Reklama

Polska

Bp Dec: świat zawsze był, jest i będzie w dłoniach Boga

[ TEMATY ]

bp Ignacy Dec

pasterka

Ks. Daniel Marcinkiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Świat pomimo wszystko, jest wezwany, aby przyjąć betlejemskie orędzie wyzbycia się lęku, bojaźni, strachu, gdyż zawsze był, jest i będzie w dłoniach Boga – podkreślał w homilii biskup świdnicki Ignacy Dec podczas Pasterki w katedrze św. Stanisława i św. Wacława w Świdnicy.

W homilii bp. Dec ukazując historyczne realia narodzin Jezusa Chrystusa wskazał, że za panowania jednego z najwybitniejszych imperatorów Imperium Rzymskiego cezara Augusta Oktawiana, które obejmowało wówczas niemal wszystkie narody w basenie Morza Śródziemnego narodził się zapowiadany Mesjasz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Za panowania cezara Augusta Oktawiana, w Betlejem, na głuchej prowincji Cesarstwa Rzymskiego narodził się zapowiadany przez proroków Mesjasz, któremu ósmego dnia po narodzeniu - zgodnie z poleceniem anioła - nadano imię Jezus. Narodził się w czasie wędrówki na zarządzony w cesarstwie spis ludności. Na narodziny Dziecięcia rodzice nie znaleźli miejsca żadnej gospodzie, w żadnym w domu noclegowym. Trzeba było szukać miejsca w pomieszczeniach dla zwierząt – mówił kaznodzieja.

Reklama

W dalszej części biskup świdnicki przywołując słowa z Ewangelii św. Łukasza (Łk 2, 7) zauważył, że scena Bożego Narodzenia ma wiele symbolicznych znaczeń.

- Bóg w pieluchach, coś niesamowitego! Pieluszki to symbol opieki nad bezbronnym, nieporadnym dzieckiem. Wiedzą o tym wszystkie mamy. Gdy dzisiejsze matki słuchają o tym, co działo się w betlejemską noc, niech wiedzą, że wszystkie ich trudy, nieprzespane noce, ich niepokój i drżenie o dziecko - wszystko to przeżywała Maryja i że wszystko to zostało włączone w Boży plan zbawienia – podkreślał bp Dec.

Następnie mówiąc o żłobie, miejscu gdzie położono dziecię Jezus, kaznodzieja wskazał, że Wielki Bóg a bezradny jako niemowlę, został położony w żłobie, i tym samym już na początku swojego życia upokorzony.

- Maryja nie zatrzymuje Syna dla siebie, ale kładzie Go w żłobie. W tym geście ofiarowuje Go światu w darze. Jednakże ówczesny świat nie chciał przyjąć tego Daru niebios, nie było dla Niego miejsca ani w gospodzie ani w ludzkich sercach. Bóg został w tę betlejemską noc upokorzony, a potem to upokorzenie powtórzyło się na Golgocie, gdy Jezusa skazano na śmierć i powieszono na krzyżu. Na nasze szczęście i w Betlejem i na Golgocie była Maryja, która zgotowała Synowi Bożemu, ubogie, ale serdeczne przyjęcie, a potem była przy nim przy konaniu na krzyżu. To Ona swoją postawą zmyła hańbę tych, którzy tamtej nocy Ją i obecne w Niej Dziecię odepchnęli, a także hańbę tych, którzy wydali na Niego wyrok śmierci i Go powiesili na krzyżu – mówił biskup świdnicki.

Na zakończenie celebrans zachęcił wszystkich do wspólnej modlitwy, aby ludzkość na nowo pokochała Jezusa Chrystusa, który widzi i przenika serca i umysły, który zna dogłębnie wszystkie zakamarki i intencje ludzkich działań. – Prośmy o miłosierdzie dla każdego. Niech świat idzie za Synem Bożym, aby obdarzył go pokojem, umacniając w jedności, prawdzie i miłości – zakończył biskup świdnicki.

2017-12-25 16:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Dec: media powinny promować myślenie i działanie oparte na Ewangelii

[ TEMATY ]

bp Ignacy Dec

chombosan – stock.adobe.com

- Wedle nauki Kościoła, środki społecznego przekazu winny służyć promocji prawdy, dobra i piękna. Powinny promować w nas myślenie, mówienie i działanie oparte na wartościach ewangelicznych. W mediach powinien być obecny Chrystus w swoim słowie, w swojej Ewangelii. Mając na uwadze przytoczone wyżej ostrzeżenia, zachęcajmy się do promowania mediów katolickich - apelował bp Ignacy Dec.

W niedzielę 20 stycznia w kościołach diecezji świdnickiej był czytany list pasterski biskupa świdnickiego z okazji wspomnienia św. Franciszka Salezego, patrona środków społecznego przekazu. Bp Dec przypomniał, jakie są dobrodziejstwa i zagrożenia związane z funkcjonowaniem mediów. - Uważna obserwacja życia poucza, że jednym z nas owe media pomagają w prowadzeniu prawidłowego, uczciwego życia, a niektórych pogrążają w zakłamaniu, wprowadzając podstępnie w świat wirtualny, który jest nieprawdziwy, zupełnie inny od świata realnego, w którym żyjemy.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Adorować to postawić Boga w centrum życia

2024-05-11 09:47

ks. Łukasz Romańczuk

Abp Józef Kupny, metropolita wrocławski

Abp Józef Kupny, metropolita wrocławski

Drugi dzień II Kongresu Wieczystej Adoracji rozpoczął się w katedrze pw. św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu. Eucharystii przewodniczył abp Józef Kupny, metropolita wrocławski.

W homilii abp Józef Kupny wyjaśnił, czym jest adoracja Najświętszego Sakramentu. - Odkrywamy adorację jako wymóg wiary. Adorować to postawić Boga w centrum życia, to nadać wszystkim sprawom właściwy porządek, stawiając Boga na pierwszym miejscu. W życiu wiarą nie wystarczy sama wiedza teologiczna, potrzeba Go spotkać i adorować. Na niewiele zdadzą się nasze wiadomości z zakresu życia religijnego czy zdolności duszpasterskie, jeśli nie padamy na kolana. Wiara jest relacją z żywą osobą, którą się kocha. Stając twarzą w twarz z Jezusem poznajemy Jego oblicze. Adorując odkrywamy dzieje miłości z Bogiem, w którym nie wystarczają idee, ale trzeba Go postawić na pierwszym miejscu, tak jak stawia się osobę, którą kochamy. Taki właśnie musi być Kościół, adorujący i zakochany w Jezusie, swoim Oblubieńcu - wskazał. abp Kupny i dodał: - Trwanie na kolanach przed Jezusem jest lekarstwem na podziały w Kościele. Dzisiaj chcemy rozważać, że adoracja czyni jedność w Kościele. Przez adorację dokonuje się wyzwolenie z największego niewolnictwa, uzależnienia do nas samych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję