Reklama

Konin

Błogosławiony czas - ferie z Bogiem

Niedziela włocławska 8/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czas ferii zimowych już minął, jednak warto wracać do dobrych wspomnień. Warto odkrywać i wspominać Miłość, którą Bóg codziennie obdarowuje ludzi. Tylko w Bogu szarość może przybrać barwy, zwyczajność staje się świętem, a każda maleńka chwilka jest drogocenna, jest bowiem wycinkiem wieczności.
W parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Koninie, dzięki trosce i dobroci proboszcza - ks. prał. Henryka Włoczewskiego podczas ferii zimowych grupa 120 dzieci uczestniczyła w „Feriach z Bogiem”. Spotykaliśmy się od poniedziałku do piątku, w godzinach od 10.00 do 14.00. Wśród licznych konkursów plastycznych, muzycznych, zabaw na śniegu, quizów i balu karnawałowego, nie brakowało czasu na modlitwę. To ona nadawała nowego blasku wszystkim czynnościom. Staraliśmy się budować wspólnotę, w której byłoby miejsce dla każdego, zgodnie ze słowami śpiewanej przez nas piosenki: „Pan łączy nas, On jest tu, On jest w nas”. Był to błogosławiony czas, bo czas przeżyty z Bogiem nigdy nie jest stracony.
Nasze wielkie dziękczynienie wyraziliśmy Bogu Najwyższemu przez Jezusa Chrystusa, uczestnicząc w Mszy św. Kiedy wikariusz parafii - ks. Grzegorz Guć podczas kazania zapytał dzieci, co najbardziej im się podobało na „Feriach z Bogiem”, padały różne odpowiedzi. Jedni najbardziej lubili konkursy, inni modlitwy i śpiewy, jeszcze inni - tańce. Niektórym z uczestników najbardziej podobały się... pyszne bułeczki, bo jak mówi powiedzenie: „Przez żołądek do serca”.
Świadectwo bezinteresownej miłości bliźniego dali młodzi ludzie - animatorzy i panie, które przygotowywały posiłki. Ich pomoc w przeprowadzeniu całego przedsięwzięcia była niezbędna i nieoceniona. Czas ferii minął, ale wspomnienia pozostały. „Szczęśliwi, którzy mają dobre wspomnienia, albowiem do nich należy królestwo radości, nadziei i miłości” - mówi w jednej z sentencji Ewa Glińska.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

43. rocznica zamachu na Jana Pawła II

2024-05-12 22:59

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

43 lata temu, 13 maja 1981 roku, miał miejsce zamach na życie Jana Pawła II. Podczas audiencji generalnej na placu św. Piotra w Rzymie, o godz. 17.19 uzbrojony napastnik Mehmet Ali Agca, oddał w stronę Ojca Świętego strzały.

Wybuchła panika, a papieża, ciężko ranionego w brzuch i w rękę natychmiast przewieziono do kliniki w Gemelli, gdzie rozpoczęła się kilkugodzinna dramatyczna walka o jego życie. Cały świat w ogromnym napięciu śledził napływające doniesienia. Wszyscy zadawali sobie pytanie, czy Jan Paweł II przeżyje. Dziś miejsce zamachu na papieża upamiętnia płytka w bruku po prawej stronie przy kolumnadzie Placu św. Piotra.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję