Reklama

Pozbierane po Wszystkich Świętych...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kilka dni temu, przeżywaliśmy uroczystość Wszystkich Świętych. W te świąteczne dni, cmentarze nawiedziło dużo więcej ludzi niż w zwykłym okresie. Jest to bowiem czas niezwykły. Dni, podczas których snujemy refleksje nad sensem naszego życia. Wspominamy bliskich, rozpamiętujemy czas z nimi przeżyty. Wracają wspomnienia, wraca także tęsknota i ból po ich stracie. Nade wszystko jednak jest to czas radości, płynącej z faktu życia wiecznego, przyszłej naszej rzeczywistości. Jest to czas, który napawa nas optymizmem i nadzieją, że kiedyś spotkamy się z naszymi bliskimi, że zobaczymy ich jeszcze raz.
Naszą pamięć o swych bliskich wyrażaliśmy na różne sposoby: przez modlitwę, wzbudzanie intencji i ofiarę, uczestnictwo w nabożeństwach, a także przez zapalenie zniczy w miejscach ich spoczynku. Niestety, bardzo często można było spotkać groby, które aż „uginały się” pod ciężarem zniczy i kwiatów. Jakby niektórzy z nas byli przekonani, że ilość i wielkość dekoracji może cokolwiek znaczyć po drugiej stronie. A przecież zmarli nie potrzebują już kwiatów, lecz naszej modlitwy i ofiary. Niepotrzebne im są strojne bukiety, ani dziesiątki świec, oni przebywają w innej rzeczywistości, gdzie takie rzeczy nie mają znaczenia.
Wśród osób przechadzających się po cmentarnych uliczkach, można było spotkać grupy młodych ludzi, którzy przysiadywali na grobach. Miało to miejsce już wieczorem, kiedy na cmentarzach panował specyficzny nastrój. Sprawiali oni wrażenie bardzo zadowolonych i szczęśliwych. Ilość puszek piwa wskazywała, iż nie była to radość płynąca z faktu przyszłego zmartwychwstania, lecz ze zwykłego odurzenia alkoholowego. Żal ogarnia, kiedy widzi się taką postawę braku szacunku i świadomości przebywania w miejscu świętym.
Tysiące światełek tlących się na grobach tworzył na nocnym niebie przepiękną łunę, która zachwycała niejednego przechodnia. Cmentarz spowity takim świetlistym blaskiem staje się miejscem bardzo urokliwym i niepowtarzalnym, ale jest to na pewno ostatnie miejsce, gdzie można byłoby urządzić imprezę lub pogaduszki o duchach i zjawach. Żal tych młodych ludzi, żal ich rodziców, bowiem rzecz to tragiczna. Mam nadzieję, że ci młodzi ludzie kiedyś zrozumieją swój błąd, oby tylko nie wówczas gdy będą już po drugiej stronie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowe informacje o życiu siostry Łucji, uczestniczki objawień fatimskich

2025-09-30 19:10

[ TEMATY ]

objawienia fatimskie

nowe informacje

siostra Łucja

Coimbra – Muzeum S. Łucji/ zdjęcia: Grażyna Kołek

Na rynku wydawniczym w Portugalii pojawiły się dwie publikacje zawierające wspomnienia siostry Łucji dos Santos, karmelitanki bosej, która była jedną z trojga uczestników objawień maryjnych w Fatimie trwających pomiędzy 13 maja i 13 października 1917 roku.

Jedną z nowości jest książka autorstwa siostry Ângeli Coelho, wicepostulatorki procesu beatyfikacyjnego portugalskiej wizjonerki, zatytułowana „Viver na Luz de Deus” (Żyjąc w Bożym świetle). Publikacja, której współautorem jest francuski karmelita bosy o. François Marie Léthel, została wydana przez Edições Carmelo. Rzuca ona nowe światło na życie siostry Łucji.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa: W październiku Nocna Droga Różańcowa i Warszawski Dzień Różańcowy

2025-10-01 09:11

[ TEMATY ]

Nocna Droga Różańcowa

Warszawski Dzień Różańcowy

Karol Porwich/Niedziela

IX Nocna Droga Różańcowa i 16. Warszawski Dzień Różańcowy - to niektóre z propozycji duszpasterskich przygotowanych dla katolików w październiku w stolicy. Zgodnie z decyzją papieża Leona XIII w Kościele katolickim jest to miesiąc poświęcony modlitwie różańcowej.

Pierwsze ślady modlitwy różańcowej zanotowali egipscy pustelnicy w V w. n.e. Mnisi powtarzali wielokrotnie pierwszą część modlitwy „Zdrowaś Maryjo”, czyli pozdrowienie anielskie i błogosławieństwo św. Elżbiety. Drugą jej część dodano prawdopodobnie w XIV w. podczas epidemii dżumy w Europie. Ostateczny tekst „Zdrowaś Maryjo” zatwierdził papież Pius V w 1568 r.
CZYTAJ DALEJ

Wiara, rap i prawdziwe życie!

2025-10-01 19:42

Archiwum organizatorów

Parafia św. Andrzeja na Wrocławskich Stabłowicach zaprasza na spotkanie z RapPedagogiem

Parafia św. Andrzeja na Wrocławskich Stabłowicach zaprasza na spotkanie z RapPedagogiem

Już w tę niedzielę, 5 października, parafia św. Andrzeja Apostoła na Wrocławskich Stabłowicach zaprasza na wyjątkowe spotkania z Dobromirem Makowskim – RapPedagogiem – pedagogiem, streetworkerem, wykładowcą i raperem, który dzieli się swoją historią życia, nawrócenia i działania Boga.

– To nie będzie typowy wykład. Będzie HIP-HOP, prawdziwe świadectwo i rozmowa – wszystko, co porusza i zostaje w sercu – zachęcają organizatorzy. O godzinie 16.00 rozpocznie się spotkanie RapPedagoga z rodzicami, a o godzinie 19.00 spotkanie z młodymi. Zaproszona jest młodzież od 7 klasy szkoły podstawowej. Wstęp na oba spotkania jest wolny!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję