Reklama

Nawiedzenie - na straży ogniska domowego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trwa czas nawiedzenia naszej diecezji przez kopię Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej - Królowej Polski. Wraz z Obrazem wędruje Ewangeliarz. Wszak mamy odnowić naszą wierność Ewangelii. Piotr rzekł do Jezusa: „Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego” (J 6, 68). Ojciec Święty mówi o Ewangelii życia, którą należy pilnie głosić. Zaś Pasterz naszej diecezji w swojej modlitwie zawierzenia powiedział: „Na początku kolejnego wieku jesteśmy znowu pełni znaków zapytania co do losu obecnego pokolenia Polaków i tych pokoleń, które po nas przyjdą. Rozum i serce podpowiada nam, aby prosić gorąco i szczerze o Twoją dalszą opiekę i obronę, Święta Boża Rodzicielko! Zawierzamy Ci, Matko Boża, (...) rodziców, młodzież i dzieci. Dopomóż nam tak wypełniać codzienne obowiązki życiowe, byśmy coraz bardziej wzrastali w miłości do człowieka i w świętości wobec Boga” (Diecezjalna modlitwa miłości i zawierzenia, Zamość, 6.03.2004).
Te słowa pełne nadziei odnosimy zarówno do samego życia, jak i źródła, z którego życie bierze swój początek. Naturalnym źródłem życia jest rodzina. Rozumiał ten problem doskonale Stefan Kardynał Wyszyński, dlatego w tekście Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego z 26 sierpnia 1956 r. znalazło się przyrzeczenie: „Matko Chrystusowa i Domie Złoty! Przyrzekamy Ci stać na straży nierozerwalności małżeństwa, bronić godności kobiety, czuwać na progu ogniska domowego, aby przy nim życie Polaków było bezpieczne. Przyrzekamy Ci umacniać w rodzinach Królowanie Syna Twego Jezusa Chrystusa, bronić czci Imienia Bożego, wszczepiać w umysły i serca dzieci ducha Ewangelii i miłości ku Tobie, strzec prawa Bożego, obyczajów chrześcijańskich i ojczystych. Przyrzekamy Ci wychować młode pokolenie w wierności Chrystusowi, bronić je przed bezbożnictwem i zepsuciem i otoczyć czujną opieką rodzicielską” (S. Wyszyński, Głos z Jasnej Góry, s. 472).
A cóż dziś widzimy? Z jednej strony ucieczka od małżeństwa i rodziny; przybywa w naszych wiejskich środowiskach samotnych mężczyzn, którzy stają się utrapieniem leciwych matek i najczęściej zasilają margines społeczny uzależnionych od alkoholu, wagabundów, bezdomnych i bezrobotnych. Przybywa matek samotnie wychowujących dzieci. Coraz bardziej kruche małżeństwa, z byle powodu rozpadają się, mając za nic ślub i przysięgę małżeńską.
Problematykę rodzinną znajdujemy także w wykładzie bp. Stanisława Wielgusa wygłoszonym w Częstochowie 29 lutego br.: „Podstawą rodziny jest zrodzenie dzieci, lecz jej celem jest wychowanie kulturalnych ludzkich istot, nauczenie odróżniania dobra od zła, wpojenie szacunku dla autorytetu Boskiego i ludzkiego, nauczenie praw Boskich i ludzkich” (S. Wielgus, Kapłan wobec ofensywy ideologii, Niedziela nr 9 [Dodatek akademicki], s. III).
W swoim przemówieniu z 15 sierpnia 1961 r. skierowanym do małżonków katolickich troskę o ognisko domowe Prymas Wyszyński określił jako „Polską rację stanu”. „Chodzi o to, aby ognisko życia rodzinnego jak najbardziej utrzymać, uświęcić, aby rodzina była miejscem szacunku i miłości. Rodzina oddana Bogu, zdrowa, wierna obyczajowi ojczystemu i ognisku domowemu, to po prostu »Polska racja stanu«. Rodzice, pamiętajcie! Przyszła w Polsce wasza godzina! Jesteśmy w tak trudnym położeniu, że często nie wiemy, jak ubezpieczyć nasz byt narodowy, jakich sił szukać, na jakiej skale się oprzeć. Nie znajdujemy ani dla naszego bytu narodowego, ani dla kultury chrześcijańskiej innego oparcia, jak tylko zdrową rodzinę. Rodzice! Wasza godzina w Polsce nadeszła. Nie myślcie, że kto inny uratuje nasz Naród. Nas uratuje zdrowa rodzina katolicka! Macie już w rodzinach stworzyć środowisko wszechstronnej formacji waszych dzieci: duchowej, moralnej, obywatelskiej i religijnej. Bóg musi się czuć dobrze w waszych rodzinach, wśród waszych i swoich dzieci. Stwórzcie z rodziny dom Boży i bramę niebios, prawdziwą szkołę religijnego nauczania i wychowania” (S. Wyszyński, Głos z Jasnej Góry, s. 136-137). Te słowa powinien każdy odnieść do siebie.
Abp Józef Michalik przestrzega: „Jeżeli chcemy służyć Ewangelii, nie powinniśmy ograniczać się do narzekania na zło. Wprawdzie trzeba je zauważyć, »docenić« jego niebezpieczną rolę, nie pomniejszać naiwnie obecności grzechu w życiu własnym i innych, ale pamiętać, że od narzekania nie przybędzie dobra. Dobro trzeba czynić. Kroczyć drogą miłości, mimo że niekiedy jest trudna, ale tym bardziej staje się piękna” (J. Michalik, Służyć Ewangelii nadziei w: Niedziela nr 11 [Dodatek akademicki], s. VI).
Podsumowaniem niech będą słowa M. Konopnickiej: „Kochasz ty dom, rodzinny dom? Sercem rodzinnych progów strzeż”. Dlatego potrzebne jest nam to nawiedzenie. Dlatego z Matką Odkupiciela bądźmy mocni nadzieją.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Skrutinium, czyli jak wybiera się papieża podczas konklawe

2025-05-07 16:26

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Każde głosowanie w Kaplicy Sykstyńskiej odbywa się w sposób ceremonialny i ściśle określony. Sprzyja temu papierowa i indywidualna forma oddania tajnego głosu.

Teoretycznie papież może zostać wybrany już wieczorem w dniu rozpoczęcia konklawe. Wówczas przeprowadza się pierwsze głosowanie. Dzieje się tak od 2005 roku, wcześniej głosowania odbywały się od rana drugiego dnia. Jednak w ostatnim wieku najszybciej papieża wybrano w 1939 roku. Kard. Eugenio Pacelli, późniejszy Pius XII, zyskał wymagane poparcie już w trzecim głosowaniu. Także w drugim dniu konklawe kończyło się w 2005 i w 2013 roku.
CZYTAJ DALEJ

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu

2025-05-08 09:19

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu. O miłość zaś trzeba zabiegać. Trzeba o nią prosić i troszczyć się, kiedy zaczyna kiełkować, aby się pięknie i bujnie rozwijała.

Jezus powiedział: «Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną, a Ja daję im życie wieczne. Nie zginą na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy».
CZYTAJ DALEJ

Urzędnicy chcą zwrotu 27 mln zł dofinansowania UE od parafii w Bytomiu

2025-05-08 12:44

[ TEMATY ]

Unia Europejska

diecezja gliwicka

Bytom

parafia św. Jacka

swjacek.bytom.pl/

Parafia św. Jacka w Bytomiu

Parafia św. Jacka w Bytomiu

Diecezja gliwicka analizuje sprawę zwrotu ponad 27,3 mln zł dofinansowania z Unii Europejskiej przez parafię Św. Jacka w Bytomiu. Rzecznik diecezji ks. Krystian Piechaczek powiedział w rozmowie z PAP, że dla parafii "udźwignięcie takiego ciężaru jest rzeczą niemożliwą".

Postępowania administracyjne, dotyczące zwrotu ponad 27,3 mln zł dofinansowania z UE przez parafię Św. Jacka, zostały wszczęte w celu odzyskania nieprawidłowo wykorzystanego wsparcia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję