Reklama

Wiadomości

Na zdrowie

Tuż przed Bożym Narodzeniem miałem przyjemność złożyć wizytę w jednej z warszawskich przychodni lekarskich. Nie podejrzewajcie Państwo daremnie autora niniejszego tekstu o zastosowanie ironii w poprzednim zdaniu. Ośrodki zdrowia omijam szerokim łukiem, jednak tym razem nie żałuję podjętej decyzji. Wśród pozytywnych konsekwencji tego wyboru nie znajduje się jedynie mój powrót do dobrej formy, lecz również spotkanie z dziarskim staruszkiem w poczekalni przed gabinetem lekarskim.

[ TEMATY ]

komentarz

Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z komunikatywnym sędziwym mężczyzną wdałem się w dysputę polityczną, zresztą z jego inicjatywy. Fundamentem rozmowy był ,,zamach na demokrację”, rzekomo rozgrywający się w Polsce od momentu przejęcia sterów władzy przez PiS. Tymczasem starszy pan, z którym było mi dane rozprawiać, już na wstępie wymiany poglądów stwierdził, że nie dostrzega niczego niepokojącego w poczynaniach nowej władzy. Nie ukrywał swojego zniesmaczenia infantylną i niekonstruktywną antyrządową narracją, propagowaną przez środowiska przeciwne obozowi zmiany na czele ze stronniczymi mediami tzw. głównego nurtu. Jakże rozczarowani byliby uczestnicy manifestacji KOD, gdyby przysłuchiwali się naszej rozmowie.

A co dopiero, gdyby dowiedzieli się, że starszy pan z przychodni nie jest gorliwym zwolennikiem PiS. Nie wznosi peanów na cześć Kaczyńskiego i nie identyfikuje się otwarcie z żadną opcją polityczną. Postać staruszka wzbudziła we mnie uzasadniony szacunek. Świadomość absurdu surrealistycznej inicjatywy pana Kijowskiego wśród osób spoza żelaznego elektoratu PiS obnaża otaczającą nas obecnie farsę. Dzisiejsi krzykacze, którzy zarzucają nowej władzy ,,zamach na demokrację”, nie burzyli się, gdy w ciągu ostatnich kilku lat wychodziły na jaw kolejne afery z udziałem koalicji PO-PSL. Z obojętnością przyjęli oddanie śledztwa smoleńskiego w ręce Rosjan przez ekipę Tuska. Nie przyciągnęła ich uwagi sprawa sponiewieranego przez aparat III RP dziennikarza Wojciecha Sumlińskiego, dociekającego niejasnej przeszłości Bronisława Komorowskiego. Gdy demokratyczny porządek faktycznie był zagrożony, KOD nie istniał, a pan Kijowski nie był zaniepokojony politycznym biegiem zdarzeń.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Łatwo dojść do wniosku, że nie mamy dzisiaj do czynienia z żadnymi obrońcami demokracji, lecz napastliwymi strażnikami patologicznego systemu III RP. Twierdzą, którą osłaniają własną piersią jest fałszywy ustrój, który zapewnił im wysokie stanowiska, nietykalność i przywileje. Dzisiejszego ,,spontanicznego ruchu społecznego” nie determinuje troska o Polskę, lecz paniczny lęk przed stoczeniem się na dno. ,,Ostatnim bastionem” postkomunistycznego układu jest Trybunał Konstytucyjny, wokół którego wybuchł najzajadlejszy spór. III RP z nogami jak z waty stoi nad przepaścią i usiłuje oddalić widmo własnego kresu. Dekadę temu system znalazł się w podobnej opresji i w ostatecznym rozrachunku wyszedł z niej cało, stymulowany zgubnym nastrojem tryumfalizmu w obozie zmiany. Dzisiaj Polska wznosi do Opatrzności modły o inne zakończenie, lecz trzeba te modły poprzeć wyraźnym wsparciem dla nowej władzy.

Zachwyciła mnie życiowa mądrość starszego pana z przychodni. Dystans i chłodna diagnoza rzeczywistości, stanowiące parasol ochronny przed wrzaskliwym amokiem III RP. Koncyliacyjny głos tej części starszego pokolenia, która nie wyrzekła się wynikającego z wieku rzetelnego i trzeźwego komentarza o otaczającym świecie, jest najlepszym antidotum na toksyczną nienawiść, wylewającą się z manifestacji KOD. Mam nadzieję, że czeka mnie w przyszłości kolejne spotkanie ze starszym panem z przychodni. Znów pogaworzymy o sytuacji politycznej. Państwu życzę w Nowym Roku jak najwięcej zetknięć z mądrością i intelektem ludzi w podeszłym wieku. Niekoniecznie w przychodni. Poza nią takie spotkania również wyjdą na zdrowie.

2016-01-04 11:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Beata Szydło daje radę

[ TEMATY ]

komentarz

www.facebook.com/BeataSzydlo

Ustawa 500+, wolność dla rodziców 6-latków, przywrócenie nadzoru ministerstwa nad prokuraturą, powołanie komisji smoleńskiej, podatek bankowy oraz plan Morawieckiego - to tylko niektóre zrealizowane obietnice wyborcze rządu Beaty Szydło.

Po stu dniach rządów Prawa i Sprawiedliwości nie wszystkim podobają się wprowadzane zmiany, bo przecież nie wszyscy głosowali właśnie na to ugrupowanie. Jednak zwolennicy PiS mogą się cieszyć z tego, że bardzo szybko realizowane są obietnice złożone w kampanii wyborczej.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: my zrodziliśmy się z Boga, który jest Miłością

2024-05-03 19:56

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję