Reklama

Niedziela Łódzka

Biegli dla Bohaterów

Kilkaset osób wzięło udział w Biegu dla Bohaterów, który po raz pierwszy został zorganizowany w Łodzi. Taką formą biegu, formą aktywności fizycznej chcieli uczcić pamięć tych, którzy tylko dlatego zostali zamordowani, że byli Polakami, że nosili polski mundur, że nie chcieli wyrzec się polskości.

[ TEMATY ]

bieg

Marek Kamiński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- 12 maja obchodzimy rocznicę ostatniego transportu jeńców do Katynia. Bestialsko zamordowani Polacy, którzy mieli do wyboru zdradę albo śmierć za Polskę, wybrali Polskę.

Oddając im hołd w tym właśnie biegu, oddajemy hołd wszystkim, dzięki którym mówimy po polsku i żyjemy w wolnym kraju – powiedział Michał Owczarski prezes Zarządu Fundacji Życie, organizator biegu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Miejsce biegu wybrano przy Pomniku Katyńskim obok świątyni Matki Bożej Zwycięskiej zbudowanej jako wotum pomnik wdzięczności za zwycięstwo w Bitwie Warszawskiej, za Cud nad Wisłą.

Reklama

- Nieprzypadkowa jest ta bliskość pomnika i świątyni. Można by powiedzieć, że Katyń był zemstą Stalina, zemstą Sowietów za tamto zwycięstwo odniesione w Bitwie Warszawskiej, która przesądziła o losach naszej Ojczyzny, Europy i świata. Dlatego dzisiaj jesteśmy właśnie tutaj – powiedział proboszcz parafii ks. prał. Tadeusz Weber.

Po odmówieniu modlitwy za zmarłych, złożeniu kwiatów i zapaleniu zniczy odbyła się ceremonia wręczenia pucharów trzem pierwszym zawodnikom w poszczególnych kategoriach wiekowych. Natomiast każdy uczestnik biegu otrzymał pamiątkowy biało-czerwony medal. Spotkanie i biegi były piękną lekcją historii dla najmłodszych łodzian.

- Na tej imprezie promujemy wartości patriotyczne, tożsamość, ale także dobre zachowanie i pomoc innym, bo przez to stajemy się dla siebie bohaterami – mówił Michał Owczarski.

2018-05-12 20:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pobiegli duzi i mali

[ TEMATY ]

bieg

Świebodzice

UM w Świebodzicach

Chmury i mżawka nikogo nie przestraszyły, miłośnicy wspólnego biegania i dobrej zabawy tłumnie stawili się w sobotę 11 maja pod halą OsiR w Świebodzicach. Kolejna edycja ogólnopolskiej akcji "Polska biega" zgromadziła na starcie kilkaset osób. Organizatorem imprezy był Ośrodek Sportu i Rekreacji w Świebodzicach oraz Urząd Miejski, w pomoc włączyła się także aktywnie Młodzieżowa Rada Miejska. Jak zawsze przekrój wiekowy był ogromny - od maluchów w wózkach po sędziwych seniorów - najstarszym uczestnikiem biegu był p. Alfons Daszkiewicz, znany w naszym mieście Sybirak.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 12.): Przyznałbyś się?

2024-05-11 21:20

[ TEMATY ]

#PodcastUmajony

Materiał prasowy

Przed czym ks. Jan Twardowski padał w proch? Czy w obecnych czasach da się w ogóle jeszcze przyznawać do księży? I kto, patrząc na Jezusa, może powiedzieć: „To jest ciało moje”? Zapraszamy na dwunasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o Maryi i kapłanach.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję