Reklama

Anioł Pański

Papież: ten, kto umiera z Chrystusem, z Nim również zmartwychwstanie

Jezus przemieniony na górze Tabor chciał ukazać uczniom swoją chwałę, nie po to, aby oszczędzić im przejścia przez krzyż, ale aby wskazać, dokąd prowadzi krzyż. Ten, kto umiera z Chrystusem, z Nim także zmartwychwstanie. Przypomniał o tym Franciszek w rozważaniach przed modlitwą "Anioł Pański" 12 marca. Po jej odmówieniu udzielił wszystkim zgromadzonym na Placu św. Piotra w Watykanie błogosławieństwa apostolskiego, a następnie pozdrowił pielgrzymów z różnych części Włoch i świata. Wyraził solidarność z rodzinami ofiar niedawnego tragicznego pożaru w domu dziecka w Gwatemali.

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nawiązując do czytanego dzisiaj fragmentu Ewangelii Mateusza, mówiącego o przemienieniu Jezusa "na wysokiej górze", papież zwrócił uwagę, że niezwykła jasność, o której mówi Ewangelista, symbolizuje cel tego wydarzenia: oświecenie umysłów i serc uczniów, "aby mogli w pełni zrozumieć, kto jest ich Nauczycielem". "Jest to błysk światła, który otwiera się nagle nad tajemnicą Jezusa i oświetla całą Jego osobę i całą Jego historię" - dodał Ojciec Święty.

Podkreślił następnie, że przygotowuje On uczniów na "zgorszenie", jakim będzie Jego śmierć na krzyżu, a przemieniając się na górze, chciał ukazać im swoją chwałę, ale nie po to, aby oszczędzić im przejścia przez krzyż, ale aby wskazać, dokąd prowadzi krzyż. "Ten, kto umiera z Chrystusem, z Chrystusem zmartwychwstanie. Kto walczy wraz z Nim, z Nim także będzie tryumfował" - powiedział Franciszek. Dodał, że jest to orędzie nadziei, jakie zawiera krzyż Jezusa, nakłaniając do męstwa w naszym życiu. Podkreślił, że krzyż chrześcijański nie jest elementem wyposażenia czy ozdobą do noszenia, lecz wezwaniem do miłości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram


Oto polski tekst rozważań papieskich:

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

Ewangelia dzisiejszej drugiej niedzieli Wielkiego Postu przedstawia nam opis Przemienienia Jezusa (por. Mt 17, 1-9). Wziąwszy ze sobą trzech apostołów: Piotra, Jakuba i Jana, udał się z nimi na wysoką górę, a tam nastąpiło owo niezwykłe zjawisko: twarz Jezusa „zajaśniała jak słońce, odzienie zaś stało się białe jak światło” (w. 2). W ten sposób Pan sprawił, że w Jego własnej osobie zajaśniała ta chwała Boża, którą można było przyjąć dzięki wierze w Jego przepowiadaniu i w Jego cudowne czyny. A przemienieniu na górze towarzyszy pojawienie się Mojżesza i Eliasza „którzy rozmawiali z Nim” (w. 3).

Charakteryzująca to niezwykłe wydarzenie „jasność” symbolizuje jego cel: oświecić umysły i serca uczniów, aby mogli jasno zrozumieć, kto jest ich Nauczycielem. Jest to błysk światła, który otwiera się nagle nad tajemnicą Jezusa i oświetla całą Jego osobę i całą Jego postawę.

Reklama

Jezus zmierzając teraz stanowczo ku Jerozolimie, gdzie będzie musiał doznać skazania na śmierć przez ukrzyżowanie, pragnie przygotować swoich uczniów na to zgorszenie - zgorszenie krzyża - zbyt wielkie dla ich wiary, a zarazem zapowiedzieć swoje zmartwychwstanie, ukazując się jako Mesjasz, Syn Boży. I Jezus przygotowuje się tam na ten moment smutku i wielkiego bólu. W istocie Jezus jawił się jako Mesjasz różny od oczekiwań, od tego, jak wyobrażali sobie oni Mesjasza, jakim powinien być Mesjasz: nie jako potężny i pełen chwały król, ale jako pokorny i bezbronny sługa; nie jako pan o wielkich bogactwach, będących oznaką błogosławieństwa, lecz jako człowiek ubogi, który nie ma gdzie głowy złożyć; nie jako patriarcha cieszący się licznym potomstwem, ale jako człowiek bezżenny, bez domu i bez gniazda. Jest to rzeczywiście objawienie Boga sprzeczne ze schematami, a znakiem najbardziej wprowadzającym w zakłopotanie tego gorszącego naruszenia ładu jest krzyż. Ale właśnie przez krzyż Jezus osiągnie chwalebne zmartwychwstanie, które będzie ostateczne, nie jak przemienienie, które trwa chwilę, mgnienie oka.

Jezus przemieniony na górze Tabor chciał ukazać uczniom swoją chwałę nie po to, aby oszczędzić im przejścia przez krzyż, ale aby wskazać im, dokąd prowadzi krzyż. Ten, kto umiera z Chrystusem, z Chrystusem zmartwychwstanie. I to krzyż jest bramą zmartwychwstania. Ten, kto walczy wraz z Nim, z Nim także będzie tryumfował. Jest to orędzie nadziei, jakie zawiera krzyż Jezusa, nakłaniając do męstwa w naszym życiu. Krzyż chrześcijański nie jest jakimś elementem wyposażenia domu czy ozdobą do noszenia, lecz krzyż chrześcijański jest wezwaniem do miłości, z jaką Jezus poświęcił się, aby wybawić ludzkość od zła i grzechu. W tym okresie Wielkiego Postu kontemplujemy pobożnie obraz krzyża, Jezus na krzyżu: oto symbol wiary chrześcijańskiej, oto oznaka Jezusa, który dla nas umarł i zmartwychwstał. Zróbmy coś, aby krzyż znaczył etapy naszego wielkopostnego wędrowania, aby coraz lepiej rozumieć powagę grzechu i wartość ofiary, przez którą Odkupiciel zbawił nas wszystkich.

Reklama

Najświętsza Maryja Panna umiała rozważać chwałę Jezusa, ukrytą w Jego człowieczeństwie. Niech pomoże nam Ona trwać z Nim na milczącej modlitwie, dać się oświecić Jego obecnością, aby nieść w sercu, przez najciemniejsze noce, odblask Jego chwały.

Po odmówieniu modlitwy i udzieleniu zebranym na Placu św. Piotra błogosławieństwa apostolskiego Ojciec Święty pozdrowił zgromadzonych tam pielgrzymów z Włoch i całego świata.

2017-03-12 12:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek u św. Marty: w każdej sytuacji życiowej wybierajmy Boga

[ TEMATY ]

papież

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Do wybierania Boga w każdej sytuacji życiowej i do nieulegania naciskom nawyków i sytuacji oddalających nas od Niego zachęcił papież Franciszek podczas porannej Mszy św. 19 lutego w kaplicy Domu Świętej Marty. Zaapelował również, by prosić Boga w modlitwie o „trochę odwagi”, by ufać Panu, który nie zostawia nas samymi, także w chwili podejmowania decyzji.

Ojciec Święty rozpoczął swoją homilię od skomentowania pierwszego dzisiejszego czytania (Pwt 30, 15-20). Bóg powiada w nim Mojżeszowi: „Kładę dziś przed tobą życie i szczęście, śmierć i nieszczęście. Ja dziś nakazuję ci miłować Pana, Boga twego, i chodzić Jego drogami”. Kaznodzieja zaznaczył, że wybór dokonany przez Mojżesza jest tym wyborem, jakiego chrześcijanin powinien dokonywać każdego dnia. Przyznał, że jest to decyzja trudna, łatwiej bowiem poddać się bierności, sytuacjom, nawykom. W istocie łatwiej służyć bożkom, bo zawsze łatwiej nam iść tam, dokąd idą wszyscy - podkreślił mówca.

CZYTAJ DALEJ

Portugalia: do Fatimy zmierzają największe od wybuchu pandemii grupy pielgrzymów

2024-05-06 19:15

[ TEMATY ]

Fatima

Graziako

Do Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie udają się tysiące pielgrzymów, największe od czasu wybuchu w 2020 r. pandemii Covid-19 grupy pątników z całego kraju, podają portugalskie media na bazie informacji służb policyjnych. Według szacunków funkcjonariuszy portugalskiej drogówki, większość zmierzających do Fatimy pielgrzymów dotrze do sanktuarium w sobotę.

Głównym motywem pielgrzymki do tego miejsca kultu maryjnego jest 107. rocznica rozpoczęcia objawień Maryi trzem pastuszkom w Cova da Iria. Według służb porządkowych na rozpoczynające się późnym popołudniem w niedzielę uroczystości do Fatimy może przybyć ponad 500 tys. pątników, głównie Portugalczyków. Uroczystościom tym będzie przewodniczył ordynariusz diecezji Leiria-Fatima biskup José Ornelas. Stoi on na czele Konferencji Episkopatu Portugalii.

CZYTAJ DALEJ

Modlitwa o pokój nie ustaje na Jasnej Górze

2024-05-07 17:36

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pokój

modlitwa o pokój

Jasna Góra/Facebook

Od pierwszych dni wojny w Ukrainie, na Jasnej Górze trwa modlitwa o pokój. Dziś w Kaplicy Matki Bożej Mszę św. w tej intencji sprawował bp diec. kijowsko-żytomierskiej, Witalij Krywicki. - Wojna jest wyzwaniem dla całego świata. Nie zawsze rozumiemy jaka jest Boża wola. Chcę modlić się o pokój, którego pragnie Bóg - mówił.

Biskup Krywicki zauważył, że w 2022 r., kiedy dokonano aktu ofiarowania Maryi Rosji i Ukrainy, nastąpił odwrót wojsk rosyjskich. - Jak Polacy mają „swój” Cud nad Wisłą z 1920 r., [kiedy to nad polem bitwy dwukrotnie ukazała się Matka Boża i doszło do jednego z najbardziej niespodziewanych i przełomowych zwycięstw w historii wojskowości, które pozwoliło ocalić niepodległość Rzeczypospolitej - przyp. red.], tak my postrzegamy odwrót wojsk rosyjskich stojących u bram Kijowa, jako, nowoczesny „Cud nad Dnieprem”. Po zawierzeniu przez cały świat Maryi Rosji i Ukrainy, najeźdźcy odeszli z całej północy naszej Ojczyzny. To naprawdę odczytaliśmy nie jako gest dobrej woli, tylko wstawiennictwo Matki Bożej - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję