Reklama

Niedzielny Orzech

Zgoda na Bożą propozycję

Niedziela dolnośląska 48/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzisiaj Słowo Boże odsłania bardzo piękne zamiary Pana Boga związane z wypełnieniem się pełni czasów. Najpierw prorok Izajasz mówi o tych zamiarach Bożych, które dotyczą wypełnienia się czasów mesjańskich, a dalej św. Paweł wieści nam radosny zamiar Pana Boga. Mianowicie chodzi o zaprowadzenie harmonii i pokoju w człowieku, o to, aby się człowiek sam ze sobą pogodził. To dobra nowina, bo bez współpracy z Bogiem to się nie udaje. Św. Paweł mówi dosadnie dzisiaj: „Przyobleczcie się w Chrystusa” (por. Rz 13,14). Ja mam ochotę powtórzyć za nim: Adwent, czas się w Chrystusa zacząć przyoblekać i na Niego wyczekiwać. I co prędzej trzeba taką decyzję podjąć, bez zwłoki, tak, jak Maryja.
Czemu mówię o Maryi? Ano dlatego, że kiedy Archanioł przyszedł do tej młodej wówczas Dziewczyny i złożył Jej Bożą propozycję, Maryja nie grała na zwłokę. Ta propozycja, przetłumaczona na dzisiejszy język brzmiała następująco: „Miriam, czy wchodzisz w to?” Kiedy już usłyszała i zrozumiała, o co chodzi, odpowiedziała: „Wchodzę”. Jak wiele zależało od zgody tej Dziewczyny! (Próbowałem zobaczyć, jak to wygląda u studentek, bo sprawa jest delikatna. Otóż z mojego sondażu wynika, że przynajmniej 40% młodych dziewcząt nie chce mieć dzieci. Coś się stało? Chcą korzystać z wolności, z młodości. Uważam, że taka postawa zwiastuje pewną chorobę).
Na szczęście Maryja została wychowana w takiej kulturze, w której każda dziewczyna chciała mieć dziecko. To jest nasze szczęście, że odpowiedziała pozytywnie na Bożą propozycję. A jej odpowiedź nie była bezmyślna. Jasno przedstawiła Aniołowi swoją sytuację: „Nie znam męża” i po wyjaśnieniu Gabriela równie jasno odpowiedziała: „Fiat. Wchodzę, niech mi się stanie”. Od tej Jej zgody zależało wszystko! Jakby się miało spełnić Izajaszowe proroctwo, gdyby się wtedy ta Dziewczyna nie zgodziła?
Myślę dziś o Maryi, myślę o Adwencie, a patrząc na to, co wieści Boże Słowo jeszcze raz podziwiam dosadność św. Pawła: „Rozumiejcie więc chwilę obecną: teraz noc się posunęła a przybliżył się dzień. Żyjmy przyzwoicie, jak w jasny dzień: nie w kłótni i zazdrości (...) i nie troszczcie się zbytnio o ciało, dogadzając żądzom (por. Rz 13, 11-14)”. Apostoł w krótkim tekście podaje ogromnie dużo informacji o tym, jak żyć w zgodzie ze sobą i jak się mądrze o siebie troszczyć.
Bo można się bardzo niemądrze troszczyć o siebie. Tak się dzieje wtedy, gdy idziemy za żądzami a nie za mądrością. I wówczas się ujawniają takie odzywki: „Ja muszę, jestem tego wart!”, „Chcę mieć tę kobietę!”, „To mi się należy!”. To jest egoizm, czyściuteńki egoizm! A egoista to człowiek, który grzeszy przeciw miłości samego siebie, szuka harmonii i szczęścia poza sobą. Gdzie? A na przykład w „kapuście”. Nie, nie w kiszonej, szuka w „kasie”. I potem mówią: „Ma kapuchę chłop!” Albo w seksie. Można szukać szczęścia w seksie? Można, tylko co potem się z człowiekiem wyprawia! Można jeszcze szukać szczęścia w mercedesie. I tutaj jest pomyłka. Trzeba poszukać harmonii i powodów do szczęścia w sobie. Wtedy zazwyczaj dochodzi do tego, że odnajdujemy w sobie obecność Pana Boga, odnajdujemy w sobie to miejsce, które jest w nas święte, które jest początkiem wszystkiego. I co się dzieje? Cud! Nagle zaczynamy się stawać gotowi na to, aby móc mówić Bogu: „Tak, wchodzę w to!”

Na podst. książki, pt. „Orzech na ambonie. Homilie, kazania i konferencje księdza Stanisława Orzechowskiego. Cz. I”, red. Ks. Aleksander Radecki, Wrocław 2002

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: Mewa na dachu Kaplicy Sykstyńskiej "królową" mediów społecznościowych

2025-05-07 22:16

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Mewa siedząca długo na dachu Kaplicy Sykstyńskiej koło komina stała się w środę "królową" mediów społecznościowych. Obraz komina wraz z czuwającym przy nim pokaźnej wielkości ptakiem transmitowały przez ponad trzy godziny media na całym świecie dzięki zainstalowanej tam watykańskiej kamerze.

W mediach społecznościowych po pierwszym dniu konklawe i głosowaniu, zakończonym brakiem wyboru papieża, pojawiło się bardzo dużo komentarzy, których bohaterką jest właśnie rzymska mewa. Czasem dosiadała się do niej także druga.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Gotowy strój dla nowego papieża w trzech rozmiarach i siedem par butów

2025-05-07 14:18

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Strój dla nowego papieża jest już gotowy i będzie czekać na niego w "komnacie łez",czyli w zakrystii Kaplicy Sykstyńskiej- poinformowano w Watykanie przed rozpoczynającym się w środę po południu konklawe. Zgodnie z tradycją strój został uszyty w trzech rozmiarach: małym, średnim i dużym.

"Komnatą łez" nazywa się pokój, do którego przejdzie nowo wybrany papież tuż po zakończeniu głosowania. To tam następuje moment wzruszenia po konklawe. Tam również nowy biskup Rzymu po raz pierwszy założy białą sutannę.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Mewa na dachu Kaplicy Sykstyńskiej "królową" mediów społecznościowych

2025-05-07 22:16

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Mewa siedząca długo na dachu Kaplicy Sykstyńskiej koło komina stała się w środę "królową" mediów społecznościowych. Obraz komina wraz z czuwającym przy nim pokaźnej wielkości ptakiem transmitowały przez ponad trzy godziny media na całym świecie dzięki zainstalowanej tam watykańskiej kamerze.

W mediach społecznościowych po pierwszym dniu konklawe i głosowaniu, zakończonym brakiem wyboru papieża, pojawiło się bardzo dużo komentarzy, których bohaterką jest właśnie rzymska mewa. Czasem dosiadała się do niej także druga.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję