Reklama

Korupcja

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podstęp o dostęp do koryta znany już był za czasów Jakuba i Ezawa. Ale dzisiaj, w miarę postępu ludzie nie dają się nabrać na soczewicę. Niektórzy jednak dostęp do koryta załatwiają sobie za pomocą łapówki. Jestem zbyt słaby z historii, więc zarzucam sobie pewną niewiedzę: dotychczas, z dostępnych mi źródeł, nie mogłem się dowiedzieć, kto pierwszy na ziemi dał kiedyś komuś łapówkę.
Mówią, że grube ryby biorą, ale tylko... większe sumy, a płotki zadowalają się każdą, czasem śmieszną kwotą. Niektórym nieźle się powodzi, bo biorą już od lat i wpadli w nałóg zachłanności, czyli mają ten proceder we krwi. A ten, który nie chce dać w łapę, jest czasem uznany za życiowego fajtłapę. Bo nie załatwi prawa jazdy, świadectwa, koncesji, zwolnienia lekarskiego i wielu innych spraw, które wymagają pieczątki i podpisu. Biega wówczas po różnych urzędach i prosi, kłania się, całuje rączki i... nic. Nie dasz - załatwią cię, ale negatywnie.
Kto „uczciwie” daje w łapę, ma zazwyczaj czyste ręce, ale „brudzi” rękę temu, który bierze. Ten jednak nie liczy się z tym, że wezmą pod światło jego rączki i jest zadowolony, bo ma poboczne, „ciche gaże”. Pewien kawaler starający się o rękę urodziwej panny wręczał chciwemu ojcu odpowiednie kwoty, aby ten, podczas rozmowy z córką, wyrażał się w samych superlatywach o jego osobie. A że tata panny był wyznawcą Bachusa - dość często zakochany kawaler dodatkowo wręczał mu butelkę czegoś mocniejszego. Można powiedzieć, że przeżera nas ten system. Jednak liczę na to, że gdy jakiś czas minie, niejednemu noga, przepraszam, ręka się powinie.
A mówiąc szczerze: „tylko ksiądz w konfesjonale, gdy rozgrzesza łapówkarza, łapówki nie bierze”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: wojna jest oszustwem, umieśćmy braterstwo w centrum naszego życia

2024-05-11 13:58

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIAN

Do odważnego wzrastania w sztuce pokojowego współistnienia wezwał Papież uczestników Światowego Spotkania nt. Ludzkiego Braterstwa, które drugi rok z rzędu odbywa się w Watykanie. Franciszek podkreślił, że to wydarzenie jest pokłosiem encykliki Fratelli tutti i zachęca do „tworzenia wokół Bazyliki św. Piotra inicjatyw związanych z duchowością i sztuką dla budowania dialogu w świecie”.

Ojciec Święty zauważył, że uczestnicy szczytu na rzecz pokoju i braterstwa przybyli do Watykanu w czasie, kiedy „świat jest w ogniu”, by powtórzyć swoje „nie” wojnie i „tak” pokojowi, świadcząc o humanizmie, który łączy nas jako braci. Franciszek nawiązał do słów Martina Luthera Kinga o tym, iż „nauczyliśmy się latać, jak ptaki; pływać jak ryby, ale wciąż nie nauczyliśmy się prostej sztuki życia razem jako bracia”.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Dziękczynienie za Kościół i korzenie

2024-05-11 14:30

[ TEMATY ]

Ośno lubuskie

900‑lecie diecezji lubuskiej

Jubileusz diecezji lubuskiej

Karolina Krasowska

- Przeżywany przez was jubileusz jest okazją, aby dziękować Bogu za korzenie i jest też wezwaniem, aby dziękować za Kościół, który wspólnie stanowimy – mówił abp Wojciech Polak w Ośnie Lubuskim

- Przeżywany przez was jubileusz jest okazją, aby dziękować Bogu za korzenie i jest też wezwaniem, aby dziękować za Kościół, który wspólnie stanowimy – mówił abp Wojciech Polak w Ośnie Lubuskim

- Przeżywany przez was jubileusz jest okazją, aby dziękować Bogu za korzenie i jest też wezwaniem, aby dziękować za Kościół, który wspólnie stanowimy – mówił abp Wojciech Polak w Ośnie Lubuskim, gdzie trwają główne obchody 900-lecia dawnej diecezji lubuskiej.

Za nami wykład, okolicznościowy koncert i uroczysta Msza św. pod przewodnictwem Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję