Reklama

Listopadowe zadumania

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Listopad jak żaden inny miesiąc sprzyja refleksji nad życiem, przemijaniem czy wreszcie nad śmiercią. Nad historią ludzkości, nie tylko jako ogółu, ale też w tym wymiarze indywidualnym - historią konkretnego człowieka.
Przyglądając się jednakże współczesnemu człowiekowi, można zauważyć, że coraz rzadziej jest on skłonny do głębszych przemyśleń. Często bowiem pociągają one za sobą jakiś niepokój wywołany bolesnymi wspomnieniami, poczuciem winy spowodowanym różnymi zachowaniami, niewłaściwymi decyzjami itp. Lęk przed cierpieniem wypływający z tego specyficznego rozrachunku z samym sobą zamyka człowieka w teraźniejszości, każe otaczać się kordonem hałasu, ludzi, zdarzeń... byle tylko przez ten kordon nie przedostała się do świadomości ani bolesna przeszłość, ani pytania o sens życia, ani też rzeczywistość śmierci jako tej nieuniknionej.
Za tę szaleńczą ucieczkę od prawdy, prawdy o sobie, o swoim życiu człowiek płaci coraz liczniejszymi zniewoleniami, które - wbrew jego nadziejom - wcale nie czynią go szczęśliwszym. Dzieje się tak, ponieważ będąc obrazem Stwórcy, człowiek ma w sobie Boży pierwiastek. Duch Pański, który zamieszkał w nim poprzez chrzest, będąc Duchem Miłości i Prawdy, nie da się zwieść. Nie pozwoli zaspokoić głodów serca odpadkami, namiastkami prawdziwego pokarmu. On jest Tym, który w głębi jestestwa niepokoi człowieka pytaniami: „Czemu wydajecie pieniądze na to, co nie jest chlebem? I waszą pracę - na to, co nie nasyci?” (Iz 55, 1n).
To Jego głos powoduje, że głody ludzkiego serca pęcznieją i dojrzewają we wnętrzu człowieka i albo prowadzą do tragedii, albo zwracają ku Temu, który jest ich Źródłem, który zaspokaja, uspokaja, obdarowuje zapewniając:
„Słuchajcie Mnie, a jeść będziecie przysmaki
i dusza wasza zakosztuje tłustych potraw.
Nakłońcie wasze ucho i przyjdźcie do Mnie,
posłuchajcie Mnie, a dusza wasza żyć będzie” (Iz 55, 1n).
Można zatem wynieść, że potrzeba tylko tego jednego: stanąć w pokorze przed Panem i wsłuchać się w Jego głos, a On sam, obdarzając swoją Miłością, odsunie lęk, przekonując, iż Jego Miłość jest zdolna usunąć grzech „jak chmurę, a wykroczenia jak obłok” (por. Iz 44, 22). On swoją przebaczającą Miłością „dokonuje rzeczy nowej”, „otwiera drogę na pustyni, ścieżyny na pustkowiu” (por. Iz 43, 18-19). Ten, który mówi o sobie: „Jam jest chleb życia” zapewnia: „Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął (...), a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie” (J 6, 35-36).
To jest jedyna Droga. Tu jest Źródło wody „wytryskującej ku życiu wiecznemu” (por. Iz 44, 22) i szczęście, które nie przemija, którego nie da się przeliczyć na pieniądze, którego nikt nie odbierze, jeżeli sam człowiek nie zechce go oddać. Kto się w Nim zanurzy, temu „zamiast cierni wyrosną cyprysy, zamiast pokrzyw wyrosną mirty” (Iz 55, 13). Ja jestem Drogą... Ja jestem Prawdą... Ja jestem Życiem... mówi Pan (por. J 14, 6n). Obyś człowieku chciał pójść tą Drogą, zaczerpnąć tej Prawdy... Obyś zaczął żyć, odrzucając pozory, ułudy... wówczas On sam „pójdzie przed tobą i nierówności wygładzi, skruszy miedziane podwoje i połamie żelazne zawory. Przekaże ci skarby schowane i bogactwa głęboko ukryte” (por. Iz 43, 2-3). Wtedy śmierć będzie życiem, a umieranie słodką codziennością, bo zbliży ku Umiłowanemu. Cierpienie wywołane zderzeniem z własną nędzą, z własnym poranieniem okaże się „chorobą, która nie zmierza ku śmierci, ale ku chwale Bożej” (por. J 11, 14).
Dlatego współczesny człowiek winien wyzbyć się lęku przed wypłynięciem na głębię, przed spotkaniem ze sobą, z Bogiem w sobie. On sam bowiem mówi: „Przestań się lękać! Jam jest Pierwszy, Ostatni i Żyjący!” (Ap 1, 17), przy czym zapewnia: „Ja i tylko Ja jestem twym pocieszycielem” (Iz 51, 12). Przyjęcie tych prawd jest doskonałą receptą na niepokoje i lęki, na głody ludzkiego serca, którą warto sobie zaaplikować, zwłaszcza w tym trudnym czasie, gdy wokół tyle chaosu i beznadziei, a człowiek, choć częstokroć wydaje mu się, że zyskał wszystko, faktycznie pozostaje z pustymi rękoma i z pustym sercem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykańskie Obserwatorium: gdy matematyka tworzy most między dwoma wszechświatami

2025-07-10 17:18

[ TEMATY ]

wszechświat

matematyka

Watykańskie Obserwatorium

Rb85/pl.wikipedia.org

Dwóch naukowców Watykańskiego Obserwatorium Astronomicznego, ojciec Gabriele Gionti, S.J. i ojciec Matteo Galaverni, ujawniło zaskakujący wynik. Istnieją dwa różne sposoby opisu grawitacji w obecności dodatkowego pola („pola skalarnego”) - „układu Jordana” i „układu Einsteina” - które, przy użyciu odpowiednich narzędzi matematycznych, nie tylko opisują tę samą fizykę, ale mogą nawet tworzyć nowe rozwiązania równań Einsteina, które opisują wszechświat w dużych skalach i które opisują fizycznie różne scenariusze wszechświata.

Aby to udowodnić, obaj naukowcy zastosowali formalizm ADM-Hamiltonian, który okazał się niezbędny, ponieważ dzięki precyzyjnej i rygorystycznej procedurze pokazuje, że dwa „układy” są równoważne, pod warunkiem, że „ustali się” określone warunki. Bez tych warunków korespondencja pozostaje ukryta. Wyniki tych badań zostały opublikowane w czasopiśmie European Journal of Physics C.
CZYTAJ DALEJ

Michał Koterski: Modlę się słowami „Jezu, Ty się tym zajmij!”

Niedziela Ogólnopolska 16/2025, str. 68-71

[ TEMATY ]

Bliżej Życia z wiarą

Michał Koterski

Karol Porwich/Niedziela

Michał Koterski

Michał Koterski

Od zawsze marzył o tym, by być fajnym mężem, ojcem, trzeźwym, czego nie doświadczył we własnej rodzinie. Jak udało mu się to osiągnąć?

Dla wielu ludzi obraz Boga wiąże się z obrazem ojca w domu. U Pana było to zaburzone, bo najukochańszy tata – Marek był uzależniony od alkoholu, nie dawał poczucia bezpieczeństwa. Dom rzutował na Pana wiarę?
CZYTAJ DALEJ

Zakon Maltański: nie tylko pomoc humanitarna, ale także duchowa

2025-07-11 14:49

[ TEMATY ]

pomoc humanitarna

Zakon Maltański

pomoc duchowa

Vatican Media

Wielki Szpitalnik Josef D. Blotz podczas wizyty w szkole w Limie

Wielki Szpitalnik Josef D. Blotz podczas wizyty w szkole w Limie

Wielki Szpitalnik Josef Blotz to były generał major armii niemieckiej, który uważa „etykę służby” za zasadę przewodnią misji Zakonu Maltańskiego. Obecnie zaangażowany jest w pomoc osobom na terenach objętych konfliktami, takich jak Ukraina i Gaza, gdzie dostarczanie pomocy humanitarnej łączy się ze wsparciem duchowym.

„Pielgrzymka do Lourdes odmieniła moje życie” - to doświadczenie, którym Josef D. Blotz, były generał major armii niemieckiej, dzieli się z mediami watykańskimi. Do niemieckiej sekcji Zakonu Maltańskiego wstąpił w 1992 roku po tym, jak towarzyszył chorym przed grotą Massabielle w Pirenejach. Od stycznia 2023 roku jest członkiem Rady Suwerennej Zakonu, a w lutym 2025 został wybrany Wielkim Szpitalnikiem — funkcją porównywalną do ministra zdrowia, spraw społecznych, pomocy humanitarnej i współpracy międzynarodowej. Blotz nadzoruje i koordynuje działalność humanitarną Zakonu na całym świecie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję