Reklama

„Odsmażane kotlety” mogą zaszkodzić

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Trzeba zrobić wszystko, aby zarówno instytucje, jak i prywatni właściciele radioodbiorników i telewizorów zaczęli płacić abonament”. Tak można w skrócie powiedzieć o akcji, która rozpoczęła się w lipcu, a która to ma na celu zmobilizować do płacenia abonamentu wszystkich użytkowników medialnych odbiorników. Akcję tę rozpoczęto najzwyklejszym w świecie straszeniem ludzi, napuszczaniem na nich Bogu ducha winnych listonoszy. Pewnie prawdą jest, że ok. 90% instytucji nie płaci abonamentu, z którego rzekomo utrzymuje się radio publiczne. „Nie możemy realizować naszych założeń, jeżeli chodzi o tworzenie nowych programów radiowych, bo nie mamy na ten cel pieniędzy. Nasze pieniądze pozostają u naszych słuchaczy” - powiedział jeden z pracowników publicznego radia. Podobno aż 80% funduszy związanych z utrzymaniem radia ma pochodzić z opłat abonamentowych. Jak wiele spraw w naszej ojczyźnie, tak i ta, wywołuje w środowisku poważne dyskusje. Są ci, którzy uważają, że opłaty trzeba absolutnie regulować, a ci, którzy nie płacą powinni być solidnie ukarani, jak i ci, którzy uważają, że skoro media są publiczne, powinny być utrzymywane z pieniędzy publicznych (budżetowych). „Niepłacenie abonamentu jest zwykłym okradaniem państwa” - mówiła pracownica Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Czy rzeczywiście? Tak daleki osąd trzeba by najpierw zastosować wobec telewizji i radia publicznego. Czy możemy bowiem dwa razy płacić za to samo?! A taka przecież jest rzeczywistość. W wakacyjne dni oglądamy szereg powtórek sprzed 2, 5 czy jeszcze więcej lat. Telewizja publiczna niczym nas nie zaskoczyła, opierając się wyłącznie na materiale zgromadzonym w telewizyjnym archiwum. Prezesa TVP trzeba zapytać: Ile razy możemy oglądać serial Janosik, Dom, Brunet wieczorową porą, czy żarty Marcina Dańca lub innych kabaretów? Nawet bardzo dobre filmy często emitowane przez TVP stają się nudne. Wielkim nieporozumieniem i kompromitacją dla TVP1 i TVP2 jest „sprzedanie” meczów Wisły Kraków telewizji komercyjnej! Jest to fakt, że zarządowi telewizji publicznej nie zależy na widzach, interesuje ich tylko... abonament.
Może trzeba ludziom telewizji przypomnieć, że nieetycznym jest branie pieniędzy dwa razy za ten sam towar. Trochę umiaru i... służcie nam w prawdzie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 12.): Przyznałbyś się?

2024-05-11 21:20

[ TEMATY ]

#PodcastUmajony

Materiał prasowy

Przed czym ks. Jan Twardowski padał w proch? Czy w obecnych czasach da się w ogóle jeszcze przyznawać do księży? I kto, patrząc na Jezusa, może powiedzieć: „To jest ciało moje”? Zapraszamy na dwunasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o Maryi i kapłanach.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Adorować to postawić Boga w centrum życia

2024-05-11 09:47

ks. Łukasz Romańczuk

Abp Józef Kupny, metropolita wrocławski

Abp Józef Kupny, metropolita wrocławski

Drugi dzień II Kongresu Wieczystej Adoracji rozpoczął się w katedrze pw. św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu. Eucharystii przewodniczył abp Józef Kupny, metropolita wrocławski.

W homilii abp Józef Kupny wyjaśnił, czym jest adoracja Najświętszego Sakramentu. - Odkrywamy adorację jako wymóg wiary. Adorować to postawić Boga w centrum życia, to nadać wszystkim sprawom właściwy porządek, stawiając Boga na pierwszym miejscu. W życiu wiarą nie wystarczy sama wiedza teologiczna, potrzeba Go spotkać i adorować. Na niewiele zdadzą się nasze wiadomości z zakresu życia religijnego czy zdolności duszpasterskie, jeśli nie padamy na kolana. Wiara jest relacją z żywą osobą, którą się kocha. Stając twarzą w twarz z Jezusem poznajemy Jego oblicze. Adorując odkrywamy dzieje miłości z Bogiem, w którym nie wystarczają idee, ale trzeba Go postawić na pierwszym miejscu, tak jak stawia się osobę, którą kochamy. Taki właśnie musi być Kościół, adorujący i zakochany w Jezusie, swoim Oblubieńcu - wskazał. abp Kupny i dodał: - Trwanie na kolanach przed Jezusem jest lekarstwem na podziały w Kościele. Dzisiaj chcemy rozważać, że adoracja czyni jedność w Kościele. Przez adorację dokonuje się wyzwolenie z największego niewolnictwa, uzależnienia do nas samych.

CZYTAJ DALEJ

Rzym: Papież Franciszek odwiedzi Kapitol

2024-05-11 13:55

[ TEMATY ]

Rzym

Papież Franciszek odwiedzi Wzgórze Kapitolińskie w Rzymie 10 czerwca o godzinie 9:00. Wiadomość, która została ogłoszona przez kapelana lokalnej policji Roma Capitale, ks. Massimo Cocci, podczas inauguracji nowego posterunku policji drogowej na Piazza del Campidoglio, została teraz potwierdzona przez Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

26 marca 2019 r., dokładnie dziesięć lat po ostatniej wizycie papieża na Kapitolu, papież Franciszek odwiedził Campidoglio - Kapitol. Ówczesna burmistrz Rzymu, Virginia Raggi (dziś burmistrzem jest Roberto Gualtieri), przyjęła papieża w Palazzo Senatorio, a następnie towarzyszyła mu w prywatnym spotkaniu w swoim gabinecie. Była także u jego boku podczas innych etapów wizyty, w tym ostatnim w Sali Juliusza Cezara, skąd papież zaapelował do Rzymu i Rzymian: "Niech Rzym, zapłodniony krwią męczenników umie czerpać ze swej kultury, ukształtowanej przez wiarę w Chrystusa zasoby kreatywności i miłości niezbędne do przezwyciężenia obaw, które grożą zablokowaniem inicjatyw i możliwych dróg. Mogą one sprawić, że miasto rozkwitnie, stanie się bardziej braterskie i stworzy możliwości rozwoju, zarówno obywatelskiego jak i kulturowego, gospodarczego i społecznego. Niech Rzym będzie miastem mostów, a nie murów!".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję