Reklama

Spotkanie autorskie z red. Markiem Perzyńskim

Epizod w życiu przedmiotów

Spotkania autorskie z red. Markiem Perzyńskim, dolnośląskim dziennikarzem „Niedzieli”, są o tyle niezwykłe, że podczas nich każdy może dotknąć eksponatów muzealnych. To znakomita ilustracja jego książkowych opowieści o historii Dolnego Śląska. Kolejne odbyło się w listopadzie w bibliotece publicznej w Groblicach.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prezentowane przedmioty wypożyczane są z Muzeum Czasu i Niezwykłości w Lądku Zdroju. Wśród nich - m.in. cytry, dioramy, dziecięce monstrancje-zabawki z XIX w. lutnia, przestrzelony w 1945 r. podczas obrony Festung Breslau krzyż z 1900 r. z nieistniejącego już kościoła, który stał na obecnym pl. Grunwaldzkim. Szczególnym przerywnikiem spotkania była melodia, którą gra zegar gabinetowy, tzw. pozytywka.
Przedmiotów takich używali ludzie, których nie ma już wśród nas. Ich świat to świat wielkich mieszkań, w których było miejsce dla kilku pokoleń. I wielkiej ilości przedmiotów, których przeznaczenia możemy się często tylko domyślać. Wiele z nich nikomu się już nie przyda, bo technika poszła do przodu. Ale nadal budzą zainteresowanie, bo mają piękną formę. No i wiele mówią o człowieku: modzie, zapatrywaniach społecznych, religii, kulturze. W jednym ze starych kalendarzy napisano, że „Każda rzecz ma swój czas”. Kolekcjonerzy ripostują, że to raczej człowiek jest epizodem w życiu przedmiotów.
Patrząc na stare zegary, aż trudno uwierzyć, że kiedyś czasomierze w ogóle nie były potrzebne. U zarania ludzkości każdy miał tyle lat, ile chciał, bo nikt ich nie liczył i nigdzie nie trzeba było się spieszyć. Jednak człowiek wpadł w końcu i na to, że można zmierzyć to, czego nie można zobaczyć, ani tym bardziej dotknąć. Tak powstały zegary słoneczne - najpierw w starożytnym Egipcie, w którym rolę tę spełniały obeliski. Ale miały tę wadę, że w pochmurne dni były bezużyteczne. Kolejnym wynalazkiem były zegary wodne nazywane przez starożytnych Greków klepsydrami, czyli „złodziejkami wody”. Jednak i one nie dawały stuprocentowej gwarancji, że czas mierzony jest dokładnie. Człowiek wymyślił więc zegar mechaniczny.
O ludziach, którzy używali tych wszystkich pięknych, starych przedmiotów, red. Perzyński pisze w swoich książkach. Pasjonuje go głównie historia Dolnego Śląska. Dwie z jego książek - Dolnego Śląska skarby, osobliwości i cuda oraz Dolnego Śląska miejsca niezwykłe, lecznicze i mało znane - stały się bestsellerami. W grudniu ukaże się kolejna książka, pt. Tajemnice wrocławskiego Ostrowa Tumskiego i zamków biskupich, nad którą patronat objął kard. Henryk Gulbinowicz. A już w przygotowaniu ma cztery kolejne: o Dusznikach Zdroju, Lądku Zdroju, Kowarach oraz zamkach, pałacach i twierdzach Dolnego Śląska i Opolszczyzny.
- Większość moich książek powstaje na konkretne zamówienie. Kochamy Dolny Śląsk, ale wciąż słabo znany jego historię, która jest fascynująca. Wystarczy spojrzeć na wspaniałe zamki, pałace, kościoły, pomniki - mówi red. Perzyński.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapucyn o imieniu Pio

[ TEMATY ]

O. Pio

Archiwum "Głosu Ojca Pio"

Stygmatyk z Pietrelciny znany jest powszechnie jako charyzmatyczny spowiednik i wybitny kierownik duchowy. Na sprawowane przez niego Msze święte przybywały tłumy. Był także zakonnikiem, bratem mniejszym kapucynem. Czym charakteryzowało się jego podejście do zakonu, w którym wzrastał duchowo, cierpiał i umarł szczęśliwy?

Francesco (Franciszek) Forgione – przyszły Ojciec Pio – dzięki danym mu od Boga duchowym wizjom, jeszcze przed wstąpieniem do zakonu zrozumiał, że jego życie będzie walką, duchową walką z wrogiem zbawienia i nieprzyjacielem człowieka – diabłem. Jednakże w kampanii tej zajął miejsce po stronie Zwycięzcy, a poprzez mistyczne widzenia poznał także, że zawsze może liczyć na Boże wsparcie, które wyprowadzi go z każdej trudności.

CZYTAJ DALEJ

Maryja przyszła do siebie – na Kalwarię w Praszce

– Z tej świętej góry zawierzenia na Kalwarii w Praszce będziemy nadal krzewili pobożność Maryjną – zapewnił w kontekście doby nawiedzenia ks. prał. dr Stanisław Gasiński, proboszcz parafii Świętej Rodziny i kustosz Archidiecezjalnego Sanktuarium Pasyjno-Maryjnego Kalwaryjskiej Matki Zawierzenia na Kalwarii w Praszce.

1 maja wierni zgromadzili się w kościele parafialnym. Po odegraniu przez orkiestrę intrady kalwaryjskiej udali się w procesji pod krzyż „trudnych dni Praszki”, gdzie odbyło się nabożeństwo oczekiwania.

CZYTAJ DALEJ

Piłkarski PP - triumf Wisły Kraków

2024-05-02 18:56

[ TEMATY ]

piłka nożna

Puchar Polski

PAP/Marcin Bielecki

Zawodnicy Wisły Kraków cieszą się z gola podczas finałowego meczu piłkarskiego Pucharu Polski z Pogonią Szczecin

Zawodnicy Wisły Kraków cieszą się z gola podczas finałowego meczu piłkarskiego Pucharu Polski z Pogonią Szczecin

Piłkarze Wisły Kraków po raz piąty w historii zdobyli Puchar Polski. W finale na PGE Narodowym w Warszawie pokonali Pogoń Szczecin 2:1 po dogrywce. Wcześniej "Biała Gwiazda" zdobyła to trofeum w latach 1926, 1967, 2002 i 2003.

Pogoń Szczecin - Wisła Kraków 1:2 po dogr. (1:1, 0:0).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję