Reklama

Polska

Abp Wacław Depo na Orszaku

O pójście drogą zawierzenia Mędrców ze Wschodu, którzy poprzez różne okoliczności dotarli do Jezusa zaapelował do wiernych archidiecezji częstochowskiej abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, który w uroczystość Objawienia Pańskiego przewodniczył Mszy św. w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie na rozpoczęcie Orszaku Trzech Króli.

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

orszak

Orszak Trzech Króli

B.M. Sztajner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszę św. z metropolitą częstochowskim koncelebrowali m.in. ks. prał. Włodzimierz Kowalik, wikariusz biskupi ds. ekonomiczno-administracyjnych archidiecezji częstochowskiej, ks. dr Grzegorz Szumera, rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie, ks. Szymon Stępniak, prefekt Niższego Seminarium Duchownego w Częstochowie. Na Mszy św. obecne były rodziny z dziećmi, młodzież, przedstawiciele ruchów i stowarzyszeń archidiecezji częstochowskiej, klerycy Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Częstochowskiej, alumni Niższego Seminarium Duchownego w Częstochowie oraz osoby życia konsekrowanego.

W homilii abp Depo wskazał na trzy Oblicza objawiającej się Miłości Boga – Pierwsze to Oblicze nowo narodzonego Dziecięcia, nad którego prostotą twarzy pochyla się Maryja. Kolejne to Oblicze Chrystusa Ukrzyżowanego, który oddaje życie, abyśmy mogli mieć życie. I wreszcie trzecie Oblicze tej samej miłości, która objawiła się w Betlejem i na Golgocie, to Eucharystia, która jest obecnością Boga z nami – mówił abp Depo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Metropolita częstochowski wskazał na radość i wdzięczność wobec Boga za to, że już od ponad 1050 lat jesteśmy współdziedzicami Boga. – To święto dzisiejsze ma nie tyle charakter historyczny, ale religijny, który oznacza związanie z Bogiem – mówił metropolita częstochowski i przypomniał, że „religia to nie jest tylko obowiązek i ciężar przykazań Bożych, czy też zobowiązań wypływających z chrztu, ale to związanie się osób”.

„Jesteśmy wielką rodziną na drogach pielgrzymowania wiary” – kontynuował metropolita częstochowski.

Arcybiskup, odnosząc się do tekstu Ewangelii, wskazał na postawy wobec objawienia się Boga. – Jedna to postawa wytrwałej i szukającej wiary Mędrców ze Wschodu. Natomiast druga to postawa narodu oczekującego Mesjasza, któremu pycha nie pozwoliła odkryć Mesjasza – podkreślił arcybiskup i dodał: „Pycha przeszkadza wierze”.

Reklama

Abp Depo przypomniał, że „Bóg jest znakiem na naszej drodze i od nas zależy, czy Go odczytamy”. – W naszych czasach istnieje pospolitość i obojętność na sprawy Boże . Zniechęcamy się, bo jesteśmy ludźmi jakby jednego podejścia i zbyt uwierzyliśmy sobie. Boga zamknęliśmy do naszych prywatnych zakrystii – mówił abp Depo.

„Po to piszemy na drzwiach trzy litery oznaczające imiona Mędrców, abyśmy tak jak oni uwierzyli Chrystusowi, byśmy też umieli być przy człowieku chorym i cierpiącym” – mówił abp Depo.

Metropolita częstochowski odwołał się również do historii o czwartym królu, który nie dotarł do betlejemskiej stajenki. – Miał przygotowane drogocenne kamienie, ale kiedy zmierzał do Betlejem trafiał na swojej drodze na ludzi potrzebujących. Raz był to pobity człowiek, innym razem biedna rodzina i tak idąc przez świat, stracił wszystkie dary jakie miał dla Jezusa. Na koniec już jako starzec spotkał Chrystusa wiszącego na krzyżu. I Jezus powiedział do mędrca: „To, co zrobiłeś dla ludzi pojawiających się na twojej drodze, to zrobiłeś dla mnie”.

Arcybiskup pytał, czy umiemy odczytywać znaki czasu i pochylać się nad drugim człowiekiem, by w końcu przyjąć Zbawiciela? – Bóg rodzi się wszędzie tam gdzie rodzi się dobro i miłość. Dlatego powinniśmy w naszej historii odkrywać znaki czasu w tajemnicy Betlejem, Golgoty i Eucharystii – zakończył arcybiskup.

Bezpośrednio po Mszy św. Orszak wyruszył przez Aleje Najświętszej Maryi Panny w stronę Jasnej Góry, gdzie miał miejsce hołd Mędrców w Jasnogórskiej Szopce. W drodze na Jasną Górę uczestnicy Orszaku śpiewali kolędy oraz uczestniczyli w programie artystycznym. „Pokłon Trzech Króli” w Częstochowie odbył się pod hasłem „Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego Maryją” (Mt 2,11).

Natomiast Orszak Trzech Króli, który 6 stycznia przeszedł ulicami Działoszyna, rozpoczął się Mszą św. pod przewodnictwem abp. seniora Stanisława Nowaka w kościele pw. św. Marii Magdaleny w Działoszynie.

Reklama

W Radomsku Orszak rozpoczął się Mszą św. w kolegiacie św. Lamberta i zakończył się przy kościele NMP Królowej Polski pokłonem Trzech Króli.

W Zawierciu Orszak wyruszył sprzed Urzędu Miasta. Wydarzenie zakończyła uroczysta Msza św. w kościele pw. Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa (Sanktuarium Dzieciątka Jezus). Mszy św. przewodniczył ks. inf. Ireneusz Skubiś – honorowy redaktor naczelny Tygodnika Katolickiego „Niedziela”. Po Mszy św. odbył się koncert w wykonaniu scholi Światowych Dni Młodzieży.

Po raz pierwszy Orszak Trzech Króli przeszedł ulicami Kłobucka. Rozpoczął się on Mszą św. w kościele pw. św. Marcina i Małgorzaty. Następnie kolorowy korowód wyruszył z kłobuckiego rynku. Całość wydarzenia zakończył koncert kolęd w wykonaniu przedszkolaków, uczniów szkół podstawowych, gimnazjum i zespołów lokalnych, którzy wystąpili na scenie kłobuckiego rynku. Również w Miejskim Ośrodku Kultury im. Władysława Sebyły w Kłobucku o godz. 17 zostanie wystawiona „Pastorałka” wg Leona Schillera.

Organizatorami Orszaku Trzech Króli w Kłobucku byli: Burmistrz Kłobucka, Gimnazjum św. Jana Pawła II, Akcja Katolicka Archidiecezji Częstochowskiej, Miejski Ośrodek Kultury oraz Kłobuckie Koło Towarzystwa Pomocy św. Brata Alberta.

Orszaki Trzech Króli przeszły także ulicami Wielunia, Mstowa i Gorzkowa-Trzebniowa.

W Wieluniu Orszak Trzech Króli rozpoczął się Mszą św. w kościele św. Józefa. Natomiast w Gorzkowie-Trzebniowie, w parafii pw. św. Jana Berchmansa „Królewskie Święto Rodziny – Orszak Trzech Króli” to było, jak podkreślił ks. Bogumił Kowalski, proboszcz parafii pw. św. Jana Berchmansa w Gorzkowie-Trzebniowie, „wspólne rodzinne kolędowanie”.

Natomiast we Mstowie Orszak rozpoczął się Mszą św. w Sanktuarium Matki Bożej Mstowskiej Miłosierdzia, której przewodniczył ks. Piotr Zaborski – dyrektor Radia Fiat. Po Mszy św. odbył się kolędowy koncert Antka Smykiewicza.

2017-01-06 16:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Depo: droga zawierzenia Bogu przez Maryję nigdy nas nie zawiodła

„Potrzeba, byśmy uczyli się drogi zawierzenia Bogu przez Maryję. Jesteśmy, aby wypraszać wierność tej drodze, poprzez codzienną modlitwę różańcową. Ta droga nigdy nas nie zawiodła” – mówił w homilii abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, który 6 czerwca przewodniczył Mszy św. w kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze w ramach 8. Ogólnopolskiej Duchowej Pielgrzymki Żywego Różańca.

Mszę św. koncelebrowali kapłani – moderatorzy Żywego Różańca, na czele z ks. Jackiem Gancarkiem, moderatorem krajowy Żywego Różańca.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

2024-05-04 22:24

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

W czym właściwie Maryja pomogła Jezusowi, skoro i tak nie mogła zmienić Jego losu? Dlaczego warto się Jej trzymać, mimo że trudności wcale nie ustępują? Zapraszamy na piąty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że czasem Maryja przynosi po prostu coś innego niż zmianę losu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję