Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Chleb jednoczy rodziny

Bez Boga nie jesteśmy w stanie zmieniać tego świata na lepsze. Można go zmieniać – ale tylko na gorsze – podkreślił bp Artur Ważny podczas dożynek parafialno-gminnych w Sułoszowej.

Niedziela sosnowiecka 36/2025, str. I

[ TEMATY ]

dożynki

Sułoszowa

Mikołaj Wójtowicz

Bp Artur Ważny częstuje uczestników poświęconym chlebem

Bp Artur Ważny częstuje uczestników poświęconym chlebem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gospodarzami uroczystości byli wójt gminy Stanisław Gorajczyk, reprezentowany przez wicewójta Marka Szymańskiego oraz ks. Leszek Kołczyk – proboszcz sułoszowskiej parafii i diecezjalny duszpasterz rolników, który odprawił Mszę św. w intencji rolników, sadowników, pszczelarzy i wszystkich pracujących na roli.

Polski chleb najlepszy

Kazanie wygłosił ks. Marcin Zbanuch, wikariusz parafii. – Piękne, ręcznie robione wieńce są wyrazem ogromnej wdzięczności. Te wieńce, które wykonaliście, wymagały wielu dni pracy, wielkiego wysiłku, a może nawet niejednej nieprzespanej nocy. Są symbolem waszej wdzięczności Bogu – podkreślił kaznodzieja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Następnie przeszedł do tematu chleba, przypominając, że bez pracy rolników nie byłoby tego podstawowego pokarmu, który jednoczy rodziny. – Za każdym razem, kiedy mam możliwość wyjazdu w inne strony świata, zabieram ze sobą bochenek chleba, przynajmniej na pierwsze dni. Mogą być wspaniałe potrawy, ale takiego chleba, jak w Polsce, nie ma nigdzie – dodał.

Reklama

Kapłan zaznaczył, że oprócz wdzięczności Bogu rolnicy powinni także umieć dziękować sobie nawzajem za trud codziennej pracy. – Musimy podziękować sobie samym za waszą pracę – w skwarze, w deszczu, w ciągłym martwieniu się, jaka będzie pogoda: czy będzie mokro, czy sucho, czy spadnie grad, czy nie zabraknie deszczu na wiosnę – mówił. Przywołał również anegdotę ze spotkania z gospodarzem z zagranicy, który znał Sułoszową dzięki handlowi ziemniakami. – To pokazuje, że Sułoszowa jest znana nie tylko z pięknych widoków, ale także z ciężkiej pracy jej mieszkańców – podkreślił.

W obronie polskiego rolnika

Ksiądz Zbanuch zwrócił też uwagę na wyzwania stojące przed rolnikami. – Zdarza się, że trafia do nas produkcja z krajów, gdzie panuje bieda i głód, a jednak żywność opuszcza tamte tereny i płynie do Europy – często jest wątpliwej jakości. Wy natomiast wciąż dostarczacie produkty dobre, zdrowe, przetwory smaczne i cenione w Polsce i za granicą – podkreślił.

Na zakończenie homilii złożył życzenia. – Chcę wam życzyć obfitego Bożego błogosławieństwa i tego, aby polski naród cieszył się sobą, a władze potrafiły stanąć w obronie polskiego rolnictwa, gospodarki i żywności, nie zdradzając nas wobec obcych – podsumował.

Starostami tegorocznych dożynek byli Bożena i Marek Dziedzic, którzy prowadzą niewielkie gospodarstwo rolne w sołectwie Wielmorza. Specjalizują się w uprawie zbóż i ziemniaków, a na swoich polach hodują przede wszystkim pszenicę, jęczmień i owies. Państwo Dziedzicowie wychowują dwoje dzieci – syna i córkę – którzy mogą w przyszłości przejąć rodzinne tradycje. Na uroczystość przywieźli świeżo upieczony chleb z tegorocznych zbiorów i przekazali go organizatorom, zgodnie z polskim zwyczajem.

Głos biskupa o pracy i pokoju

Reklama

Po Mszy św. głos zabrał bp Artur Ważny. Podkreślił, że uczciwa praca – a w szczególności praca rolników – uczy pokory i otwiera na Boże błogosławieństwo. – Praca rolników, a w ogóle każda uczciwa, rzetelna praca, pokazuje nam, że to jest jak przechodzenie przez bramę, w której egoizm i kłamstwo nie mają miejsca. Trzeba je zostawić za drzwiami, aby móc wejść dalej – do domu, gdzie Bóg przyjmuje tych, którzy potrafią składać dary i podejmować wysiłek, aby potem cieszyć się błogosławieństwem – zaznaczył.

Następnie podziękował uczestnikom za ich obecność i przypomniał, że człowiek nie może samodzielnie zmieniać świata na lepsze. – Dziękuję wam, że przychodzicie do świątyni, aby dać wyraz prawdzie, iż bez Boga nie jesteśmy w stanie zmieniać świata na lepsze. Można go zmieniać – ale jedynie na gorsze – powiedział.

Biskup odniósł się także do aktualnej sytuacji geopolitycznej. – Dzisiaj, kiedy widzimy, co dzieje się na świecie, jak pokój światowy jest zagrożony, to świadczy to jeszcze mocniej o potrzebie modlitwy o pokój, zwłaszcza gdy wybuchła wojna na Ukrainie. Może przyzwyczailiśmy się już do tego, ale to wciąż realny problem. Pokój jest możliwy tylko dzięki Panu Bogu – zaznaczył.

Hierarcha ostrzegł również przed fałszywym rozumieniem pokoju. – Jeśli źle rozumiemy pokój, a tak też może być – bo wszyscy się powołują na Boga, ale rozumieją Go po swojemu – to pojawia się zagrożenie, że będą chcieli wejść szeroką bramą i zagarnąć po drodze wszystko – przestrzegał. Biskup podkreślił, że fundamentem pokoju jest sprawiedliwość. – Kościół naucza, że pokój jest owocem sprawiedliwości. Jeśli pokój ma nastąpić na świecie, to właśnie jako jej owoc. To brak sprawiedliwości – krzywda, niesprawiedliwe traktowanie i kryzysy – rodzą wojny i przemoc, także w naszym codziennym życiu: w rodzinach czy sąsiedztwie – przypomniał.

Reklama

Zwrócił również uwagę na znaczenie codziennych relacji w budowaniu zgody. – Pokój w domu, między sąsiadami, w parafii, we wspólnocie samorządowej – gdziekolwiek jesteśmy: w straży czy w kołach gospodyń wiejskich jest wtedy, gdy panuje sprawiedliwość, kiedy wzajemnie się szanujemy i dbamy o nasze relacje – podsumował.

Na zakończenie wyraził radość ze wspólnego świętowania. – Cieszę się, że mogę, przynajmniej na ten moment, być tutaj z wami. Niech Bóg błogosławi was i waszą pracę, a to, co przynosicie, niech stanie się owocem Jego działania – powiedział biskup, zawierzając zgromadzonych Bożej opiece.

Goście dożynek

W tradycyjnej uroczystości dziękczynienia za plony uczestniczyli m.in.: Elżbieta Duda – poseł na Sejm RP; Beata Dziedzic – wicedyrektor Wydziału Spraw Cudzoziemców Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie, przedstawiciel wojewody Krzysztofa Jana Klęczara; Wojciech Pałka – sekretarz województwa małopolskiego, reprezentujący marszałka Łukasza Smółkę; Małgorzata Szostak i Grzegorz Małodobry – radni Sejmiku Województwa Małopolskiego; Wojciech Pogan – wicestarosta krakowski; Adam Goraj – przewodniczący Rady Gminy Sułoszowa, a także radni powiatu krakowskiego.

2025-09-02 08:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lindowski Festyn Dożynkowy

[ TEMATY ]

dożynki

Beata Pieczykura/Niedziela

Radosne podziękowanie za tegoroczne plony we wspólnocie parafialnej zjednoczyło mieszkańców Julianowa, Lindowa, Stanisławowa i Wapiennika, czyli uczestników Lindowskiego Festynu Dożynkowego, który odbył św. 19 sierpnia w parafii pw. Zesłania Ducha Świętego w Lindowie.

Był on wyrazem wdzięczności Bogu za dary, których On udziela, a jednocześnie prośbą o dalsze Boże błogosławieństwo w pracy na roli. Dlatego na rozpoczęcie uroczysty i barwny korowód, podczas którego wieziono wieniec dożynkowy przypominający 100. rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę, z udziałem rolników, sadowników, ogrodników, pań z Koła Gospodyń w pięknych strojach, Rycerzy Kolumba z Lindowa i Działoszyna przybył do kościoła. Tam wszystkich (także przedstawicieli OSP i władz samorządowych) powitał proboszcz ks. Jacek Marciniec i wprowadził do świątyni, gdzie Sumę odprawił i homilię wygłosił ks. Mariusz Sztaba.
CZYTAJ DALEJ

Dusze czyśćcowe zawsze pomogą

Od wielu lat praktykuję modlitwę za dusze czyśćcowe i jestem przekonana o jej niezwykłej skuteczności – mówi s. Agnieszka, franciszkanka

Jak to się zaczęło? Byłam młodą zakonnicą, rozpoczęłam naukę w szkole pielęgniarskiej. Mieszkałam w klasztorze. Pewnej nocy poczułam, że ktoś wszedł do pokoju, ale nikogo nie widziałam. Na pytanie, kim jest, nie otrzymałam od przybysza żadnej odpowiedzi. Wówczas poczułam paraliżujący strach. Gdy zjawa zniknęła, zerwałam się z łóżka, padłam na kolana i zaczęłam się żarliwie modlić. Prosiłam Boga, by nigdy więcej nikt z tamtego świata do mnie nie przychodził, bo zwyczajnie po ludzku się boję. W zamian obiecałam stałą modlitwę za dusze czyśćcowe. Podobnej sytuacji doświadczyłam kilka lat później. Szłam na Mszę św. za zmarłe siostry z naszego zgromadzenia i w pewnej chwili dostrzegłam postać ubraną w stary strój zakonny (sprzed reformy strojów), jak zmierza do kaplicy. Pomyślałam, że przyszła prosić o modlitwę i trzeba jej tę modlitwę dać.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: Grób Nieznanego Żołnierza to ołtarz naszej ojczyzny

2025-11-03 15:13

[ TEMATY ]

Grób Nieznanego Żołnierza

Prezydent Karol Nawrocki

ołtarz naszej ojczyzny

PAP

Prezydent Karol Nawrocki przy Grobie Nieznanego Żołnierza

Prezydent Karol Nawrocki przy Grobie Nieznanego Żołnierza

Grób Nieznanego Żołnierza to ołtarz naszej ojczyzny, ale dla współczesnych Polaków to także zwierciadło, w którym musimy zobaczyć, że jesteśmy narodem wolnym i niepodległym mimo wszystko - powiedział w poniedziałek prezydent Karol Nawrocki.

W Warszawie trwają uroczyste obchody 100–lecia Grobu Nieznanego Żołnierza.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję