Reklama

Jezus - „kwiat Izraela”

Nagle oczami duszy ujrzałem wielką łąkę, a pośród zielonej trawy postać Chrystusa przyodzianego w białą szatę; i nad Nim błękit nieba. Na ten widok ogarnął mnie niewysłowiony spokój. Wtedy właśnie w głębi duszy usłyszałem słowa: „Jesteś tu ostatni raz. Odtąd pójdziesz za Mną!”.

Niedziela kielecka 43/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na te słowa, Izrael Zolli, naczelny rabin Rzymu natychmiast odpowiedział - tak! Wydarzenie to miało miejsce w 1944 r., w synagodze rzymskiej, w święto żydowskie Jom Kippur. Decyzja ta, podjęta niewątpliwie z pomocą łaski, przez lata dojrzewała nad kartami Biblii. Próby odtworzenia tej duchowej drogi podjęła się amerykańska Żydówka mieszkająca we Francji, Judith Cabaud w książce pt. Eugenio Zolli. Prorok nowego świata, przetłumaczonej i wydanej nakładem Wydawnictwa „Jedność”.
Autorka wprowadza czytelnika w niezwykłą biografię Zollego począwszy od jego dzieciństwa spędzonego na terenach polskiej Galicji pod zaborem austriackim, przez młodość we Lwowie, studia w Wiedniu i Florencji, a potem życie rabina i profesora w Trieście i Padwie, aż po obfitujący w dramatyczne wydarzenia czas okupacji nazistowskiej w Rzymie. Całość dopełnia bogaty komentarz historyczny, który pozwala umieścić dzieje tego człowieka w szerszej perspektywie i klimacie tamtej epoki.
Opowiadanej historii, niejako w tle, towarzyszy pytanie, które w młodości zadawała sobie autorka: „Co to znaczy być Żydem?”, a na które nie znajduje zadowalającej odpowiedzi ze strony judaizmu, skoncentrowanego na wypełnianiu litery Prawa. Podobnie, doświadczenie przez Izraela Zollego młodzieńczego rozczarowania abstrakcyjnymi komentarzami Talmudu (jak choćby problem igły we wnętrznościach zwierzęcia), które nie odpowiadały na jego żarliwe pragnienie Boga, oddaje stan ducha wielu Żydów, poszukujących swojej prawdziwej tożsamości. Wyjście z tej ślepej uliczki przez rabina Zollego jest fascynującą historią wiodącą poprzez pozbawioną uprzedzeń i kierowaną pragnieniem prawdy lekturę całej Biblii. Młody Zolli porównuje tekst błogosławieństw z Psalmami, cierpiącego Sługę Jahwe z Księgi Izajasza z Ukrzyżowanym. Ta rodząca się niepostrzeżenie więź z Jezusem znajduje swoje dopełnienie w późniejszych, wszechstronnych studiach nad Biblią, które doprowadzają go do odkrycia tajemniczej więzi między Starym i Nowym Testamentem w osobie Jezusa Chrystusa - zapowiedzianego Mesjasza.
Próbkę tych ciekawych badań również znajdziemy w książce, a na szczególną uwagę zasługuje analiza słowa „Nazarejczyk”. Określenie to, zdaniem Zollego, wskazuje nie tylko na osobę pochodzącą z Nazaretu, ale i Mesjasza, zgodnie ze słowami proroka: „I wyrośnie różdżka z pnia Jessego, wypuści odrośl z jego korzeni. I spocznie na niej Duch Pański” (Iz, 11,1). Odrośl, pęd lub kwiat, to po hebrajsku nazareus. Dla rabina Zollego Jezus Nazarejczyk jest więc Mesjaszem - niejako „kwiatem proroków”, „kwiatem Izraela”.
Na chrzcie Zolli przyjmuje imię Eugenio w dowód przyjaźni i wdzięczności dla papieża Piusa XII (Eugenio Pacelli) za uratowanie ok. 4 tys. Żydów w okupowanym Rzymie. Autorka bardzo rzetelnie i ciekawie ukazuje politykę tego Papieża wobec nazistów i sprzeciwia się pojawiającym się do dziś oskarżeniom Piusa XII o „milczenie” w sprawie prześladowań antysemickich. Zdejmuje z katolików piętno antysemityzmu, jakże często sztucznie i niesprawiedliwie narzucane opinii publicznej przez media.
W czasach nieustającej wojny w Ziemi Świętej, w sposób niezwykły brzmią też słowa Eugenio Zollego, że Żydzi zachowają swoją tożsamość jako lud Boży, jeśli uznają Chrystusa jako Mesjasza, gdyż prawdziwy judaizm to nie ten związany z komentarzami talmudycznymi, ani nawet z Ziemią Izraela, ale mający swoje przedłużenie w Kościele katolickim, który niesie orędzie przebaczenia i gromadzi wiele narodowości i kultur.
Tu leży prawdziwe źródło jedności i dialogu chrześcijan i Żydów, bo jak powiedział Pascal: „Prawdziwi żydzi i prawdziwi chrześcijanie zawsze czekali na Mesjasza, który by im dał miłować Boga”. Eugenio Zolli to rzeczywiście prorok nowego świata. Książkę z pewnością warto przeczytać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cenzura czy mowa nienawiści?

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 34-35

[ TEMATY ]

gender

Adobe Stock

Ostra krytyka środowisk homoseksualnych oraz jednoznaczne twierdzenie, że są tylko dwie płcie, już niedługo może się stać przestępstwem zagrożonym karą 3 lat więzienia. Takie zmiany w Kodeksie karnym przygotował resort sprawiedliwości.

Opublikowany na stronie Rządowego Centrum Legislacji projekt zmian Kodeksu karnego ma zapewnić „pełniejszą realizację konstytucyjnego zakazu dyskryminacji ze względu na jakąkolwiek przyczynę, a także realizację międzynarodowych zaleceń w zakresie standardu ochrony przed mową nienawiści i przestępstwami z nienawiści”. „Mowa nienawiści” to specjalnie zaprojektowany termin prawniczy, który jest narzędziem służącym do zakazu krytyki m.in. ze względu na „orientację seksualną” lub „tożsamość płciową”. W ekstremalnych przypadkach za mówienie i pisanie, że aktywny homoseksualizm jest grzechem, albo za podkreślanie, iż istnieją tylko dwie płcie, może grozić nawet do 3 lat więzienia. – Oczywiście, nie stanie się to od razu, bo nie wiadomo, jak zachowają się polskie sądy, ale praktyka wymiaru sprawiedliwości w innych państwach wskazuje, że najpierw jest seria procesów, a później coraz większe ograniczanie wolności słowa – mówi mec. Rafał Dorosiński, który z ramienia Ordo Iuris monitoruje proponowane zmiany w Kodeksie karnym ws. „mowy nienawiści”.

CZYTAJ DALEJ

Bóg pragnie naszego zbawienia

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 12, 44-50.

Środa, 24 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: niech Bóg błogosławi Węgrów!

2024-04-25 11:10

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

„Niech Bóg błogosławi Węgrów” - powiedział papież przyjmując dziś na audiencji pielgrzymów z tego kraju, przybyłych, aby podziękować mu za ubiegłoroczną wizytę apostolską w swej ojczyźnie. Obok prymasa Węgier, kardynała Pétera Erdő i przewodniczącego episkopatu Węgier, biskupa Andrása Veresa gronie pielgrzymów obecny był także nowy prezydent kraju Tamás Sulyok.

Ojciec Święty mówiąc o swej ubiegłorocznej pielgrzymce zaznaczył, że przybył jako pielgrzym, aby modlić się wspólnie z węgierskimi katolikami, także za Europę, w intencji „pragnienia budowania pokoju, aby dać młodym pokoleniom przyszłość nadziei, a nie wojny; przyszłość pełną kołysek, a nie grobów; świat braci, a nie murów. Modliłem się za wasz drogi naród, który przez tysiąclecie zamieszkiwał tę ziemię i użyźniał ją Ewangelią Chrystusa. Obyście w modlitwie zawsze znajdowali siłę i determinację do naśladowania, także w obecnym kontekście historycznym, przykładu świętych i błogosławionych, którzy wywodzą się z waszego narodu” - zachęcił papież. Przypomniał, że realizacja daru pokoju „zaczyna się w sercu każdego z nas ... Pokój przychodzi, gdy postanawiam przebaczyć, nawet jeśli jest to trudne, a to napełnia moje serce radością” - stwierdził Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję