Reklama

Niedziela w Warszawie

Jasna Góra: 4 tys. maturzystów arch. warszawskiej na pielgrzymce

4 tys. maturzystów z arch. warszawskiej uczyło się na Jasnej Górze jak stawać się „człowiekiem nadziei". Od 9 do 11 października na Jasną Górę przybywały pielgrzymki z archidiecezji warszawskiej. Młodzi ze stolicy zawsze pielgrzymują pod hasłem Dnia Papieskiego, które w tym roku brzmiało: „Idźmy naprzód z nadzieją!”.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Warszawa

maturzyści

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Kierując się papieskim nauczaniem, chcemy ukazać młodzieży cnotę nadziei, która uzdalnia do zawierzenia oraz do przekraczania siebie – wyjaśniał ks. Marek Przybylski. Dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Dzieci i Młodzieży Warszawskiej Kurii podkreślił także, że wybrane hasło ma również zwrócić uwagę młodych na wartość Boga w życiu młodego człowieka, na to, że warto budować na trwałym fundamencie. - Obecne pokolenie młodych nie pamięta już Jana Pawła II z Polski. Poznać go może jedynie poprzez miejsca i osoby z nim związane. I stąd ważna rola Jasnej Góry - dodał duszpasterz.

Uczniom towarzyszyli w kolejnych dniach biskupi pomocniczy arch. warszawskiej: bp Piotr Jarecki, bp Rafał Markowski i bp Michał Janocha oraz wychowawcy, katecheci i przedstawiciele Mazowieckiego Kuratorium Oświaty. Nawiązując do hasła Dnia Papieskiego „Idźmy naprzód z nadzieją”, bp Piotr Jarecki życzył młodym wzmocnienia nadziei, także poprzez pielgrzymowanie na Jasną Górę. – Matka Najświętsza, do której przybyliśmy, jest Matką Nadziei, ponieważ ona jest najkrótszą drogą do Tego, który jest źródłem nadziei - mówił biskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Duchowny zachęcał młodzież do rozwijania kultury inspirowanej wiarą chrześcijańską, rozwijania nadziei, by stawać się „ludźmi pokoju” i „krzewicielami pokoju”. – Jest tyle niepokoju w naszej Ojczyźnie, poczynając od naszych rodzin przez cały klimat społeczny, obywatelski w naszym kraju, w Europie i w świecie. My jako ludzie ochrzczeni, jako chrześcijanie mamy być ludźmi pokoju – tłumaczył bp Jarecki.

Z kolei bp Rafał Markowski wskazał młodym na fenomen Jasnej Góry, na nieustanne pielgrzymowanie ludzi różnych czasów ze swoimi sprawami do Maryi. – Wydaje mi się, że niebagatelną rzeczą jest to, że przybywając tutaj i rozważając tajemnice życia Maryi, w jakimś sensie odnajdujemy samych siebie - mówił biskup. Wskazując na Maryję, która znała lęk wyborów i ból troski o najbliższych kaznodzieja podkreślił, że przy Maryi łatwiej nam zrozumieć sens swojego życia. – To, że jesteście tutaj to jest wielka rzecz i mam nadzieje, że to jest ta wizyta, która później będzie się w waszym życiu powtarzała. Tutaj naprawdę warto wrócić - zapewniał maturzystów bp Markowski.

Biskup Janocha swoje kazanie oparł na trzech słowach nawiązujących symbolicznie do wagi znajdującej się na obrazie Vermeera van Delft "Ważąca perły": u-waga, roz-waga i od-waga. Wskazał młodym na wartość życia przeżywanego z uwagą, pasją, rozwagą i odwagą bez których nie ma dojrzałości i pełni życia. Kaznodzieja szczególnie podkreślił potrzebę odwagi, czyli mądrego ryzyka. – Nie żyjemy tu dla siebie. Im bardziej odkrywamy, że żyjemy dla innych, tym bardziej odnajdujemy samych siebie. Do tego potrzeba odwagi - mówił duchowny.

Reklama

- Maryja pozwala na lepszy kontakt z Bogiem. Czasem ten kontakt trochę próchnieje w środku, a czasami można go właśnie naprawić i Maryja w tym pomaga - zauważył Łukasz z V LO im. Księcia Józefa Poniatowskiego z Warszawy. Maturzysta ma nadzieję, że uda mu się połączyć w przyszłości pasje z pracą zawodową i znaleźć dla siebie miejsce np. w jakimś badawczym laboratorium chemicznym.

Z kolei Daniel Laskowski z IX LO im. Klementyny Hoffmanowej w Warszawie podkreślił, że pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę jest pewną „manifestacją naszej wiary". - Pokazujemy, że jesteśmy wierni Bogu i chcemy zawierzyć siebie, nasze plany Matce Bożej - mówił uczeń. Maturzysta zauważył też, że nie powinniśmy się wstydzić religii, która wyznajemy.

Najwięcej uczniów klas maturalnych przyjeżdża na Jasna Górę w październiku i marcu.

2017-10-11 17:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak Apostołowie. Przed maturą

Niedziela bielsko-żywiecka 8/2018, str. II

[ TEMATY ]

rekolekcje

maturzyści

PB

Uczestnicy rekolekcji dla maturzystów

Uczestnicy rekolekcji dla maturzystów
Było ich dwunastu. Spotkali się na rekolekcjach. W bielskim ośrodku Caritas z maturzystami naszej diecezji nad ważnymi sprawami w życiu młodych pochylał się ks. Robert Samsel. – Dla mnie obecność na tych rekolekcjach to nie jest przypadek. To działanie Ducha Świętego. Każdy z nas ma inną sytuację, uczy się w innej szkole, ma inne pasje, zainteresowania. Łączy nas to, że stoimy przed wyborem drogi życiowej. Mamy nadzieję, że owocem tych rekolekcji będzie jakieś rozeznanie, podjęcie dobrej decyzji dotyczącej naszej przyszłości – powiedziała Karolina Oleksiuk z IV Liceum Ogólnokształcącego w Bielsku-Białej. Z kolei uczennica bielskiej „Piątki” Ogla Jagodzińska zwróciła uwagę na możliwość oderwania się od obowiązków szkolnych, od zgiełku, który towarzyszy przygotowaniu do maturalnego egzaminu.
CZYTAJ DALEJ

Rodzice mogą iść do sądu. Jak szkolne świadectwo bez religii może skończyć się w sądzie?

2025-06-28 21:20

[ TEMATY ]

szkoła

sąd

religia w szkołach

ocena

pl.fotolia.com

Decyzja Ministerstwa Edukacji o niewliczaniu ocen z religii i etyki do średniej może kosztować uczniów nawet 7 punktów przy rekrutacji do szkoły średniej. Dla niektórych to różnica między wymarzoną szkołą a listą rezerwową. Tymczasem prawnicy ostrzegają: „to złamanie prawa, a rodzice mają pełne prawo iść do sądu".

Końcówka roku szkolnego 2024/2025 zaskoczyła dyrektorów i rodziców decyzją Ministerstwa Edukacji Narodowej. W komunikacie z 11 czerwca MEN ogłosiło, że „oceny z religii i etyki nie będą wliczane do średniej ocen". Dla uczniów klas ósmych to wiadomość jak grom z jasnego nieba — bo to właśnie średnia decyduje o „ biało-czerwonym pasku” i dodatkowych punktach w systemie rekrutacyjnym.
CZYTAJ DALEJ

USA: kto zakupi dom rodzinny papieża Leona XIV?

2025-07-02 13:02

[ TEMATY ]

USA

Chicago

Papież Leon XIV

dom rodzinny

PAP/EPA

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Gmina Dolton w pobliżu Chicago objęła w posiadanie dom rodzinny papieża Leona XIV. Jak poinformowała 2 lipca gazeta „USA Today”, osiągnięto porozumienie z dotychczasowym właścicielem, a cena zakupu nie została ujawniona.

Gmina zamierza teraz - we współpracy z Archidiecezją Chicago - udostępnić dom zwiedzającym jako obiekt historyczny, aby w ten sposób ożywić ruch turystyczny. Nie rzucający się w oczy dom jednorodzinny w Dolton stał się pożądaną nieruchomością po wyborze papieża Leona XIV. Robert Francis Prevost, który 8 maja został wybrany papieżem, dorastał w domu o powierzchni prawie 70 metrów kwadratowych przy East 141st Place. Tutaj spędził dzieciństwo z rodziną: matką Mildred Agnes, ojcem Louisem Mariusem i dwoma starszymi braćmi Louisem Martinem i Johnem Josephem. Według doniesień medialnych Leon XIV nadal jest właścicielem mieszkania w tej okolicy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję