Reklama

Z kamieńskiego festiwalu

Muzyczny sierpień

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W drugiej połowie XXXIX Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej w Kamieniu Pomorskim wystąpili, podobnie jak w pierwszej, organiści z trzech krajów: Austrii, Litwy i Francji. W festiwalu wzięły także udział zagraniczne zespoły muzyczne.
1 sierpnia przy organach katedry kamieńskiej zasiadł wybitny austriacki organista, profesor Akademii „Mozarteum” w Salzburgu, Heribert Metzger, zaś w transepcie świątyni pojawił się duet nie mniej wybitnych artystów polskich - skrzypek Konstanty Andrzej Kulka i wiolonczelista Roman Jabłoński. Gość z Austrii ukazał swój kunszt, grając utwory Georga Muffata, Johanna Sebastiana Bacha, Gottfrieda Augusta Homiliusa - kończąc swój występ wspaniałym wykonaniem Sonaty d-moll Felixa Mendelssohna-Bartholdy´ego. Duet zaś popisał się piękną interpretacją utworów Luigi Boccheriniego, Josepha Haydna i wzbudzającej największy aplauz słuchaczy efektownej Passacaglii g-moll Georga Friedricha Haendla w opracowaniu Johana Halvorsena. Drugim zagranicznym solistą był organista litewski, docent Akademii Muzycznej w Wilnie, Balys Vaitkus, który w swym programie oprócz utworów Bacha umieścił interesującą kompozycję swego krajana Vidmantasa Bartulisa Wizja 17 lipca 1750, nawiązującą do epizodu z życia lipskiego mistrza, a także dwie pozycje z twórczości francuskiego kompozytora Jehana Alaina, który w wieku 29 lat zginął na froncie wojennym w 1940 r. I tu niejako kontrapunktem dla organów okazał się zespół kameralny - tym razem duet skrzypcowy z Francji - Beata Halska i Bernard Le Monnier z wielką kulturą muzyczną odtwarzający utwory Jeana Marie Leclaira, Beli Bartóka oraz kompozytorów polskich: Aleksandra Tansmana i Henryka Wieniawskiego. Polską organistykę reprezentowali kolejno Zygmunt Antonik, Marcin Szelest i Józef Serafin. Zygmunt Antonik działający na Śląsku wykonał kompozycje z okresu baroku - Dietricha Buxtehudego, Johanna Jacoba Pachelbela oraz Preludium i fugę Bacha, a także efektowną Toccatę Thomasa Aberga. Natomiast w transepcie wystąpił Chór Kameralny z Münster (Niemcy), który pod dyrekcją Hermanna Kreutza śpiewał utwory Heinricha Schütza, Rudolfa Mauersbergera i Bacha. Marcin Szelest, adiunkt Akademii Muzycznej w Krakowie, przedstawił program dosyć jednostajny w charakterze, w którym oprócz utworów Buxtehudego i Bacha znalazły się też m.in. utwory inspirowane tekstami o tematyce maryjnej - Dic nobis Maria Heinricha Scheidemana i Ave maris stella Adama z Wągrowca. Zespołem kameralnym był Kwartet Wiolonczelowy „Quatricelli”. Zagrał on opracowane przez Kazimierza Wiłkomirskiego kompozycje Bacha i Giovanniego Battisty Pergolesiego oraz oryginalny utwór Grażyny Bacewicz - ostro brzmiące Quartetto per 4 violoncelli. Zwieńczenie muzycznego sierpnia w katedrze kamieńskiej stanowił występ Józefa Serafina - wspaniałego organisty, profesora Akademii Muzycznych w Warszawie i w Krakowie, będącego zarazem kierownikiem artystycznym festiwalu. Swój występ rozpoczął on II Chorałem h-moll Césara Francka - dziełem urzekającym piękną, kunsztowną harmonią, po którym nastąpiły dwa utwory współczesnego kompozytora szwajcarskiego Guy Boveta nawiązujące do form baroku Ricercare i Fuga sopra un soggetto. Solista zakończył program wirtuozowskimi Wariacjami czołowego kompozytora amerykańskiego przełomu XIX i XX w. Charlesa Bresa. Józef Serafin we wszystkich wykonywanych utworach wykazał swój niepospolity artyzm. Ciekawie przedstawiała się też część pozaorganowa koncertu. Wystąpiła przebywająca ostatnio w Hiszpanii polska flecistka Anna Buczkowska wraz Zespołem Instrumentalistów „Camerata Nova” ze Szczecina pod dyrekcją Eugeniusza Kusa. Wielce satysfakcjonujące okazało się wykonanie dwóch stylistycznie zróżnicowanych dzieł - Koncertu Es-dur Georga Philippa Telemanna oraz Koncertu e-moll Giuseppe Saverio Mercadante.
5 września w kamieńskiej katedrze zakończył się XXXIX Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej, którego koncerty - opatrzone interesującym i wnikliwym (choć czasami zbyt przeładowanym) słowem o muzyce wygłaszanym przez Zbigniewa Pawlickiego i Mikołaja Szczęsnego - cieszyły się zawsze dużą frekwencją, gromadząc niekiedy nadkomplet słuchaczy. Koncert finałowy - po krótkim przemówieniu przewodniczącego komitetu organizacyjnego festiwalu, burmistrza Kamienia Pomorskiego Andrzeja Jędrzejowskiego - rozpoczął się i zakończył kompozycją Trumpet Voluntary przypisywaną czołowemu twórcy muzyki angielskiego baroku Henry Purcellowi, wykonaną przez 5-osobowy Zespół Instrumentów Dętych Blaszanych „Poznań Brass”. W pierwszej części koncertu artyści poznańscy zagrali też inne utwory tej epoki, a w drugiej - opracowania znanych kompozycji Claude Debussy´ego, Antonina Dworzaka i Gioachina Rossiniego, prezentując ładne, szlachetne brzmienie. Przy organach zasiadał Jarosław Wróblewski, wykładowca na Wydziale Muzyki Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, który umiejętnie operując dynamiką i barwami kamieńskiego instrumentu, zagrał kunsztowne Preludium g-moll Buxtehudego, żarliwą Litanię wspomnianego poprzednio Jehana Alaina, w ludowym charakterze utrzymane Obrazki taneczne Mariana Sawy, zaś zakończył występ i tym samym cały festiwal oryginalnie zinterpretowaną Toccatą i fugą d-moll Bacha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

"Carlo Acutis. Plan na życie" – nowy film w kinach już za miesiąc!

2025-05-06 08:49

[ TEMATY ]

bł. Carlo Acutis

RafaelKino/Mat.prasowy

Już za miesiąc na wielkim ekranie – poruszająca historia młodego chłopaka, który zmienił życie tysięcy ludzi. Premiera filmu „Carlo Acutis. Plan na życie” już 6 czerwca 2025 roku w kinach w całej Polsce.

To już drugi film o niezwykłym nastolatku, dystrybuowany przez Rafael Film. Pierwszy – Niebo nie może czekać. Historia Carla Acutisa – dostępny jest online na platformie RafaelKino. Teraz czas na kolejną, poruszającą opowieść. Premiera filmu „Carlo Acutis. Plan na życie” już 6 czerwca 2025 roku w kinach w całej Polsce.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe: Jan Paweł II wprowadził ważne zmiany w procedurze wyboru papieża

2025-05-06 08:42

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

konklawe

zmiany

procedura

wybór papieża

PAP/EPA

Kardynałowie w bazylice św. Piotra

Kardynałowie w bazylice św. Piotra

Jan Paweł II, dostrzegając konieczność dostosowania zasad wyboru Biskupa Rzymu do współczesnych realiów, wprowadził zmiany w procedurze konklawe. To między innymi ustanowienie Kaplicy Sykstyńskiej jako jedynego miejsca głosowań podczas konklawe oraz Domu Świętej Marty jako miejsca zakwaterowania kardynałów-elektorów.

Jan Paweł II przywiązywał ogromną wagę do zachowania tajemnicy obrad. Kardynałowie uczestniczący w konklawe składają uroczystą przysięgę zachowania tajemnicy dokonywania wyboru Biskupa Rzymu pod sankcją kary ekskomuniki. Odcięci od świata zewnętrznego, nie mają dostępu do mediów, telefonów, internetu ani żadnych form komunikacji. W dniu rozpoczęcia konklawe biorą udział w uroczystej Mszy św. Pro eligendo Papa w Bazylice św. Piotra, a następnie, w godzinach popołudniowych, procesyjnie przechodzą do Kaplicy Sykstyńskiej przy dźwiękach hymnu Veni Creator.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję