Reklama

Włocławek

Święta Bożego Narodzenia w szkole Długosza

„Zawsze, ilekroć uśmiechasz się do swego brata i wyciągniesz do niego rękę - jest Boże Narodzenie. Zawsze, kiedy milkniesz, by innych wysłuchać, kiedy rezygnujesz z siebie i przebaczasz - jest Boże Narodzenie. (...) Zawsze, ilekroć dozwolisz, by Bóg pokochał innych przez ciebie - zawsze wtedy jest Boże Narodzenie”.

Niedziela włocławska 3/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Myśl bł. Matki Teresy z Kalkuty stała się mottem dwóch bożonarodzeniowych uroczystości w Zespole Szkół Katolickich im. ks. Jana Długosza we Włocławku.
17 grudnia odbyło się comiesięczne spotkanie rodziców z dyrektorem placówki - ks. dr. Jackiem Kędzierskim i nauczycielami. Uroczysta „Środa u Długosza” upłynęła w atmosferze świątecznych życzeń, składanych przy dzieleniu się opłatkiem. W przemówieniu do rodziców Ksiądz Dyrektor wspomniał osobę śp. bp. Romana Andrzejewskiego, który ofiarnie wspierał wskrzeszenie szkoły i jej tradycje.
19 grudnia odbyło się spotkanie bożonarodzeniowe dla zgromadzonych w sali gimnastycznej „Długoszaków”. Uroczystość uświetnili swoją obecnością czcigodni goście: biskup włocławski Wiesław Mering, biskupi seniorzy - Bronisław Dembowski i Czesław Lewandowski, oraz proboszcz parafii katedralnej - ks. prał. Stanisław Waszczyński i dyrektor Studium Teologii we Włocławku - ks. dr Kazimierz Skoczylas. Zaproszenie przyjęli również przedstawiciele władz miasta, Kuratorium Oświaty oraz prezydium Rady Rodziców. Uczniowie gimnazjum, należący do Koła Teatralnego, zaprezentowali program artystyczny pt. Niech nie powtarza się chłód Betlejem, tylko jego miłość. Wykonawcy zabrali widzów w podróż w czasie, rozpoczynającą się za panowania Cezara Augusta - w pamiętną noc objawienia światu Dobrej Nowiny. Na scenie pojawili się pastuszkowie, którzy jeden przez drugiego zaczęli rozprawiać o aniele zwiastującym narodziny Jezusa i dyskutować o tym, „czym by Go uraczyć, żeby na nich raczeł baczyć”. Składając najcenniejsze swe dary - „pisczałeckę, osełeckę masła, jagniątko na koszulątko” - złożyli pokłon Świętej Rodzinie. Monolog tulącej Dzieciątko Maryi wśród dźwięków kolędy Lulajże, Jezuniu, wstyd i zakłopotanie zatrwożonego chłodem ludzkich serc Józefa wprawił słuchaczy w zadumę i refleksję. Młodzi aktorzy z przejęciem odgrywali powierzone im role, wiele trudu włożyli w przygotowanie gwarowego i archaicznego tekstu jasełek, stworzenie scenografii.
Uczniowie opowiedzieli również historię świątecznych tradycji, akcentując takie symbole, jak: sianko pod śnieżnobiałym obrusem, liczba dwunastu potraw, puste miejsce dla niespodziewanego gościa, pachnąca choinka. Przypomnieli znane wszystkim od dzieciństwa kolędy, które zaśpiewał szkolny chór. Jasełkowy anioł - ten sam, który we wstępie przekazał pastuszkom wiadomość o cudzie Boskich Narodzin - zwrócił się do widowni z nakazem dzielenia się narodzoną w Betlejem Miłością. Świąteczny nastrój spotkania opłatkowego przypomniał słuchaczom, że podczas świętego wigilijnego wieczoru wszyscy ludzie, „kolejne całki tego samego Człowieka” - są w niezwykły sposób podobni do siebie.
Po części artystycznej goście, dyrekcja i grono pedagogiczne uczestniczyli w uroczystym wigilijnym poczęstunku, przygotowanym w szkolnej stołówce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trudny patron

O tym, że św. Zygmunt jest trudnym patronem, wiedzą najlepiej kaznodzieje, którzy głoszą kazania ku jego czci. Jak bowiem stawiać za wzór - co przecież jest naturalne w przypadku świętych - człowieka, ogarniętego tak wielką żądzą władzy, że dla jej realizacji nie zawahał się zabić własnego syna? Niektórzy pomijają ten fakt milczeniem, przywołując za to chrześcijańskie cnoty króla Burgundów, których był przykładem. Inni koncentrują się na męczeńskiej śmierci, nie wspominając, że rozkaz królewski stał się przyczyną śmierci młodego Sigeryka.

Lęk o władzę

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję