Władze uniwersytetu we wschodniochińskiej nadmorskiej prowincji Szantung usunęły z grona swych studentów pięć osób – chrześcijan za to, że modliły się one prywatnie w jednym z pomieszczeń uczelni. Wiadomość o tym podała dziś organizacja ChinaAid, śledząca na bieżąco sytuację chrześcijan w najludniejszym państwie świata. Wydaleni to Li Binbin, Zhang Yaqi, Chen Huiyun, Ni Wangjie i Chen Ping podczas gdy szósty zatrzymany student – Jia Rong został zwolniony.
Całą sprawę ujawniono i nagłośniono najprawdopodobniej w wyniku donosu jednego z kolegów piątki, gdyż miejscowa policja weszła na teren Kolegium Shandong Yingcai dopiero po otrzymaniu zdjęcia całej grupy modlących się. Wykonał je ktoś anonimowo, przypuszcza się jednak, że był to student – członek Ligi Młodych Komunistów.
Formalnie wydalenie studentów nastąpiło na podstawie pisma okólnego, wydanego kilka tygodni temu przez prowincjalny Wydział ds. Wychowania w Szantungu. Tekst ten, rozesłany do wszystkich kolegiów i uniwersytetów, głosi, że za „nielegalne” należy uznawać „zebrania religijne z udziałem trzech i więcej osób”. Nakazano również usuwać z uczelni osoby za „wszelką inną działalność typu religijnego”.
Wiadomość ta jest kolejnym potwierdzeniem narastającej kontroli i nietolerancji ze strony chińskich władz państwowych wobec wszelkich zewnętrznych oznak religijności. W ostatnich miesiącach przy różnych okazjach prezydent kraju Xi Jinping i inni wyżsi przywódcy chińscy wyjaśniali, że wiara – w każdym swym przejawie, uznanym przez rząd – ma być w jak największym „schińszczona”, czyli wolna od jakichkolwiek wpływów zagranicznych i ma pozostawać poza instytucjami oświatowymi.
Tymczasem trwają przygotowania do oczekiwanego od dawna ogólnokrajowego spotkania na szczycie nt. religii. Organizuje je Państwowy Urząd Spraw Religijnych, który na swej stronie zapowiedział, że na przyszłym szczycie zostaną zrewidowane przepisy, regulujące i kontrolujące działalność poszczególnych religii i ich wyznawców. Wicedyrektor Urzędu Chen Zhongrong oświadczył ze swej strony, że na spotkaniu będzie mowa o „intensywnej” formacji miejscowych przywódców religijnych. Spodziewany jest na nim udział prezydenta Xi Jinpinga.
Wielu chrześcijan obawia się, że przyszłe spotkanie wniesie z sobą jeszcze więcej niejasności w życie ich wspólnot, już teraz poddawanych coraz bardziej uciążliwym ograniczeniom.
W ramach walki z "wpływami religijnymi" na młode pokolenie a zarazem w nurcie tzw. "sinizacji" religii władze chińskie przystąpiły do usuwania wszelkich odniesień do Boga, Biblii i religii z książek dla dzieci i młodzieży. Dotyczy to utworów zarówno własnych autorów, jak i dzieł literatury światowej. Wszelkie wzmianki dotyczące wiary są zastępowane przez słowa i pojęcia bardziej ogólne lub zbliżone, ale bez wyraźnego odniesienia do Boga albo - jeśli jest to niemożliwe - takie tytuły nie będą wydawane. Na razie wytyczne te objęły cztery opowiadania autorów zagranicznych i szereg utworów klasyków chińskich.
Zmieniono na przykład jedną ze scen znanej baśni Hansa Christiana Andersena "Dziewczynka z zapałkami", będącej lekturą szkolną dla uczniów V klasy. W oryginale gdy zziębnięta tytułowa bohaterka zapala, żeby się rozgrzać, kolejne zapałki, widzi w ich blasku spadające gwiazdy i mówi, że każda taka gwiazda to dusza unosząca się na spotkanie z Bogiem. W wersji ocenzurowanej przez władze mówi się o tym, że "gdy spada gwiazda, jakaś osoba opuszcza ten świat".
Abp Józef Kupny odniósł się do zmiany biskupa kierującego pracami nad powołaniem komisji niezależnych ekspertów do zbadania zjawiska wykorzystania seksualnego osób małoletnich przez niektórych duchownych. Decyzją Zebrania Plenarnego KEP z 12 czerwca br., prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka zastąpił bp Sławomir Oder. - Obdarzmy zaufaniem nowy zespół i wspierajmy go w działaniach, które, jak wierzymy, zaowocują ustanowieniem komisji - uważa metropolita wrocławski.
Biskupi zgromadzeni na 401. zebraniu plenarnym Konferencji Episkopatu Polski w Katowicach poinformowali w czwartek 12 czerwca, że prymas Polski abp Wojciech Polak nie będzie już pracować nad utworzeniem komisji niezależnych ekspertów ds. zbadania zjawiska wykorzystania seksualnego małoletnich w Kościele katolickim. Zastąpi go bp Sławomir Oder.
Obie strony - Iran i Izrael - naruszyły rozejm - powiedział we wtorek dziennikarzom prezydent USA Donald Trump. Oni walczą ze sobą już tak długo, że nie wiedzą, co robią - zirytował się przywódca. Później zapewnił, że Izrael nie zaatakuje Iranu, a ogłoszone przez USA zawieszenie broni jest w mocy.
Przed odlotem na szczyt NATO w Hadze Trump powiedział dziennikarzom, że Izrael "dowalił" Iranowi tuż po wyrażeniu zgody na rozejm. Przyznał, że jest rozczarowany oboma krajami, a zwłaszcza Izraelem. "Są to dwa kraje, które walczą od tak dawna i tak usilnie, że już nie wiedzą, k..., co robią" - oburzył się prezydent.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.