Reklama

Wystawa we Włodawie

Ku przestrodze

Niedziela lubelska 5/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od 6 grudnia 2004 do końca stycznia br. w Muzeum Pojezierza Łęczyńsko-Włodawskiego we Włodawie można oglądać wystawę zatytułowaną Zbrodnie w majestacie prawa 1944-1956. Na ekspozycję składa się blisko 80 fotogramów prezentujących sylwetki sędziów i prokuratorów, dokumentujących na podstawie materiałów źródłowych ich działalność. Przedstawiona lista zawiera około 3200 nazwisk osób skazanych. Wystawa zawiera także informacje dotyczące organizacji aparatu sprawiedliwości i listę sędziów, którzy wydawali wyroki. Dołączone są akty oskarżenia oraz sentencje orzeczeń sądowych. Mottem ekspozycji, prezentowanej już w kilku miastach Polski, m.in. w Sejmie RP oraz na KUL-u, są słowa: „Ci, którzy przeżyli w hołdzie tym, którzy zostali straceni ku przestrodze dla tych, którzy przychodzą”.
Wystawa zaistniała we Włodawie dzięki staraniom Henryka Gerunga, świadka tamtych wydarzeń, związanego z Włodawą, należącego do Jaworzniaków. Należy podkreślić, że znaczną część wystawy stanowi historia Jaworzna, największego młodzieżowego więzienia, nadzorowanego przez Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego, w którym zatrudniano blisko 500 funkcjonariuszy. Faktem jest, że kiedy pod koniec lat 40. rozwiązano harcerstwo i wprowadzono zmiany w programie nauczania, głównie w zakresie historii, młodzi ludzie nie godzili się na jawne kłamstwa. Poszukiwali prawdy, tworząc grupy samokształceniowe i organizacje. Zazwyczaj kończyło się to aresztowaniem, śledztwem w UB i wyrokiem wydanym przez sądy wojskowe, a następnie więzieniem dla młodzieży (Jaworzno, Iława, Bojanów), praniem mózgu, głodem, morderczą pracą i chorobami. Eksperyment w Jaworznie skończył się buntem więźniów, w 1956 r. większość skorzystała z amnestii i powróciła do domów. Zostali zaliczeni do obywateli drugiej kategorii, kierowani ponownie do kopalń w ramach służby wojskowej lub do pracy na najniżej płatne stanowiska. Obecnie jeden z Jaworzniaków, Gerung, stara się, oprócz organizowania spotkań historycznych z młodzieżą, aby włodawskie I Gimnazjum przyjęło imię Jaworzniaków.
Wystawa prezentuje ponadto nielegalne organizacje niepodległościowe z lat 1944-1956, protokoły kar śmierci, notatki z kar śmierci wykonanych strzałem w tył głowy. Dowiadujemy się, że obsadę personalną wojskowego wymiaru sprawiedliwości, szczególnie w pierwszym okresie (1944-1946), stanowili oficerowie Armii Czerwonej, oddelegowani do Ludowego Wojska Polskiego. Wielu z nich miało nazwiska z polska brzmiące, chociaż słabo mówili po polsku, a jeszcze gorzej było ze znajomością prawa polskiego, co nie stanowiło przeszkody w zajmowaniu najwyższych stanowisk. Drugą grupę wojskowego wymiaru sprawiedliwości stanowili Polacy z wykształceniem prawniczym, którzy w 1939 r. uciekli przed Niemcami na tereny wschodnie, przeważnie do Lwowa, a w 1941 r. dalej w głąb ZSRR; do Polski wrócili z II Armią. Trzecia grupa to absolwenci 6- lub 10-miesięcznych kursów w Oficerskich Szkołach Prawniczych. Dotychczas nie jest znana ogólna liczba osób skazanych na karę śmierci przez sądy wojskowe w sprawach politycznych. Mówi się, co obrazuje prezentowana wystawa, o około 3000 ofiarach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poznań/Dziewięć osób rannych w wybuchu w Szkole Aspirantów PSP

2024-05-13 13:55

stock.adobe

Dziewięć osób zostało poparzonych w poniedziałek, podczas zajęć w Szkole Aspirantów PSP w Poznaniu. Poszkodowani mają oparzenia I i II stopnia, według wstępnych ustaleń doszło do wybuchu.

Rzecznik prasowy Szkoły Aspirantów Pożarnictwa w Poznaniu bryg. Rafał Wypych powiedział PAP w poniedziałek, że przed południem w trakcie zajęć dydaktycznych z przedmiotu "fizykochemia spalania i środki gaśnicze" doszło do nieoczekiwanego zdarzenia przy stanowisku do wyznaczania temperatury zapłonu cieczy.

CZYTAJ DALEJ

Komunikat Zgromadzenia oblatów w sprawie zakonników zatrzymanych na Białorusi

2024-05-12 23:03

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

O dalszą modlitwę w intencji dwóch misjonarzy oblatów zatrzymanych przez władze białoruskie oraz wiernych, którzy zostali pozbawieni opieki duszpasterskiej proszą ich współbracia zakonni. "Obaj oblaci są obywatelami Białorusi. W związku z powyższym prosimy dziennikarzy i agencje prasowe o roztropność w przekazywaniu informacji na ich temat" - pisze w wydanym wieczorem komunikacie o. Paweł Gomulak OMI, rzecznik Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.

W związku z zatrzymaniem przez władze białoruskie dwóch misjonarzy oblatów posługujących w diecezji witebskiej na Białorusi misjonarze oblaci wyrażają wdzięczność za wszelkie wyrazy wsparcia i solidarności oraz modlitwy w intencji ojców Andrzeja i Pawła.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś na 40-lecie parafii na Wiskitnie: ten kościół jest po to, by tu powstała wspólnota!

2024-05-13 15:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

- Wybudowaliście piękny kościół. Bardzo piękny. Ale ten kościół jest po to, by tu powstała wspólnota. Jak nie powstanie wspólnota, to będzie muzeum? Dlaczego każdy ma się w tej wspólnocie zaangażować? Dlaczego każdy? Odpowiedź daje św. Paweł – bo każdy jest obdarowany łaską, przez Boga - mówił kard. Ryś.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję