2 lipca 2003 r. parafia Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy w Chrzanowicach przyjęła peregrynujący po archidiecezji obraz Jezusa Miłosiernego. Do tego podniosłego wydarzenia cała parafia pod przewodnictwem ks. kan. Tomasza Wrony przygotowywała się długo, jako że chwila historyczna i wyjątkowa, gdyż w tym roku mija 20 lat od powstania naszej parafii. Parafia Chrzanowice powstawała w wielkim trudzie: lata komunizmu, budowa kościoła, plebanii, upiększanie kościoła i zakup niezbędnych sprzętów, pożar zakrystii. Ks. Tomasz Wrona kontynuuje dzieło, które rozpoczął nieżyjący już ks. Zenon Haraziak. Następnie pracowali tu i formowali nas duchowo ks. kan. Zygmunt Todos i ks. kan. Piotr Wyrwich.
Przygotowania do peregrynacji obejmowały: homilie Księdza Proboszcza o tematyce Bożego Miłosierdzia, akcje charytatywne Akcji Katolickiej, 9-miesięczną niedzielną Nowennę do Matki Bożej Nieustającej Pomocy (a także w każdą środę), Koronkę do Miłosierdzia Bożego w każdy trzeci piątek miesiąca. Nabożeństwa czerwcowe połączone były z codziennym czytaniem przez Księdza Proboszcza Dzienniczka św. Faustyny. Ostatnim etapem przygotowującym nas do powitania Jezusa Miłosiernego były rekolekcje, które rozpoczęły się 28 czerwca, tj. w odpust parafialny. Poprowadził je ks. Walter Rachwalik - pallotyn z Doliny Miłosierdzia w Częstochowie. Przez kilka dni przybliżał osobę i dzieło św. Faustyny. Słuchaliśmy jego słów wdzięczni za formę i mądrość tych nauk. Ks. Rachwalik mówił nam, że miłosierdzie nie jest łatwe, ciągle trzeba się go uczyć, a to już zadanie dla każdego z nas na przyszłość.
2 lipca o godz. 17.30 zebraliśmy się koło krzyża przy ulicy Żeromskiego i z utęsknieniem oczekiwaliśmy na Jezusa Miłosiernego. Po pobłogosławieniu czterech stron świata ruszyła procesja z obrazem niesionym honorowo przez naszych strażaków. Zaproszeni księża, służba liturgiczna, dzieci, młodzież pod przewodnictwem KSM-u, Akcja Katolicka, poczty sztandarowe, Koło Gospodyń Wiejskich, całe rodziny - wszyscy szli ze śpiewem do kościoła parafialnego wśród pięknie przystrojonych ulic i domów. W murach świątyni Pana Jezusa Miłosiernego powitali w znaku obrazu przedstawiciele rodzin, dzieci i młodzieży. Uroczystą Mszę św. odprawił i homilię wygłosił bp Antoni Długosz. Mówił pięknie o Miłosierdziu Bożym, wskazywał jak zaufać Panu, nie tylko kiedy wszystko w życiu się układa, ale także kiedy "życie nas boli". Ksiądz Biskup przekazał, że słowa "Jezu, ufam Tobie" powinny być mottem człowieka wiary, który widzi także drugiego obok siebie.
Podczas Mszy św. złożono dary materialne od parafian, tj. ornat z wizerunkiem Jezusa Miłosiernego, a także nowy obraz Jezusa Miłosiernego. Od godzin wieczornych przez całą dobę adorowano Pana Jezusa. O północy odprawiono Mszę św. za naszych bliskich zmarłych. Nawiedzenie parafii przez obraz Miłosiernego Jezusa to błogosławiony czas, podczas którego wszyscy mogli skorzystać ze spowiedzi, księża dotarli do samotnych i chorych. Modlono się za dzieci, o powołania wśród nich. Na zakończenie uroczystości Ksiądz Proboszcz dziękował w imieniu swoim i parafian i zawierzył swoją parafię Miłosierdziu Bożemu. Ocierając łzę w oku, pożegnaliśmy Jezusa Miłosiernego, przekazując obraz do parafii Gorzędów.
Dziękujemy Opatrzności Bożej, że dane nam było przeżyć ten wzruszający i piękny czas, który przybliżył nam Miłosierdzie Boże.