Reklama

Intuicje pedagogiczne Sługi Bożego ks. Bronisława Markiewicza

Wychowywać Przykładem

Niedziela przemyska 45/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzisiejsze czasy zdają się wołać o autentycznych, przepojonych miłością dzieci i młodzieży nauczycieli i wychowawców. Epoka nasza krzyczy wręcz o prawdziwych świadków wartości, którzy ugruntowani w wierze, bogaci nadzieją, przekażą miłość następnym pokoleniom. Opatrzność od zawsze stawiała na ziemi archidiecezji Przemyskiej ludzi wielkich sercem i mocnych duchem, którzy w przeświadczeniu pełnionej misji podejmowali się trudu rzetelnego wychowania. Do tych, którzy w dziedzinie nauczania i wychowania pozostawili na Podkarpaciu niezatarty ślad należy niewątpliwie zaliczyć czcigodnego sługę Bożego ks. Bronisława Markiewicza.
Sługa Boży ks. Bronisław Markiewicz nie napisał traktatu, który byłby całościowym opracowaniem jego systemu wychowawczego. Jego dzieło w swych podstawowych założeniach było spójne z systemem salezjańskim, stworzonym przez ks. Jana Bosco. System był oparty na dawaniu dobrego przykładu, na bliskim i życzliwym współżyciu wychowawców z wychowankami oraz na dobrze zorganizowanej pracy w fachowo prowadzonych warsztatach. Istotnym elementem systemu było kształtowanie osobowości wychowanków, a w nim następujące rodzaje wychowania: wychowanie narodowe, wychowanie moralne, wychowanie estetyczne, wychowanie intelektualne, wychowanie fizyczne, wychowanie religijne.

Wychowanie narodowe

Problematyka wychowania narodowego zajęła czołowe miejsce w pedagogice ks. Markiewicza. Dla Polaków, którzy nie posiadali własnej państwowości, idee wychowania narodowego były bardzo ważne i zawsze żywe. Podejmowane przez niego przedsięwzięcia miały na celu dobro kraju i narodu. Chciał tak wychować młodzież, aby przyniosła chlubę społeczeństwu. Uczył historii, literatury polskiej, odkrywał prawdy o bycie politycznym kraju. Sługa Boży, zapytany o to, po czym poznaje się prawdziwą miłość ojczyzny, odpowiadał: „Według nauki Jezusa Chrystusa miłość ojczyzny zasadza się głównie na tym, aby głodnemu rodakowi dać jeść, nagiego przyodziać i to nie tylko w znaczeniu cielesnym, ale i w znaczeniu duchowym. To jest: jeśli bliźni jest ciemny, nie zna Boga, nie zna koniecznych prawd Wiary Świętej, trzeba go nauczyć; jeśli biesiaduje, pije nad miarę, poniżając swą godność ludzką, trzeba go nauczyć obyczajów lepszych. Trzeba nauczyć, by stał się oświeconym chrześcijaninem i Polakiem”. Ojczyzna - zdaniem Markiewicza - to kraj wolności, społecznej równości i swobodnej myśli politycznej.
Sługa Boży dostrzegał ważność problemu oświaty i wychowania. Traktował go jako kluczowy problem dla rozwoju społeczeństwa i wychowania religijnego. Był świadomy, że wrogowie Kościoła dążą do przechwycenia oświaty społeczeństwa, po to, by pozbawić ją pierwiastków religijnych. Przestrzegał, że jeśli wrogowie zwyciężą, pozbawią społeczeństwo wychowania i oświaty religijnej, a tym samym Polska przestanie być Polską.
Markiewicz postulował przeprowadzenie reformy szkolnictwa. Za szczególnie ważne uważał szerzenie oświaty na wsi. Proponował stworzenie specjalnego funduszu oświaty narodowej oraz sieci szkół i internatów dostępnych dla wszystkich warstw społeczeństwa. Uważał, że te placówki oświatowe spełniałyby rolę centrów kultury. Jego pragnieniem było, by dzieci nie tylko przebywały określoną ilość godzin w szkole, ale umiały posłużyć się nowo zdobytą wiedzą w swoim środowisku i przekazać ją rodzicom i najbliższym.
W rozumieniu Markiewicza nie wystarczyło emocjonalne podejście do miłości ojczyzny. Kochać ojczyznę znaczyło pracować dla niej. Stąd w pracy widział Sługa Boży drogę do odzyskania niepodległości. Chciał wyrobić w wychowankach obowiązkowość i rzetelność. Stał na stanowisku, że droga do niepodległości wiedzie przez ukształtowanie cech społeczeństwa: pracowitości, rzetelności i gospodarności.

Wychowanie moralne

Istotę wychowania moralnego wyprowadzał ks. Markiewicz z założeń teologii katolickiej i założeń pedagogiki społecznej. Ponieważ wychowankowie jego zakładów w większości wywodzili się ze środowisk patologicznych i moralnie zaniedbanych, a nawet przestępczych, istniała konieczność przeciwdziałania ich dalszej degradacji. Ks. Markiewicz był przeświadczony, że jeżeli dzieci i młodzież wywodząca się z takich rodzin nie trafi do zakładów wychowawczych, zapełni więzienia. Dużą wagę przykładał ks. Markiewicz do wyrobienia u wychowanków następujących cech: miłość Boga, miłość bliźniego, szacunek dla wychowawców i innych ludzi. Za ważne uważał kształtowanie odpowiedniej kultury wzajemnego współżycia, szacunku dla ludzkiej pracy i rzetelności. Obowiązek pracy traktował jako nakaz moralny. Ważnym w programie wychowawczym ks. Markiewicza było także wyrobienie w wychowankach wrażliwości na wszelkie przejawy dobra, krzywdy, niesprawiedliwości, wyczulenie na cnoty ludzkie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: Jestem przekonany, że życie zawdzięczam mojemu Aniołowi Stróżowi

Niedziela Ogólnopolska 39/2024, str. 30-31

[ TEMATY ]

anioł

Karol Porwich/Niedziela

Jedną z pierwszych modlitw, których uczymy się w dzieciństwie, jest ta do Anioła Stróża. W miarę jednak jak dorastamy, zapominamy o obecności aniołów w naszym życiu, traktujemy je jak istoty z bajki. Czy faktycznie jako dorośli nie potrzebujemy aniołów?

Wiele mówi się o cudach zdziałanych za przyczyną świętych, a zapomina się o cudownych zdarzeniach z udziałem aniołów. Nie bez powodu ich interwencje są tak samo dyskretne, jak ich obecność wśród nas. Czuwają nad nami w sposób niezauważalny. Czy zdarzyło ci się usłyszeć jakiś wewnętrzny głos, który ostrzegał cię przed mającym się niebawem wydarzyć niebezpieczeństwem, albo widziałeś tajemniczą postać, która pomogła ci wydostać się z opresji? Nie brakuje osób, które dzielą się takimi doświadczeniami, ich świadectwa przywracają wiarę w Aniołów Stróżów, dają nadzieję, że nawet w największych kłopotach nie jesteśmy sami.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Bp Krzysztof Wętkowski modlił się przy grobie św. Jana Pawła II

2025-10-02 17:43

[ TEMATY ]

Watykan

bp Krzysztof Wętkowski

grób JPII

Karol Porwich/Niedziela

Bp Krzysztof Wętkowski

Bp Krzysztof Wętkowski

Do bycia ludźmi zawierzenia i zaufania zachęcał podczas Mszy św. odprawionej w czwartkowy poranek przy grobie św. Jana Pawła II biskup włocławski Krzysztof Wętkowski. W kaplicy Świętego Sebastiana w bazylice św. Piotra w Rzymie 2 października zgromadziło się około trzystu wiernych z diecezji włocławskiej.

Wizyta przy grobie św. Jana Pawła II była dla nich ważnym momentem pielgrzymki do Rzymu. Mszy Świętej przewodniczył biskup włocławski Krzysztof Wętkowski. Eucharystię koncelebrowali bp Stanisław Gębicki, biskup pomocniczy senior diecezji włocławskiej, bp Krzysztof Nykiel, regens Penitencjarii Apostolskiej oraz trzydziestu kapłanów diecezjalnych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję