Reklama

Wiadomości

8. rocznica katastrofy smoleńskiej na Wawelu

Rano Prezydent Andrzej Duda na Wawelu oddał hołd Parze Prezydenckiej spoczywającej w krypcie Katedry Wawelskiej. Została odprawiona msza święta, a następnie Andrzej Duda złożył kwiaty przed grobem śp. Marii i Lecha Kaczyńskich. Razem z Andrzejem Dudą hołd tragicznie zmarłym rodzicom oddała Marta Kaczyńska wraz córkami.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prezydentowi towarzyszyli Szef Gabinetu Prezydenta RP Krzysztof Szczerski oraz ministrowie Anna Surówka-Pasek i Wojciech Kolarski.

W krypcie, w której znajduje się sarkofag Lecha i Marii Kaczyńskich, jest także tablica ku czci ofiar katastrofy pod Smoleńskiem. Na tablicy widnieją: łacińska sentencja "Corpora dormiunt, vigilant animae" (Ciała śpią, dusze czuwają), napis: "Pamięci ofiar katastrofy w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 r." oraz nazwiska ofiar katastrofy. Uroczystości pogrzebowe Pary Prezydenckiej odbyły się w Krakowie 18 kwietnia 2010 r. Lech i Maria Kaczyńscy spoczęli w sarkofagu w krypcie pod Wieżą Srebrnych Dzwonów na Wawelu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Tamtego dnia odeszło bardzo wielu ludzi, którzy byli skarbem dla Polski i wielką nadzieją dla Polski , dla polskiej polityki, polskiego życia publicznego. To jest wyrwa, której nic nie potrafi naprawić. Odeszli, a przecież Polska mogła tyle zyskać dzięki nim – mówił Prezydent dziennikarzom w Krakowie po wyjściu z krypty pod Wieżą Srebrnych Dzwonów. - Mówię tutaj o ludziach ze wszystkich stron sceny politycznej, którzy tam razem wtedy polecieli, żeby złożyć hołd polskim oficerom pomordowanym w Katyniu; z tą patriotyczną misją i zginęli na służbie Ojczyźnie - dodał.

Grzegorz Jakubowski/KPRP

Reklama

- Wieczna pamięć i smutek z powodu tego, że odeszli – tak wielu dobrych ludzi, polskich patriotów – powiedział Prezydent. - Wiadomo, że czas leczy rany i wiadomo, że co roku to uczucie i spojrzenie jest nieco inne, ale żal pozostaje i na pewno będzie – podkreślił.

Prezydent wyraził zadowolenie, że ludzie pamiętają o ofiarach tragedii, że powstają pomniki, a ulice, szkoły zyskują imię tych, którzy zginęli. - Bo to jest pamięć, którą trzeba pielęgnować. To pamięć o polskich patriotach, pamięć o dobrych ludziach, oddanych Ojczyźnie – podkreślił Andrzej Duda.

Dodał, że wtorkowa ceremonia wyglądała tak, jak co roku od tamtego pamiętnego momentu. - Spotkaliśmy się tutaj w krypcie św. Leonarda, gdzie była msza św. dla córki Pary Prezydenckiej i wnuczek. My współuczestniczyliśmy w niej i modliliśmy się za dusze Pary Prezydenckiej i wszystkich, którzy z nimi zginęli w Smoleńsku. Następnie przy sarkofagu Pary Prezydenckiej złożyliśmy kwiaty, także na sarkofagu marszałka Józefa Piłsudskiego - relacjonował Prezydent. Od końca marca w krypcie znajduje się również metalowy sarkofag, w którym znajduje się trumna z ciałem marszałka Józefa Piłsudskiego; przeniesiony tam na kilka miesięcy z powodu remontu sąsiedniej krypty pod Wieżą Srebrnych Dzwonów.

W rozmowie z dziennikarzami Prezydent ocenił również, że przetrzymywanie przez Rosję wraku samolotu TU154M jest bezprawiem. - Czekam na to, aż wszystkie dowody, które tylko są możliwe do pozyskania będą pozyskane i zbadane. Cały czas wierzę w to, że właśnie dzięki tym dowodom dowiemy się, jaka była przyczyna tragedii smoleńskiej – powiedział Andrzej Duda.

2018-04-10 10:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent Duda w Markowej: to wielkie miejsce dla Rzeczypospolitej Polskiej

[ TEMATY ]

prezydent

muzea

Andrzej Duda

Artur Stelmasiak

To wielkie miejsce dla Rzeczypospolitej Polskiej – powiedział prezydent Andrzej Duda podczas otwarcia Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów w Markowej na Podkarpaciu. W uroczystości wziął udział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki i metropolita przemyski abp Józef Michalik oraz naczelny rabin Polski Michael Schudrich.

- To wielkie miejsce dla Rzeczypospolitej Polskiej, bo tu jak w soczewce skupia się to, o czym możemy powiedzieć, że jest jednym, że my jako Polacy możemy się czuć godnie, że byli wśród nas tacy, którzy nie bali się nawet za cenę życia. Że byli wśród nas ludzie więcej niż przyzwoici, którzy byli bohaterami. Bohaterami, których trzeba postawić na równi z tymi, którzy z bronią w ręku walczyli o wolność Polski. Nie ma różnicy, jedni i drudzy oddali życie za drugiego człowieka i za wolność, bo wolność to godność – mówił prezydent Polski.
CZYTAJ DALEJ

W 2024 r. na środki transportu dla misjonarzy najwięcej przekazała archidiecezja krakowska

2025-07-15 07:45

[ TEMATY ]

MIVA Polska

Archiwum MIVA Polska

W ubiegłym roku na środki transportu dla misjonarzy zebrano łącznie ponad 6 mln 599 tys. zł. z czego z diecezji 4 mln 981 tys. zł. Najwięcej przekazała archidiecezja krakowska – ponad 581 tys. zł, a najmniej diecezja warszawsko-praska – blisko 18 tys. zł – wynika z raportu MIVA Polska.

W Kościele katolickim w Polsce 20 lipca rozpocznie się XXVI Ogólnopolski Tydzień św. Krzysztofa. Towarzyszy mu prowadzona przez agendę Komisji KEP ds. Misji MIVA Polska "Akcja św. Krzysztof – 1 grosz za 1 bezpiecznie przejechany kilometr" – na środki transportu dla misjonarzy. Ofiary składane są dobrowolnie przez parafie i darczyńców indywidualnych z wpłat bezpośrednich i przez internet.
CZYTAJ DALEJ

Pakistan: chrześcijanie oskarżani o bluźnierstwo wciąż domagają się sprawiedliwości

2025-07-15 17:33

[ TEMATY ]

Pakistan

chrześcijanie

sprawiedliwość

Vatican Media

Naqvi Mohsin, pakistański minister spraw wewnętrznych w Watykanie (03.06.24)

Naqvi Mohsin, pakistański minister spraw wewnętrznych w Watykanie (03.06.24)

Od dwunastu lat Asif Pervaiz, 42-letni Pakistańczyk wyznania chrześcijańskiego, przebywa w więzieniu, a w 2020 r. został skazany na śmierć przez sąd w Lahore za bluźnierstwo. Jego przypadek jest jednym z wielu, w których zarzuty zostały sfałszowane, a niewinny człowiek został oskarżony.

„W kwietniu tego roku, dzięki adwokatowi ustalono w końcu datę apelacji. Jednak sędzia niespodziewanie ją odwołał, nie podając powodów” - powiedział w rozmowie z agencją Fides Waseem Anwar, brat skazanego, który wraz ze swoją rodziną i rodziną Asifa Pervaiza musiał zmienić miejsce zamieszkania ze względów bezpieczeństwa, obawiając się represji, jakie mogą spotkać krewnych osób oskarżonych o bluźnierstwo. Waseem Anwar, który - podobnie jak jego brat przed uwięzieniem - pracuje w fabryce tekstylnej, opiekuje się również jego żoną i czwórką dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję