Reklama

Sanktuaria

Licheń: Pielgrzymki z Bydgoszczy i Strzelec Krajeńskich

Pątnicy uczestniczący w XIV Pieszej Pielgrzymce Bydgoskiej oraz XXX Rowerowej Pielgrzymce ze Strzelec Krajeńskich na Jasną Górę przybyli do Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej (24.07).

[ TEMATY ]

Licheń

pielgrzymki

www.lichen.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pielgrzymom z Bydgoszczy w tym roku przyświeca hasło „Jesteśmy napełnieni Duchem Świętym”. „Chcemy dążyć do świętości. Niesiemy swoje własne intencje, ale otrzymaliśmy także intencje od swoich bliskich. Chcemy złożyć przed tronem Matki Bożej. Są one indywidualne, ale w tym roku w sposób szczególny chcemy modlić się w intencji powołań do naszego diecezjalnego seminarium duchownego” - wyjaśnił ks. Krzysztof Kluska, wikariusz parafii bł. Michała Kozala w Bydgoszczy.

Oprócz pielgrzymów z Bydgoszczy, licheńskie Sanktuarium nawiedzili uczestnicy XXX Rowerowej Pielgrzymki ze Strzelec Krajeńskich. „Jest to jubileuszowa pielgrzymka, dlatego część z nas wybiera się dalej na południe, aż do Krakowa. W Licheniu zatrzymujemy się tradycyjnie na modlitwę i odpoczynek” – wyjaśnił o. Marcin Szrawc, misjonarz oblat Maryi Niepokalanej, uczestnik pielgrzymki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pielgrzymi uczestniczyli w Eucharystii sprawowanej przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Licheńskiej, której przewodniczył ks. Marcin Puziak, rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Bydgoszczy. W homilii kapłan, zwracając się do pątników, powiedział, iż wszyscy pielgrzymujący są zaproszeni do tego, aby wpatrywać się w Maryję, która prowadzi nas na spotkanie z Bogiem. „Bóg słucha swoich dzieci. Każdy z nas ma Jemu coś do powiedzenia. Czasami są to słowa wdzięczności, uwielbienia, ale także słowa żalu przeplatane łzami. Są to także słowa przeprosin, skruchy, ale i próśb, które są pełne nadziei i pytań o przyszłość. Idziemy, aby zapytać, co robić dalej z naszym życiem”.

Po Mszy św. pielgrzymi udali się na odpoczynek, po którym wyruszyli na szlak pątniczy.

2018-07-25 09:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Iskra, która zmienia świat – 3 tys. pieszych pielgrzymów już na Jasnej Górze

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymki

Bożena Sztajner/Niedziela

- Jesteście iskrą, która może zmienić świat - przypominał na Jasnej Górze pątnikom bp Jerzy Mazur z Ełku. Podkreślał, że każdy z nas jest powołany, by siać Boże słowo i głosić, że Jezus żyje. Do Sanktuarium już dotarło ponad 3 tys. pątników, a to niewielka część niedzielnych wejść pieszych pielgrzymów. Wejdzie jeszcze jedna z największych kompanii - 39. Pielgrzymka Krakowska a po niej „zamelduje się” grupa elbląska.

- Jesteśmy posłani, by głosić Słowo Boże - przypominał modlący się z ełckimi pątnikami bp Jerzy Mazur. Zauważył, że „gdyby każdy chrześcijan zewangelizował jednego człowieka rocznie, to za kilka lat wszyscy ludzie żyjący na świecie byliby zewangelizowani, znali by Chrystusa”. - To my mamy ziarno słowo Bożego. Tylko to ziarno nie wyda owoców, które zostanie w ręku siewcy. Siejcie a nie trzymajcie ziarna w garści. Jeśli będziemy siać słowa Ewangelii w mocy Bożego Ducha, to świat się będzie zmieniał – mówił bp Mazur.

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję