Reklama

W 7. rocznicę beatyfikacji Siostry Bernardyny - Marii Jabłońskiej (3)

„Dawać, wiecznie dawać”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Posługiwanie ubogim s. Bernardyna - Maria Jabłońska przypłaciła zdrowiem. Miała podwyższone ciśnienie, pojawiły się wrzody, które toczyły ciało do kości, wystąpiła cukrzyca, gorączka nie ustępowała. Doktor Kramarzyński niewiele mógł pomóc. Chirurg dr Gasiński nie podjął się wykonania zabiegu. Swoim bólem nikogo nie absorbowała. Poprosiła o podanie krzyżyka i obrazka Matki Bożej z Lourdes, który miała przy sobie przez całe życie zakonne. - Podaj mi Matkę Boską, niech razem z Nią umieram, bo sama się boję. Jej się oddałam, więc niech robi ze mną, co chce - powiedziała do jednej z sióstr. Ks. Józef Matlak udzielił jej sakramentu namaszczenia, podał Wiatyk. 23 września 1940 r. o godz. 8.00 rano Matka Bernardyna zmarła. Przez 2 dni i noce siostry, które zjeżdżały się z różnych stron kraju, modliły się przy jej trumnie. Były to lata okupacji. Konduktowi żałobnemu nie wolno było przejść ulicami miasta. Trumna została wzięta do zamkniętej pogrzebowej karetki. Tłum sióstr i ludzi podążał chodnikiem w stronę cmentarza Rakowieckiego. Pogrzebowi przewodniczył bp Stanisław Rospond, sufragan krakowski. Trumnę złożono w grobie ziemnym. Po 9 latach została przeniesiona do nowego grobowca, usytuowanego w pobliżu grobu Brata Alberta. 20 marca 1985 r. nastąpiła druga ekshumacja doczesnych szczątków Służebnicy Pańskiej i przeniesienie ich do domu generalnego Sióstr Albertnek na Prądniku Czerwonym 22 marca 1985 r. Kości złożono w metalowej trumience i umieszczono w małym sarkofagu, w sanktuarium „Ecce Homo”.
Siostry Albertynki modliły się, upraszając wstawiennictwa Matki Bernardyny. Doznawały łask. Kard. Karol Wojtyła rozpoczął proces beatyfikacyjny, a potem kontynuował go kard. Franciszek Macharski. 6 czerwca 1997 r. w Zakopanem, podczas swej piątej pielgrzymki do Ojczyzny, Papież Jan Paweł II beatyfikował Matkę Bernardynę. Powiedział wówczas: „Matka Bernardyna Jabłońska - duchowa córka św. Brata Alberta Chmielowskiego, współpracownica i kontynuatorka jego dzieła miłosierdzia - żyjąc w ubóstwie dla Chrystusa, poświęciła się służbie najuboższym. Kościół stawia nam dzisiaj za wzór tę świętobliwą Zakonnicę, której dewizą życia były słowa: »Dawać, wiecznie dawać«.
Zapatrzona w Chrystusa szła wiernie za Nim, naśladując Go w miłości. Chciała zadośćuczynić każdej prośbie ludzkiej, otrzeć każdą łzę, pocieszyć, choćby słowem każdą cierpiącą duszę. Chciała być dobra zawsze dla wszystkich, ale najlepsza dla najbardziej pokrzywdzonych. »Ból bliźnich jest moim bólem« - mawiała. Jako przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Posługujących Ubogim III Zakonu św. Franciszka - albertynek, nieustannie dawała swoim siostrom przykład miłości, która wypływa ze zjednoczenia ludzkiego serca z Najświętszym Sercem Zbawiciela. To Serce Jezusa było jej umocnieniem w heroicznej posłudze najbardziej potrzebującym”.
Błogosławiona Matka Bernardyna, chluba archidiecezji lwowskiej, a obecnie diecezji zamojsko-lubaczowskiej, dana nam została przez Ojca Świętego jako wzór do naśladowania w drodze do świętości. Jest świętą Roztocza, jego części, w której leży ziemia lubaczowska. Jest świętą Krakowa i Zakopanego, w którym założyła pustelnię i napisała „Regułę Brata Alberta”, podstawę prawną Zakonu Albertyńskiego. Umierając, pozostawiła w testamencie swoim siostrom słowa: „Czyńcie dobrze wszystkim”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Papież zachęca proboszczów do wniesienia wkładu w prace Synodu

2024-05-02 11:21

[ TEMATY ]

proboszczowie

papież Franciszek

PAP/EPA/VATICAN MEDIA

Do refleksji nad odnową posługi proboszcza w kluczu synodalnym i misyjnym, a także umożliwienia Sekretariatowi Generalnemu Synodu zebrania ich wkładu w przygotowanie Instrumentum laboris zachęcił Ojciec Święty proboszczów całego świata w wystosowanym dziś do nich liście. Wydarzenie to zbiegło się z zakończeniem Międzynarodowego Spotkania „Proboszczowie dla Synodu”.

LIST OJCA ŚWIĘTEGO FRANCISZKA

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: nie było żadnych wątpliwości, kto powinien otrzymać awans generalski

2024-05-03 09:32

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

WOT

PAP/Paweł Supernak

Nie było żadnych wątpliwości, kto powinien otrzymać awans generalski, kto powinien zostać mianowany na te najważniejsze stanowiska dowódcze w wojsku polskim - podkreślił prezydent Andrzej Duda w swoim wystąpieniu po wręczeniu nominacji na stanowisko dowódcy generalnego RSZ i na stanowisko dowódcy WOT.

Prezydent Andrzej Duda wręczył w piątek akty mianowania gen. broni Markowi Sokołowskiemu na stanowisko dowódcy generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych i gen. bryg. Krzysztofowi Stańczykowi na stanowisko dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję