Reklama

Ślub cywilny nie może zastąpić małżeństwa sakramentalnego (2)

Niedziela włocławska 24/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Katolicy, którzy zawierają związki tylko cywilne, a ślub kościelny odkładają „na później”, muszą zdawać sobie sprawę z faktu, że ich cywilny związek nie może być uznany przez Kościół jako wystarczający. Zobowiązania między partnerami mają wówczas charakter porozumienia i jednocześnie nie ma w pełni tego zakresu co uprawnienia małżeńskie. Konkubinat nie może zastąpić małżeństwa. Małżeństwo oznacza przyjęcie większej odpowiedzialności na siebie. Oczywiście, że częściej będzie w tym więcej poświęcenia niż przyjemności, ale taka jest istota związku małżeńskiego. To na nim państwo opiera swoją strukturę społeczną (wówczas może najlepiej funkcjonować).
Można powiedzieć, że poprzez nieusprawiedliwione dążenie do zrównania konkubinatu z małżeństwem deprecjonuje się znaczenie małżeństwa i osłabia jego rolę, gdyż nie ma się co oszukiwać - po rozciągnięciu przywilejów małżeńskich na instytucję konkubinatu, wiele par może poprzestać na nim. Wówczas należałoby poddać w wątpliwość aksjologię prawa rodzinnego, które opiera się nie tylko na szczególnej roli małżeństwa w strukturze rodzinnej, ale i na priorytecie dobra dziecka. Natomiast rodzina oparta na konkubinacie z całą pewnością oddala to dobro na nieco dalszy plan, gdyż z dobrem dziecka związana jest trwałość małżeństwa. Należy również mocno podkreślić, że konkubinat przedkłada dobro łatwego zakończenia związku w razie zerwania więzi uczuciowej, a tym samym przedkłada dobro rodziców nad dobro dzieci - przez to nie może się na nim opierać pożądany model rodziny.
Nie sposób uchwycić i ująć w jeden katalog wszystkich przyczyn postawionego problemu. Należałoby w tym celu rozprowadzić ankietę, by móc pełniej określić głębię i zakres rosnącego zjawiska. Obecnie bowiem jest ono nam znane w skutkach, a uwidaczniające się zwłaszcza w czasie kolędy w miastach.
Analizując wyżej wskazane przyczyny zagrożenia należy stwierdzić, że na pierwszym miejscu trzeba postawić te, które wynikają z woli człowieka. To sam człowiek, jako osoba podejmuje decyzję i stawia siebie w sytuacji konfliktu z Kościołem. Przypadki, w których nastąpił świadomy nieprawidłowy wybór, z całą pewnością są trudne duszpastersko, a pomoc okazuje się możliwa dopiero po wielu latach, kiedy nastąpi prawdziwy głód Chrystusa w Eucharystii. Dopiero przeżycie negacji wartości chrześcijańskich i jej skutków, przeżycie zła i bezsensu życia, skłania tych ludzi do zmiany postawy i próby szukania pomocy w Kościele.
Inne przyczyny to te, które wynikają z okoliczności życia, mentalności środowiska, sytuacji wymuszonych konfliktami, alkoholizmem i in. W tych przypadkach pomoc duszpasterska wydaje się nieco łatwiejsza, gdyż jest już punkt odniesienia. Można się odwołać do człowieka, jego godności, do wyższych wartości, ponieważ w nim samym jest dążenie do wyjścia z sytuacji beznadziejności. Dotyczy to szczególnie tych sytuacji, w których chodzi o dobro dzieci. Jednakże trzeba pamiętać o tym, iż niejednokrotnie nie będziemy mogli zmienić sytuacji formalno-prawnej małżonków, ale możemy im pomóc zachować wiarę i przygotować do pojednania z Bogiem i Kościołem w momencie, kiedy okaże się to możliwe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Ducha Świętego

[ TEMATY ]

nowenna

Pio Si/Fotolia.com

Jak co roku w oczekiwaniu na Niedzielę Zesłania Ducha Świętego Kościół katolicki będzie odprawiał nowennę do Ducha Świętego i tym samym trwał we wspólnej modlitwie, podobnie jak apostołowie, którzy modlili się jednomyślnie po wniebowstąpieniu Pana Jezusa czekając w Jerozolimie na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.

Ponieważ nowenna do Ducha Świętego przypada w maju i czerwcu, dlatego łączy się ją z nabożeństwami majowymi czy też czerwcowymi w następujący sposób:

CZYTAJ DALEJ

Papież: katakumby będą ważnym miejscem jubileuszowym; tam wszystko mówi o nadziei

2024-05-17 14:42

[ TEMATY ]

papież Franciszek

rok jubileuszowy

Jubileusz 2025

Monika Książek

W katakumbach wszystko opowiada o życiu po śmierci, o uwolnieniu od niebezpieczeństw i samej śmierci przez Chrystusa - mówił Franciszek do członków Papieskiej Komisji Archeologii Sakralnej, troszczącej się o dawne chrześcijańskie cmentarze. Jak przypominał papież, to tam pielgrzymowali pierwsi chrześcijanie, choćby po to, by oddać cześć świętym: Piotrowi i Pawłowi. To wszystko sprawia, że katakumby idealnie wpisują się w temat Jubileuszu 2025 r., który brzmi: „Pielgrzymi nadziei”.

Franciszek wyraził uznanie dla działalności komisji, wspominając m.in. o cieszących się dużym zainteresowaniem Dniach Katakumb, które są organizowane dwa razy do roku. Instytucja dzięki współpracy z różnymi uniwersytetami wciąż koordynuje ponadto badania archeologiczne na terenie całych Włoch.

CZYTAJ DALEJ

Papież do dzieci w Weronie: nie bój się iść pod prąd, jeśli chcesz zrobić coś dobrego,

2024-05-18 12:59

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Nie bój się iść pod prąd, jeśli chcesz zrobić coś dobrego - radził wezwał Franciszek podczas spotkania z dziećmi na placu św. Zenona w Weronie. Papież odpowiedział na trzy pytania dzieci.

Pierwsze dotyczyło tego, jak rozpoznać, że wezwanie Jezusa do pójścia za Nim. Franciszek w dialogu ze swymi młodymi słuchaczami wskazał, że kiedy Jezus do nas mówi, czujemy w sercu radość. Gdy zaś mówi do nas diabeł lub gdy robimy coś złego, czujemy się źle.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję