Reklama

Niedziela Wrocławska

Jubileuszowa Via Francingena

Rok Jubileuszowy stoi pod znakiem podążania drogami nadziei. Dlatego też Miłośnicy Dróg św. Jakuba Archidiecezji Wrocławskiej postanowili udać się pieszo do Rzymu. Jako miejsce początkowe wybrali Viterbo, miasto oddalone ok. 120 km od Rzymu.

Niedziela wrocławska 26/2025, str. IV

[ TEMATY ]

pielgrzymowanie

Ks. Łukasz Romańczuk/Niedziela

Wspólne zdjęcie na zakończenie pielgrzymki

Wspólne zdjęcie na zakończenie pielgrzymki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Patronat medialny nad pielgrzymką objęła Niedziela Wrocławska, dlatego była ona relacjonowana na naszej stronie internetowej www.wroclaw.niedziela.pl. W grupie liczącej 20 osób był ks. Tomasz Gospodaryk, organizator pielgrzymki, a także kapelan dróg św. Jakuba w Archidiecezji Wrocławskiej oraz proboszcz parafii NMP Królowej Polski w Kruszynie. – Nasze pielgrzymowanie rozpoczęliśmy od Viterbo i każdego dnia przechodziliśmy dystans ponad 20 km. Naszym celem był grób św. Piotra Apostoła, który znajduje się w Bazylice św. Piotra w Rzymie. Pielgrzymka liczyła prawie 120 km, a wśród pielgrzymów były osoby, które wielokrotnie były na trasie do Santiago de Compostela, czy też miały już w swoim dorobku pielgrzymkowym pokonanie trasy do Rzymu z Polski – podkreśla ks. Gospodaryk, dodając: – Po dotarciu do Rzymu panowała wśród nas wielka radość. Pogoda nas nie rozpieszczała, ponieważ były bardzo wysokie temperatury. Nie raz było tak, że ludzie ze zdziwieniem patrzyli na nas idących w najgorętszej porze dnia. Spotykane przez nas w drodze osoby były bardzo życzliwe i pomocne, a bywały momenty, że odczuliśmy na trasie Bożą opiekę.

Viterbo – Vetralla

Reklama

Początek pielgrzymki zawsze jest konkretnym spojrzeniem na drogę i otaczający świat. A samo pielgrzymowanie jest pięknym doświadczeniem Pana Boga, a także doświadczeniem spotkania z drugim człowiekiem. Podążaliśmy Via Francigeną, czyli szlakiem komunikacyjnym, który swoje początki ma w Canterbury w Anglii przez: Arras, Reims, Lozannę, Wielką Przełęcz św. Bernarda, Sienę do Rzymu. Szlak historyczny, który zyskuje na nowo swój blask, liczy ok. 1610 km, a przemierzało nim przez wieki wiele osób, także i święci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Viterbo to miasto ważne w historii Kościoła. Warto zaznaczyć, że to miejsce, gdzie odbywało się najdłuższe konklawe, trwające 33 miesiące. Dla nas pielgrzymów było to miejsce symboliczne, zwłaszcza w kontekście niedawnego wyboru nowego papieża Leona XIV. Pierwszy dzień drogi powiązany był z radością wyruszenia, zmierzeniem się ze swoimi siłami, ale także zawiązaniem więzi z innymi towarzyszami drogi. Pielgrzymowanie Via Francigena nie jest takie jak np. na Jasną Górę w grupach pielgrzymkowych. Każdy idzie swoim tempem i sam sobie narzuca warunki pielgrzymowania. Jedni idą szybciej, inni wolniej, tak aby, jak najwięcej skorzystać z tego czasu. Jak mówił ks. Tomasz: „To nie droga jest trudnością, lecz trudności są drogą”.

Vetralla – Sutri

Reklama

Drugi dzień pielgrzymowania zawsze bywa trudny. Potrzeba zdyscyplinowania, aby nie pozwolić sobie na rozluźnienie. Zbyt późne wyjście na trasę może sprawić, że w największy upał zabraknie sił. Droga do Sutri była piękna. Przechodziła między leszczynami, a także przez bardzo dzikie lasy. Trasa wymagała skupienia, aby się nie potknąć i nie zgubić. Był to dzień Uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Z Dziejów Apostolskich wiemy, jak Duch Święty udoskonalił zebranych w Wieczerniku, jak z przestraszonych, stali się mężnymi wyznawcami wiary. Dla nich najważniejsze było głoszenie słowa Bożego i zbawienie dusz. I to uświadamia, że jest tyle do zrobienia dla Królestwa Niebieskiego. Nie można ustać w drodze, dlatego chcieliśmy stawać się pielgrzymami nadziei, ze świadomością, że formuje nas sam Jezus.

Sutri – Compagna Romana

Śmiało można powiedzieć, że ten dzień upłynął pod znakiem św. Antoniego Pustelnika. Święty ten jest bardzo charakterystyczny, ponieważ jest przedstawiany wraz ze świnią. Na drodze mieliśmy okazję spotkać bardzo życzliwych ludzi, a Ewangelia działa się na naszych oczach. Był to dzień doświadczenia miłosierdzia od starszego małżeństwa, które widząc zmęczonego pielgrzyma, zatrzymało się i przekazało butelkę wody. To spotkanie jednej z mieszkanek, która jedną z naszych grup poczęstowała zimną wodą. Bezinteresownie.

Compagna Romana – La Storta

Reklama

Na naszej drodze było Santuario Madonna della Sorbo związane z historią o objawieniu Matki Bożej i dlatego jest w tym miejscu kult maryjny. Historia opowiada o człowieku z jedną ręką, który pasł świnie w dolinie Sorbo. Pewnego dnia szukając jednej z zabłąkanych świń, znalazł ją w pobliżu jarzębiny, gdzie ukazała mu się Madonna. Maryja sprawiła, że ręka młodzieńca odrosła, a Matka Boża powiedziała do niego: „Idź do wsi i przekonaj ich, aby zbudowali sanktuarium na tym wzgórzu”. Obecnie do sanktuarium prowadzi 14 krzyży, które zapraszają do odprawienia nabożeństwa Drogi Krzyżowej. Rozpoczyna się ona ok. 3,5 km od sanktuarium. Dla mnie jako pielgrzyma było to mocne doświadczenie rozważania wydarzeń Męki i Śmierci Pana Jezusa, pośród pól i domostw, wśród których toczyło się codzienne życie i praca. Ewangelia tego dnia mówiła o byciu światłem świata. To uzmysławia, jaka odpowiedzialność ciąży na nas ludziach wierzących, aby drugi człowiek widząc nas, mógł zapalić się miłością do Chrystusa. Świat nie jest idealny, tak jak my nie jesteśmy idealni i nikt nie wymaga od nas, abyśmy zbawili cały świat. Nie wiemy jednak ile osób zawdzięcza nam wiarę, bo widziały nas jako autentycznych świadków wiary, będących w relacji z Jezusem. Działa to także w drugą stronę.

La Storta – Rzym

Ostatni etap pielgrzymki. Z jednej strony radość końca, z drugiej przechodzenie ulicami Rzymu. To już inna droga. Cel bliski, ale zmęczenie sprawia, że krok za krokiem jest coraz trudniejszy. I ten moment dotarcia do celu. Padnięcie na kolana i dziękczynienie. To niby tylko pięć dni, ale nie kilometry są ważne, lecz to, co się w drodze przeżyło. Pojawiające się zmęczenie z chęcią odpoczynku, zostaje zweryfikowane z Ewangelią dnia, kiedy to Jezus mówi: „Idźcie i głoście”. Odpowiedzią zostają słowa z kaplicy sióstr, u których nocowaliśmy: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a ja was pokrzepię”. W naszym pielgrzymowaniu chodzi przede wszystkim o Jezusa.

W drodze po odpust

Pielgrzymi byli w drodze pięć dni. Kolejne trzy dni spędzili w Wiecznym Mieście. Była okazja do uczestniczenia w Eucharystii przy grobie św. Jana Pawła II, pod przewodnictwem abp. Henryka Jagodzińskiego, nuncjusza apostolskiego w Afryce. – Zwieńczeniem naszej pielgrzymki było przejście drogi jubileuszowej wiodącej główną aleją do Bazyliki św. Piotra. Na czele naszej grupy nieśliśmy specjalny jubileuszowy krzyż. Była okazja do modlitwy słowem Bożym, a także odśpiewania Litanii do Wszystkich Świętych czy odmówienia Litanii do Serca Pana Jezusa. Było to ciekawe doświadczenie odprawianego przez nas w drodze nabożeństwa. Byliśmy chyba jedną z radośniejszych grup, co wzbudziło zainteresowanie ludzi z zagranicy – podkreśla ks. Tomasz Gospodaryk, dodając: – Zakończenie pielgrzymki przy grobie św. Piotra było także okazją do uzyskania jubileuszowego odpustu zupełnego. Nie zatrzymaliśmy się tylko na tym miejscu. Odwiedziliśmy także inne bazyliki jubileuszowe. Była to m.in. Bazylika Matki Bożej Większej, gdzie pochowany został papież Franciszek i też w tym miejscu, już indywidualnie, ze względu na tłumy ludzi, modliliśmy się za zmarłego papieża. Byliśmy m.in. w Bazylice św. Pawła za Murami czy św. Jana na Lateranie oraz Katakumbach św. Kaliksta, miejscu pochówku wielu świętych męczenników rzymskich pierwszych wieków.

2025-06-24 13:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jednodniowe pielgrzymowanie

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 38/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

pielgrzymowanie

Ks. Tomasz Westfal

Ta forma pielgrzymowania jest opcją dla tych, którym brakuje tego w ciągu roku

Ta forma pielgrzymowania jest opcją dla tych, którym brakuje tego w ciągu roku

O duszpasterstwie pielgrzymkowym w ciągu roku opowiada ks. Tomasz Westfal.

Ks. Rafał Witkowski: Wraz z pątnikami, którzy w sierpniu pielgrzymowali na Jasną Górę, podjął Ksiądz zupełnie nową inicjatywę. W pierwszą sobotę września powędrowaliście do kościoła św. Józefa w Zaborze. Skąd taki pomysł? Ks. Tomasz Westfal: Od ponad roku zastanawiałem się nad duszpasterstwem pieszej pielgrzymki w ciągu roku. Rozmawiałem z wieloma osobami, szukałem odpowiedzi na pytanie, czego potrzebują pątnicy, którzy idą w sierpniu na Jasną Górę. Odpowiedź była taka: krótkich pielgrzymek w ciągu roku. Są one okazją do stałej formacji duchowej, a zarazem stanowią pomost pomiędzy sierpniowym wędrowaniem do Matki Bożej Częstochowskiej, a odkrywaniem miejsc, którym patronuje św. Józef w naszej diecezji. Pierwszą pielgrzymkę nazwaliśmy „od Józefa do Józefa”.
CZYTAJ DALEJ

Abp Przybylski: Kościół szuka modelu równoległej katechezy szkolnej i przy parafii

2025-10-07 07:44

[ TEMATY ]

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Andrzej Przybylski

Abp Andrzej Przybylski

Kościół szuka modelu równoległej katechezy szkolnej i katechezy przy parafii - powiedział w poniedziałek nowy metropolita katowicki abp Andrzej Przybylski. Ocenił też, że program edukacji zdrowotnej ma wiele dobrych elementów, problemem jest natomiast wizja jego całości.

W sobotę odbył się ingres abp. Przybylskiego do katedry katowickiej. W homilii nowy metropolita mówił m.in., że katowicki Kościół jest szczególną syntezą tradycji i nowoczesności. Jak ocenił, w świecie coraz częściej widać brak tej syntezy, pojawia się rozdarcie między starym i nowym światem, starszym i młodszym pokoleniem.
CZYTAJ DALEJ

Sydney: ogłoszono temat XIV Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego 2028

2025-10-07 10:55

[ TEMATY ]

kongres

Karol Porwich/Niedziela

„To jest Ciało moje, które za was będzie wydane” - to temat wybrany przez papieża Leona XIV na Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny 2028 (Iec2028) - ogłosił arcybiskup Sydney, Anthony Fisher OP, po oficjalnym potwierdzeniu przez ks. Corrado Maggioni, przewodniczącego Papieskiej Komisji ds. Międzynarodowych Kongresów Eucharystycznych, podczas jego wizyty w Australii.

„Ofiarowanie Chrystusa, motywowane wyłącznie miłością, stanowi sedno wiary chrześcijańskiej” - powiedział ks. Maggioni. „Jego słowa przypominają nam, że nie można przyjąć Jego ciała i się nie zmienić”. Zdaniem arcybiskupa Fishera wybór tego tematu podsumowuje „nie tylko dar Eucharystii, ale także wezwanie do miłości, którą się obdarza”, oferując „wiele możliwości katechetycznych, nowych powołań i większą wrażliwość na najsłabszych”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję