Reklama

Polska

Bp Guzdek: powstańczy czyn wzywa nas do narodowej jedności

– Powstańczy czyn wzywa nas do narodowej jedności. Przebaczenie i pojednanie musi być bardzo głębokie, aby zasypać coraz głębsze podziały – mówił podczas Mszy św. na Placu Krasińskich biskup polowy WP Józef Guzdek. Sprawowaną pod Pomnikiem Powstania Warszawskiego Eucharystią uczczono pamięć uczestników Powstania Warszawskiego w przeddzień 73. rocznicy jego wybuchu.

[ TEMATY ]

rocznica

Powstanie Warszawskie

Artur Stelmasiak

Donald Trump osobiście wybrał plac Krasińskich, gdzie znajduje się pomnik Powstania Warszawskiego, na miejsce, z którego chciał przemawiać do Polaków

Donald Trump
osobiście wybrał plac Krasińskich,
gdzie znajduje się pomnik
Powstania Warszawskiego, na miejsce,
z którego chciał przemawiać do Polaków

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pod pomnik Powstania Warszawskiego przybyli przedstawiciele władz państwowych z prezydentem RP Andrzejem Dudą. We Mszy św. uczestniczyło liczne grono kombatantów, żołnierzy i uczestników Powstania Warszawskiego. Obecny był marszałek Senatu Stanisław Karczewski oraz wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska, wicepremier Mateusz Morawiecki, minister obrony narodowej Antoni Macierewicz oraz prezydent miasta stołecznego Warszawy, Hanna Gronkiewicz-Waltz. We Mszy św. uczestniczyli generałowie WP oraz komendanci i funkcjonariusze służb mundurowych. Wspólna modlitwa zgromadziła harcerzy, przedstawicieli grup rekonstrukcyjnych oraz mieszkańców Warszawy, z których wielu przyniosło biało-czerwone flagi i opaski. Mszę koncelebrowali abp Henryk Hoser, biskup diecezji warszawsko-praskiej, bp Michał Janocha, biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej, kapelani wojskowi, harcerzy i skautów oraz duchowni obydwu warszawskich diecezji.

W homilii bp Guzdek podkreślił, że Powstańcy pytani o swój „wolnościowy zryw najczęściej odpowiadają, że czuli wewnętrzny nakaz podjęcia walki”, a „honor nie pozwalał im pozostać uległymi wobec okupanta”. Ordynariusz wojskowy zauważył, że jesteśmy zobowiązani do pielęgnowania pamięci o Powstaniu Warszawskim. Przywołał słowa wypowiedziane pod Pomnikiem Powstania Warszawskiego przez prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa: „historia Polski to historia ludzi, którzy nigdy nie utracili nadziei; których nigdy nie dało się złamać i którzy nigdy, przenigdy nie zapomnieli, kim są”. Zdaniem bp. Guzdka nie wystarczy sama pamięć o powstaniu i jego bohaterach. – Trzeba dostrzec oraz zrozumieć znaczenie jedności i współdziałania żołnierzy i ludności cywilnej, duchownych, harcerzy, ludzi młodych, a nawet dzieci w walce z niemieckim okupantem. Tylko dzięki wspólnemu działaniu powstanie trwało aż 63 dni! – powiedział.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Biskup polowy zaapelował o budowanie jedności społecznej i narodowej oraz tworzenie wspólnoty. Przypomniał też, że papież Franciszek docenił jedność Polaków w chwilach najtrudniejszych. – Pragnienie powstańców i nasze współbrzmi z tym, co przed rokiem na Jasnej Górze powiedział papież Franciszek. Najpierw przypomniał nam, że "polski naród pokonał na swej drodze wiele trudnych chwil w jedności”. A później, stojąc przed obliczem Czarnej Madonny, prosił dla nas: „niech Matka (…) zaszczepi pragnienie wyjścia ponad krzywdy i rany przeszłości i stworzenia komunii ze wszystkimi, nigdy nie ulegając pokusie izolowania się i narzucania swej woli” – przypomniał słowa papieża bp Guzdek.

– Czy wolno zlekceważyć pouczenie papieża Franciszka? Czy można przejść obojętnie wobec apelu uczestników powstania o jedność w narodzie? Trzeba robić rachunek sumienia i pytać o wierność wartościom, za które oni ginęli i którymi kierowali się w chwilach najcięższej próby – zaapelował. Hierarcha podkreślił, że chcąc budować jedność, należy koniecznie obudzić jeszcze większe poczucie odpowiedzialności za każde wypowiadane słowo i podejmowany czyn. – Tylko słowa mądre, osadzone na fundamencie prawdy, wypowiadane ze spokojem, przyczyniają się do budowania mostów pomiędzy ludźmi i wytyczania wspólnych dróg. To z nich zrodzą się dobre czyny – powiedział. Biskup polowy podkreślił, że „różnice i spory nie mogą przesłonić dobra nadrzędnego, na które wskazują nam dziś warszawscy powstańcy – dobra narodu i Ojczyzny”. – Powstańczy czyn wzywa nas do narodowej jedności. Przebaczenie i pojednanie musi być bardzo głębokie, aby zasypać coraz głębsze podziały – powiedział. Na koniec bp Guzdek raz jeszcze zachęcił, aby wspominając Powstanie Warszawskie budować jedność i zgodę. – Oddajmy hołd powstańcom nie tylko przez modlitwę, zapalenie zniczy i chwilę ciszy, ale podejmując czyn niezwykły jakim jest budowanie narodowej jedności. Oby nas wszystkich ten cel połączył – „ku przyszłości”, w trosce o naszą Ojczyznę – zachęcił. Po liturgii rozpoczął się apel poległych, a następnie koncert z „Chłopcy z tamtych lat” z muzyką przedwojennej i okupowanej Warszawy.

2017-07-31 19:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Powstanie na stadionie

Niedziela wrocławska 31/2020, str. VIII

[ TEMATY ]

kibice

Powstanie Warszawskie

upamiętnienie

Jakub Jóźwiak

Oprawa meczowa dotycząca „Inki” na stadionie Lechii Gdańsk

Oprawa meczowa dotycząca „Inki” na stadionie Lechii Gdańsk

1 sierpnia świętujemy 76. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. W całej Polsce organizowane są wydarzenia towarzyszące, np. uroczyste apele, koncerty czy spotkania z kombatantami. O godz. 17 zatrzymujemy się na chwilę, kiedy słychać syreny.

Jest pewna grupa społeczna, która też dba o pamięć historyczną. I robi to bardzo odważnie, poruszając często niewygodne tematy. Kibice piłki nożnej, bo o nich mowa w tym artykule, pomimo wieloletnich prób przedstawiania ich jako bandytów, wywiązują się z zadania znakomicie. Niechęć części mediów do tego środowiska sięga mniej więcej dziesięciu lat wstecz, kiedy to właśnie kibice postanowili wytknąć ówczesnej ekipie rządzącej błędy i zaniedbania chociażby w inwestycjach przed EURO 2012. Do tego bojkot wybranych koncernów medialnych w Poznaniu rozlał się na całą Polskę. Środowisko kibicowskie pokazało, że można się zjednoczyć ponad podziałami. Nastał bunt stadionów.

CZYTAJ DALEJ

Dopóki żyjemy to wiara i Ewangelia mają być głoszone w naszym życiu

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 17, 20-26.

Czwartek, 16 maja. Święto św. Andrzeja Boboli, prezbitera i męczennika

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu każdego a nie wyzerowaniu przekonań

2024-05-17 15:54

[ TEMATY ]

religia

Kard. Grzegorz Ryś

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Grzegorz Ryś

Kard. Grzegorz Ryś

Neutralność religijna polega na wspieraniu każdego a nie wyzerowaniu ludzi z przekonań i poglądów - powiedział w piątek kard. Grzegorz Ryś, odnosząc się do informacji, że Warszawa eliminuje symbole religijne w urzędach.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wydał zarządzenie, w którym wprowadził standardy równego traktowania w podległym mu urzędzie. Jak napisała w czwartek "Gazeta Wyborcza", "Warszawa jako pierwsze miasto w Polsce zakazuje krzyży w urzędzie, a urzędnikom eksponowania symboli religijnych na biurkach". Sam Trzaskowski oświadczył, że nikt nie zamierza prowadzić w Warszawie walki z jakąkolwiek religią, ale Polska jest państwem świeckim, Warszawa zaś jest tego państwa stolicą.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję