Reklama

Ostatnia droga poległego żołnierza

18 grudnia 2004 r. legnicka katedra była miejscem modlitwy nad trumną żołnierza, który zginął w katastrofie śmigłowca w Iraku 15 grudnia ub. r. Modlitwom w intencji pochodzącego z Legnicy śp. mjr. Jacka Kosteckiego przewodniczył biskup Stefan Regmunt.

Niedziela legnicka 3/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Umieszczoną w prezbiterium katedry trumnę, przykrytą flagą narodową, otoczyli obok rodziny zmarłego żołnierza, kapelani wojskowi, a także m.in. minister obrony narodowej, generalicja, dowódcy, oficerowie i żołnierze reprezentujący różne formacje wojskowe, delegacje służby zdrowia, a także kombatanci.
„Żegnamy na legnickiej ziemi kapitana - a obecnie po pośmiertnym awansie - majora Jacka Kosteckiego - mówił w homilii biskup Stefan Regmunt - Jako żołnierz-lekarz, z racji swego powołania, był wezwany, aby zapewnić bezpieczeństwo i ratować życie innych, spieszyć do oczekujących pomocy, cierpiących i chorych. Gdy zaistniała potrzeba posługi lekarskiej wśród żołnierzy przebywających w Iraku, tak jak kapelani wojskowi pośpieszył z pomocą. W sierpniu br. znalazł się wśród żołnierzy III zmiany sił stabilizacyjnych w Iraku, gdzie pełnił służbę do 15 grudnia br., do czasu tragicznego wypadku, jakiemu uległ śmigłowiec. Poległ w 34. roku życia, w 14. roku żołnierskiej służby. Został odwołany do innej służby, do życia wiecznego”.
Mówiąc o zmarłym, Ksiądz Biskup podkreślił szczególną rolę atmosfery jego domu rodzinnego, w którym wzrastał, przyjął kolejne sakramenty święte i dojrzewało jego życiowe powołanie. Jego rezultatem była decyzja o wstąpieniu w mury Wojskowej Akademii Medycznej w Łodzi, a następnie zdobycie specjalizacji okulistyki. W lipcu br. rozpoczął pracę w 2. Szpitalu Operacji Pokojowych we Wrocławiu i praktycznie od razu wyjechał do Iraku. Przed przyjazdem do Wrocławia pracował w jednostce wojskowej w Żaganiu.
„Dziś łączymy się w cierpieniu z rodziną zmarłego i modlimy się za nich, dziękując że dali nam tak wspaniałego syna - mówił biskup Stefan Regmunt. - Za parę chwil odprowadzimy na cmentarz ciało śp. mjr. Jacka Kosteckiego. Ufamy, że ofiara jego życia złożona na irackiej ziemi nie będzie bezowocna, ale przyczyni się do zapanowania pokoju i zgody na tamtym terenie. Niech Bóg pełen miłosierdzia, obdarzy go pokojem i włączy go do szczęśliwych mieszkańców swego królestwa”.
Zmarły tragicznie żołnierz w opinii swoich przełożonych był oddanym lekarzem, wzorowym oficerem, wspaniałym i lubianym kolegą. Do Iraku pojechał z ostatnim kontyngentem latem 2004 r. Jego przyjaciele podkreślają, że ból po jego śmierci jest tym większy, że nie pojechał tam, by walczyć i strzelać, ale by leczyć i ratować.
Trumna z ciałem zmarłego żołnierza-lekarza po odprawionej Mszy św. i nabożeństwie żałobnym została z całym wojskowym ceremoniałem złożona w grobie na legnickim cmentarzu komunalnym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Piotr Chryzolog - gorliwy duszpasterz, uznany kaznodzieja, doktor Kościoła

[ TEMATY ]

patron dnia

pl.wikipedia.org

Piotr Chryzolog

Piotr Chryzolog

Piotr Chryzolog urodził się około 380 r. w Imoli we Włoszech. Święceń kapłańskich udzielił mu biskup tego miasta, Korneliusz.

Piotr został jego wikariuszem generalnym. Około 426 r. Piotr został arcybiskupem Rawenny, wówczas stolicy Zachodniego Cesarstwa. Był doradcą cesarzowej Galli Placydii oraz jej synów. Jego kazań słuchał cały dwór cesarski. Miał duży wpływ na rządy cesarzy. Często pełnił funkcję mediatora pomiędzy duchownymi dygnitarzami a cesarzem.
CZYTAJ DALEJ

„Głos powiedział mi, żebym się nie bała” – uznano 72 cud w Lourdes

2025-07-29 20:36

[ TEMATY ]

świadectwo

Lourdes

Fot. Sanktuarium w Lourdes

Antonia Raco

Antonia Raco

Antonia Raco, 67-letnia Włoszka, od lat cierpiąca na nieuleczalną chorobę neurodegeneracyjną, została oficjalnie przedstawiona mediom 25 lipca w Lourdes, gdzie jej uzdrowienie uznano za 72. cud przypisywany wstawiennictwu Matki Bożej od czasu objawień z 1858 roku. U kobiety stwierdzono w 2006 roku chorobę neuronu ruchowego – stwardnienie zanikowe boczne (ALS) postępujące, będące schorzeniem nieuleczalnym. Jej powrót do zdrowia wymykał się wszelkim wyjaśnieniom lekarskim.

Amerykańska katolicka platforma NCR podała 26 lipca, iż cud ogłoszony przez sanktuarium w Lourdes po raz pierwszy 16 kwietnia, został uznany po 16 latach badań medycznych, kanonicznych i duszpasterskich. Raco, matka i aktywna parafianka z Basilicaty w południowych Włoszech, od wielu lat cierpiała na stwardnienie zanikowe boczne (choroba Charcota lub Lou Gehriga, choroba neuronu ruchowego, łac. sclerosis lateralis amyotrophica – SLA, ang. amyotrophic lateral sclerosis – ALS). Jest to choroba nieuleczalna, postępująca, prowadząca do niszczenia komórek rogów przednich rdzenia kręgowego, jąder nerwów czaszkowych rdzenia przedłużonego oraz neuronów drogi piramidowej.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent pozbawił Jolantę Małgorzatę Lange Srebrnego Krzyża Zasługi. To ona inwigilowała ks. Blachnickiego

2025-07-30 16:33

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

Mateusz Góra

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję