przestrzegł przed możliwymi konsekwencjami tej technologii dla rozwoju dzieci i młodzieży.

W przesłaniu papież napisał o "pilnej potrzebie poważnej refleksji na temat jej etycznego wymiaru i odpowiedzialnego zarządzania".
CZYTAJ DALEJ

Watykan: papież przyjął kierownictwo episkopatu Francji

2025-06-20 20:20

[ TEMATY ]

Watykan

Francja

papież Pius IX

Vatican Media

Kwestie ekologiczne w świetle encykliki Laudato si’, wzrost liczby katechumenów we Francji, a także bardzo napięta sytuacja międzynarodowa w różnych częściach świata to między innymi tematy poruszone podczas spotkania kończącego swą kadencję kierownictwa Konferencji Episkopatu Francji (CEF) z papieżem Leonem XIV. Poinformowano o tym na stronie internetowej francuskiego episkopatu.

Jak czytamy, tuż przed zakończeniem swojej kadencji, 19 i 20 czerwca 2025 r., prezydium CEF udało się do Watykanu w ramach corocznej wizyty. Kadencja ta kończy się 30 czerwca. Arcybiskup Reims Eric de Moulins-Beaufort, przewodniczący CEF, arcybiskup Tours Vincent Jordy, wiceprzewodniczący CEF, biskup Créteil Dominique Blanchet, wiceprzewodniczący CEF, Hugues de Woillemont, sekretarz generalny i rzecznik CEF, w towarzystwie pani Céline Reynaud-Fourton, dyrektor ds. instytucjonalnych i międzynarodowych, złożyli papieżowi Leonowi XIV i prefektom różnych dykasterii rzymskich sprawozdanie z prac i tematów zajmujących Kościół we Francji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję