Reklama

"Kocham Jezusa - Jestem apostołem trzeźwości"

Niedziela legnicka 31/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mistrzu
Podnieś mnie
Abym przejrzał
I mógł iść prosto
Abym wytrzeźwiał
Oczyść z trądu fałszu
Chorą wolę
"nie ma człowieka..."
bo podawane
życzliwe dłonie
pogryzłem zakłamaniem
"nie potrzebuję was
wiem co robię..."
a teraz nie widzę
drogi wyjścia...
proszę jeszcze...
...już tylko Ciebie

Przy różnych okazjach, w różnych okolicznościach ludzie deklarują swoje uczucia, chociaż są one najbardziej intymną właściwością duszy i tylko duszy ludzkiej. Samo słowo "deklaruję" jest już pewnym naruszeniem prawa intymności. Wiemy z doświadczenia, że pewne zachowania na pokaz są żenujące, nawet niesmaczne. Podobnie jest w życiu religijnym, nie lubimy pozorów dewocji, ale jeśli to zachowanie szczere i czułe, autentycznie z potrzeby serca uzewnętrzniane, to staje się ono prawdziwym apostolstwem. Pan Jezus wielokrotnie potępiał faryzeizm - pobożność na pokaz, a zachęcał do autentycznej szczerości wobec Boga, który widzi w ukryciu. Zachęcał otwarcie do dawania świadectwa czynem: "tak niech świeci wasza światłość przed ludźmi, aby widzieli czyny i chwalili Ojca".
W tym miejscu warto postawić sobie szczere pytania: Jak kocham Jezusa i jakim jestem świadkiem trzeźwości?
Bo to, że brak wstrzemięźliwości, brak trzeźwości jest świadectwem dokładnie w drugą stronę, nie trzeba nikogo przekonywać. Abstynencja jest najprostszą formą apostolstwa trzeźwości, opartą na pewnym gruncie wiary. Samo zakazywanie i nakazywanie nie na wiele się przyda, efekt przynosi dopiero czyn. Skończy się pielgrzymka - 2 dni, tak jak skończył się Wielki Post - 40 dni, tak skończy się sierpień - 31 dni, i tak rozmyje się część pobożnych postanowień.
A przecież jest osobiste, wewnętrzne i szczerze dane słowo honoru, a ambitnego słowa nie rzuca się na wiatr. Wszyscy pragniemy, aby w naszych rodzinach, parafiach, w naszej Ojczyźnie wszyscy byli trzeźwi. Św. Piotr w liście z Rzymu do chrześcijan w Azji Mniejszej, którzy cierpieli wiele prześladowań, pisze takie słowa: "Bądźcie trzeźwi, czuwajcie! Przeciwnik wasz - diabeł, jak lew ryczący, krąży szukając kogo pożreć. Mocni w wierze przeciwstawiajcie się jemu". Otóż same ambicje czy niekonsekwentne obietnice i postanowienia bez pogłębionej wiary i oparcia na łasce Bożej niewiele zmienią. Może nie pamiętamy, gdzie i jakie tematy podejmował w swoim nauczaniu Jan Paweł II, ale szczególnie mocno apelował o "budzenie sumienia". Podobnie niestrudzony apostoł trzeźwości Prymas Tysiąclecia Stefan Kardynał Wyszyński wołał z Jasnej Góry o godność człowieka, sponiewieraną przez pijaństwo "Nie sam alkohol, bo sam z siebie nie jest w stanie szkodzić człowiekowi, ale bezrozumna wola człowieka o chorym sumieniu, poniewiera jego człowieczą i religijną godność, a przede wszystkim dewastuje jego życie rodzinne, społeczne, patriotyczne".
W tym szukaniu właściwej odpowiedzi na postawione pytania szukamy pomocy dobrych i kompetentnych ludzi.
Jak kocham Chrystusa? Najpierw pytam o to własne sumienie, potem spowiednika czy czytaną właśnie lekturę. Natomiast jakie daję świadectwo trzeźwości, na to pytanie mogą pomóc odnaleźć najwłaściwszą odpowiedź wspólnoty Anonimowych Alkoholików (AA).
Od 50 lat działa w Polsce Ośrodek Apostolstwa Trzeźwości w Zakroczymiu. Ojcowie kapucyni, poczynając od bł. Honorata Koźmińskiego przez o. Benignusa Sosnowskiego po obecnie kierującego placówką o. Krzysztofa Kościeleckiego, pomagają ludziom dotkniętym problemem alkoholowym. Przez to miejsce przeszły setki, a może i tysiące ludzi z problemem alkoholowym i nadal tam szukają ratunku i wsparcia.
Do ojca Krzysztofa - pisze Zbyszek: "Minęło kilka lat od momentu, kiedy Bóg postawił Cię na mojej drodze. Łaska, którą dostałem od Pana wszechmogącego nie opuszcza mnie. Jest we mnie szczęście i radość". Wiele takich listów przychodzi do Ośrodka w Zakroczymiu z mityngów, spotkań, rekolekcji AA. Doskonale pracują też ośrodki w Licheniu i na Jasnej Górze, gdzie mogą znaleźć pomoc ludzie z chorobą alkoholową, ale trzeba odrobinę wiary i nadziei, by skierować tam swe kroki. Kto nie doświadczył osobiście nałogu w rodzinie, w pracy z młodzieżą, ma poważne trudności wczuć się w sytuację osoby dotkniętej nałogiem. Bo te uczucia są szczególnie wstydliwe, ukrywane. Ale żeby się podnieść, trzeba się komuś zwierzyć. Św. Paweł zachęca "Jedni drugich brzemiona noście, a tak wypełnicie prawo".
Niebezpiecznym zagrożeniem jest skrywanie nałogu alkoholowego. Uzależnieni zazwyczaj udają trzeźwych, nawet krytykują pijaństwo. Często dla zmylenia stają się aktorami, tworzą pozory trzeźwości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie. Sąd odrzucił zażalenie

2024-05-23 09:56

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Archiwum parafii NSPJ w Bydgoszczy

Ks. Michał Olszewski

Ks. Michał Olszewski

W środę Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał w mocy postanowienia sądu I Instancji o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wobec trójki podejrzanych w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości – wśród nich wobec ks. Michała Olszewskiego.

PUBLIKUJEMY TREŚĆ KOMUNIKATU PROKURATURY KRAJOWEJ

Informacja o postanowieniach Sądu Okręgowego w Warszawie w sprawie nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości

CZYTAJ DALEJ

Kto przeprosi panią Annę?

2024-05-22 07:07

[ TEMATY ]

punkt widzenia

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Anna Michalska została odwołana z funkcji rzeczniczki prasowej Straży Granicznej. Była twarzą kryzysu na granicy Polsko-Białoruskiej. Zasłynęła zdaniem „Dzieci z Michałowa? Mój ulubiony temat” – komunikat takiej treści 25 stycznia br. wyrzucił z siebie pan Artur Molęda z TVN24.

Cóż, w „uśmiechniętej Polsce” musimy się przyzwyczaić, że o takich zmianach kadrowych dowiadujemy się od „zaprzyjaźnionej stacji”, nawet jeśli akurat w tej sprawi przekazanie informacji o odwołaniu kpt. Michalskiej akurat przez TVN24 to wyjątkowa potwarz, biorąc pod uwagę to co wyprawiała ta stacja w czasie ruskiej operacji na polskiej granicy z Białorusią. Jego treść to kolejny element tej polityki dezinformacyjnej, bo „dzieci z Michałowa” tak cynicznie wykorzystane przez polityków ówczesnej opozycji były tak częstym tematem „pytań” zaprzyjaźnionych reporterów, że kiedyś kpt. Michalska rzuciła „mój ulubiony temat”, co zostało perfidnie wykorzystane przeciwko niej.

CZYTAJ DALEJ

COMECE o przekształceniu kościoła w meczet w Turcji: cios dla dialogu międzyreligijnego

2024-05-23 20:39

[ TEMATY ]

Turcja

COMECE

Adobe Stock

Kolejnym poważnym ciosem dla dialogu międzyreligijnego nazwała Komisja Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) niedawne przekształcenie w meczet byłego kościoła Najświętszego Zbawiciela na Chorze w Stambule. Sekretarz generalny COMECE ks. Manuel Barrios Prieto oświadczył, że decyzja władz Turcji „stanowi kolejny krok w kierunku osłabienia historycznych korzeni obecności chrześcijan w tym kraju” i „utrudni współżycie religijne” wśród jego mieszkańców. „W rezultacie, wszelkie inicjatywy dotyczące dialogu międzyreligijnego, które są promowane przez władze kraju, nieuchronnie stracą na wiarygodności” - stwierdził hiszpański duchowny.

Decyzję tureckiego rządu należy rozpatrywać w kontekście kilku podobnych wydarzeń w ostatnich latach: Hagia Sophia w Stambule (2020), Hagia Sophia w Trapezuncie (2013) i Hagia Sophia w Nicei/Izniku (2011) również zostały już przekształcone w meczety.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję