Reklama

Widziane z prowincji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odjazd „Wagonu”

Czym wytłumaczyć decyzję szefa Agencji Rozwoju Przemysłu o umorzeniu postępowania restrukturyzacyjnego wobec spółki „Wagon” w Ostrowie Wlkp.? Tylko bezduszną urzędniczą skrupulatnością i przemożną wolą dochowania litery prawa? Bo prawo rzeczywiście było po stronie Agencji - nowy zarząd „Wagonu” nie dostarczył w terminie, czyli do końca sierpnia, planu restrukturyzacji, od czego uzależnione było przyznanie pomocy ze strony państwa. Trudno się jednak dziwić, że tak się stało, skoro na przygotowanie tego planu zostały praktycznie dwie czy trzy doby.
Decyzja Agencji oznacza upadłość spółki. Nawet jeżeli będzie wtedy możliwe wypłacenie robotnikom zaległych wynagrodzeń z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, nawet jeżeli pełną parą ruszy produkcja, za którą przyjdą pieniądze, to pozostają pytania i wątpliwości. Czy nie można było dać szansy - kilku dni, tygodnia, dwóch - na „dopięcie” planu restrukturyzacji? Jak ułożą się losy pracowników upadłej spółki? Ile warte są zapewnienia, że nie stracą pracy? Jakie będą jej nowe warunki? Nie bez kozery jest również zapytanie o odpowiedzialność poprzedniego zarządu spółki za doprowadzenie jej do stanu upadłości. Także władze państwowe, które w procesie prywatyzacji oddały zakład w takie a nie inne ręce, powinny poczuwać się przynajmniej do współodpowiedzialności. Niestety, przykład „Wagonu” i wielu innych spółek pokazuje, że Ministerstwo Skarbu traktuje czasami zakłady przeznaczone do prywatyzacji jak kukułcze jajka. Podrzucić i mieć święty spokój. Różnica polega na tym, że za ich „podrzucenie” nowym właścicielom ministerstwo dostaje pieniądze. Czy zawsze trafiające do państwowej kasy, to problem kontroli ze strony odpowiednich służb, a dla dziennikarzy temat na niejeden bulwersujący artykuł. Jednak nawet jeżeli wszystko trafia tam gdzie ma trafić, to czy nasze władze państwowe zawsze odpowiednio monitorują dotrzymywanie warunków prywatyzacji?
Piszę o „Wagonie”, ale myślę także o sprywatyzowanych podmiotach gospodarczych w naszym regionie. Ot, choćby o jarosławskim oddziale „LU” Polska SA (dawniej ZPC,„San”). No tak, ale kto oprócz pracowników oddziału biłby się o krakersy i biszkopty...

Reklama

ZUS niezatapialny

W przeciwieństwie do wielu firm i instytucji bezwzględnie podlegających prawom rynku, cieszący się nieustanną opieką władz państwowych Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydaje się być spod tych praw wyjęty. Po prostu ZUS jest niereformowalny i niezatapialny jak pancernik.
ZUS „zaległ w temacie” przelania naszych składek na rzecz Otwartych Funduszy Emerytalnych, więc decyzją prezydenta RP i parlamentu państwo, czyli my wszyscy przejęliśmy właśnie wspomniany dług, bagatela 9,4 mld zł. Tym sposobem jeszcze raz zapłacimy składkę na poczet przyszłych emerytur. Nie wiadomo tylko, czy w przypadku pomyślnego dla ZUS-u rozwoju sytuacji i sukcesywnego przejmowania przez państwo kolejnych długów, emeryci dostaną jeszcze jakieś emerytury, czy tylko pozostanie im dośmiertne płacenie składek?

Chrześcijanie „Zakrzaczkowi”

Może to nie jeszcze jakaś schizma czy reformacja, ale od dłuższego czasu wokół naszych kościołów i kaplic spotyka się nowe odłamy chrześcijan. Różne przyjmują nazwy: „zakrzaczkowi”, „przedsionkowi”, „wyznawcy kościoła za murami”. Najczęściej są to ludzie młodzi, którym w dotychczasowych strukturach Kościoła cokolwiek za ciasno, za duszno, ale czasami trafi się i starszy człowiek.
A poważnie traktując problem, bo jest to rzeczywiście problem, na który zwraca uwagę i nasz Ksiądz Biskup Ordynariusz, i proboszczowie oraz pozostali kapłani w naszych parafiach, warto się zastanowić jaki jest udział we Mszy św. ludzi stojących za murami świątyń. Dotyczy to zwłaszcza dzieci i młodzieży. Obowiązkiem rodziców jest dopilnowanie, by ich pociechy trafiały do, a nie tylko pod kościół. Oczywiście, na sznurku nikt nikogo ciągnąć nie będzie, ale może czasami wystarczy własny przykład i uświadomienie młodym ludziom sensu niedzielnego czy świątecznego spotkania z Bogiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Borowa Wieś: znaleziono dziewczynkę w oknie życia

2024-05-05 10:01

[ TEMATY ]

okno życia

Karol Porwich

W oknie życia znajdującym się na terenie Ośrodka dla Osób Niepełnosprawnych "Miłosierdzie Boże" w Mikołowie-Borowej Wsi znaleziono dziewczynkę. Do wydarzenia doszło we wtorek 30 kwietnia.

Dziewczynka została przebadana przez personel medyczny. Lekarze orzekli, że jest zdrowa. Następnie niemowlę zostało zabrane przez pracowników służby zdrowia na dalszą obserwację i opiekę. To już drugie dziecko, które znaleziono w oknie życia w Borowej Wsi.

CZYTAJ DALEJ

Ćwierć wieku Akcji Katolickiej w Witnicy

2024-05-06 09:32

[ TEMATY ]

jubileusz

Akcja Katolicka

Parafia Witnica

Robert Burzyński

Po Mszy św. przed pomnikiem św. Jana Pawła II - patrona Akcji Katolickiej wszyscy uczestnicy odśpiewali "Barkę"

Po Mszy św. przed pomnikiem św. Jana Pawła II - patrona Akcji Katolickiej  wszyscy uczestnicy odśpiewali

Najpierw była Msza św., a później kwiaty, życzenia i tort jubileuszowy. Tak Parafialny Oddział Akcji Katolickiej w Witnicy świętował 25 – lecia istnienia.

Parafialny Oddział Akcji Katolickiej przy parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Witnicy istnieje już ćwierć wieku. Jubileuszowe uroczystości odbyły się 5 maja z udziałem członków zarządu stowarzyszenia, oraz przybyłych gości. Mszę Św. koncelebrowaną odprawił ks. Michał Szot w wraz z ks. Zbigniewem Samociakiem, asystentem kościelnym Diecezjalnej Akcji Katolickiej oraz z ks. Ryszardem Tomczakiem, asystentem POAK Witnica. W homilii ks. Zbigniew Samociak przybliżył historię Akcji Katolickiej w Polsce oraz ideę jej działalności, w której najważniejsza jest formacja i rola apostolstwa w Kościele.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję