„Papież wyraził zadowolenie z moich wrażeń i z pozytywnych rezultatów, o których mu mówiłem”, powiedział kard. Parolin. Dodał, że „papieżowi, jak podkreślił i przy tej sposobności, bardzo zależy na wszystkich możliwych okazjach do dialogu i bardzo zadowolony jest, gdy czyni się kroki naprzód w tym kierunku”.
Kardynał sekretarz stanu przekazał Franciszkowi pozdrowienia „od wszystkich stron, z jakimi się spotkał, od miłości i bliskości społeczności katolickiej, po pełne szacunku pozdrowienia od władz”. „Pamiętam, że prezydent Putin podkreślił żywe wspomnienie, jakie zachował ze swoich spotkań z papieżem Franciszkiem w 2013 i 2015 roku. Oraz braterskie pozdrowienie od patriarchy Cyryla”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Bilans tej podróży jest zasadniczo pozytywny”, stwierdził kard. Parolin, mówiąc, że zarówno spotkania z władzami cywilnymi – prezydentem Władimirem Putinem i ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem, jak następnie z kierownictwem Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, to jest z patriarchą Cyrylem i metropolitą Hilarionem „cechowała serdeczna atmosfera, klimat słuchania, klimat szacunku. Były to spotkania znaczące i konstruktywne”.
Dodał, że podczas spotkań z władzami poruszono „temat zwrotu niektórych kościołów, skonfiskowanych w czasie reżimu komunistycznego i niezwróconych do tej pory mimo potrzeby wspólnoty katolickiej posiadania odpowiednich miejsc kultu”.
Reklama
Kardynał sekretarz stanu odniósł w Moskwie wrażenie, że „ich strona, jak i naturalnie nasza nie chce wyczerpać potencjału tej nowej fazy, jaka się otworzyła, współpraca zaś może oczywiście obejmować rozmaite płaszczyzny: od współpracy kulturalnej i akademickiej po humanitarną”.
Co więcej, dodał kard. Parolin, „kładziono szczególny nacisk na ten punkt, że oba Kościoły w obliczu licznych sytuacji konfliktu, jakie występują na świeci mogłyby rzeczywiście prowadzić liczące się i skuteczne dzieło humanitarne”.
Mowa była również „z całą szczerością o tematach trudnych w relacjach obu Kościołów, starano się jednak nadać temu sens raczej pozytywny, to znaczy poszukiwania wspólnych dróg, by starać się znaleźć rozwiązanie dla tych problemów”.
Na zakończenie rozmowy z watykańskimi mediami kard. Parolin oświadczył, że ze względu na rolę, jaką odgrywa we wspólnocie międzynarodowej, „Rosja jest szczególnie odpowiedzialna za pokój”, a jej przywódcy muszą starać się „przedłożyć nadrzędny interes pokoju nad wszystkie inne interesy”.