Reklama

Świat

Syria: wioska SOS dla osieroconych dzieci

Organizacja Wioski Dziecięce SOS otworzyła nową placówkę w Syrii. Na przedmieściach Damaszku nowy dom rodzinny znalazło już dwanaścioro dzieci, sierot wojennych w wieku od dwóch do 13 lat, a dalszych 70 wprowadzi się w najbliższym czasie, poinformowała organizacja w Monachium.

[ TEMATY ]

Syria

wioska dziecięca

PKWP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W rodzinnej wiosce SOS dzieci otrzymają opiekę osobistą oraz psychologiczną, co pomoże im uporać się z traumą, jakiej doznały. „Te dzieci łączy jedno: są bez opieki i bez szkoły, wyrastały pośród nędzy i wojny, a życie w ciągłej przemocy i lęku pozostawiło głębokie ślady w ich duszach”, powiedział Wilfried Vyslozil, przewodniczący zarządu Wiosek Dziecięcych SOS w Monachium. - Konsekwencje są niszczycielskie, wiele dzieci będzie prawdopodobnie jeszcze przez wiele lat odczuwało psychiczne skutki terroru, przemocy i utraty bliskich - stwierdził.

Nowa wioska dziecięca leży na obrzeżach Damaszku na obszarze 10 tys. metrów kwadratowych. Są na jej terenie mieszkania dla „wioskowych” rodzin, a także pomieszczenia dla spotkań oraz sale terapeutyczne. Położona wśród zieleni daje też wiele miejsca na zabawy dla dzieci. Miejsce ma opinię bezpiecznego, dotychczas nie toczyły się tam żadne działania zbrojne.

Wioski Dziecięce SOS są obecne w Syrii od ponad 30 lat. Obecnie szczególnie aktywne są w zniszczonym Aleppo, w portowym Tartus oraz w Damaszku i okolicach. Swoją opieką obejmują obecnie ponad 300 tys. dzieci i dorosłych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-10-29 07:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

100. rocznica urodzin założyciela Wiosek Dziecięcych SOS

[ TEMATY ]

wioska dziecięca

pixabay.com/LEVESQUE

Przed stu laty, 23 czerwca 1919, urodził się założyciel Wiosek Dziecięcych SOS Hermann Gmeiner (1919-1986). Ten głęboko wierzący austriacki katolik pierwszą wioskę dziecięcą założył w 1949 roku w Imst w Tyrolu. 70-letnia dziś organizacja działa w 135 krajach i wspiera ponad 1,5 mln. dzieci oraz dorosłych. Liczba wiosek dziecięcych wzrosła do 572, działają poza tym inne projekty, jak przedszkola, ośrodki dla młodzieży, szkoły oraz punkty opieki socjalnej i medycznej.

Gmeiner urodził się 23 czerwca 1919 w Alberschwende jako szóste spośród dziewięciorga dzieci w rodzinie chłopskiej. Gdy miał pięć lat, zmarła jego matka, a opiekę nad rodzeństwem objęła najstarsza siostra Elsa. To ona stała się „pierwowzorem” matki w wioskach dziecięcych. Jako uczeń gimnazjum został w 1940 r. wcielony do niemieckiego Wehrmachtu. Na froncie zetknął się z izolacją i cierpieniem sierot wojennych oraz bezdomnych dzieci. Wyrobiło to w nim przekonanie, że pomoc nigdy nie może być skuteczna, dopóki dzieci muszą dorastać bez własnego domu.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

2025-05-07 21:12

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Na konklawe kardynałowie wznowili głosowanie nad wyborem papieża

2025-05-08 16:17

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Kardynałowie uczestniczący w konklawe w czwartek po południu wrócili do Kaplicy Sykstyńskiej, by przystąpić do czwartego głosowania nad wyborem papieża. Przewidziane są dwa głosowania i jeden dym z komina na dachu kaplicy.

Bez rezultatu zakończyło się głosowanie w środę wieczorem oraz dwa następne w czwartek przed południem. Trzy razy z komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej wydobył się dotychczas czarny dym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję