Reklama

Zacznijmy od modlitwy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Początek nowego roku jest nierozerwalnie związany z ustalaniem noworocznych postanowień i podejmowaniem kolejnych prób samorealizacji. Odpowiedź na pytanie o pomyślność powziętych decyzji nie zawsze jest satysfakcjonująca. Konfrontacja naszych wyobrażeń o przyszłych zmianach z rzeczywistością okazuje się niepowodzeniem, a perspektywa poprawy na lepsze jest złudą. Dlaczego tak się dzieje? Przyczyn jest wiele: brak silnej woli, konsekwencji w działaniu, determinacji, a przede wszystkim wiary.
Dzisiejsza kultura przynosi odpowiedzi na pytania dotyczące strony cielesnej człowieka, jego potrzeb natury zmysłowej i fizycznej. Trudno odnaleźć w ogromie nieprzerwanie napływających informacji odpowiedź na pytanie dotyczące duchowości człowieka. W dobie ekspansji konformizmu, materializmu, obojętności, a nawet agresji pytania o duchowość mogą wydawać się paradoksalne. Nie brzmią jednak absurdalnie dla człowieka wierzącego, dla którego rozwój duchowy stanowi kwestię fundamentalną.
Podstawowym krokiem w rozwoju duchowym powinna być kontemplacja wiary w akcie modlitwy. O modlitwie mówi się, że jest oddechem duszy. Ten, kto się modli, pokazuje tym samym, że własnymi siłami nie może sobie poradzić z życiowymi niepowodzeniami, z tym, co przerasta jego duchowe siły. Modlący się wskazuje też na najdoskonalsze źródło, z którego nieustannie płynie łaska. Ten, kto się nie modli, przejawia oznaki duchowej agonii i religijnej bierności.
Pierwsze skojarzenie, które nasuwa się na dźwięk wyrazu modlitwa, to słowa pacierza, które są znamienne dla dzieciństwa każdego katolika. Osiąganie dojrzałości emocjonalnej warunkuje próby samodzielnego dialogu z Panem Bogiem. Własnymi słowami uczymy się chwalić Go, wielbić za wszystkie błogosławieństwa i prosić o łaskę. Ludzką rzeczą jest błądzić, bywa, że w trudnej wędrówce życia zapominamy o modlitwie, zaczyna ona zajmować tylko margines naszego życia, traktujemy ją instrumentalnie. Lęk, że zostaniemy ukarani za nasze grzechy i skrępowanie wywołane poczuciem winy sprawia, że boimy się powrotu do Pana. Przyjdź z powrotem do mnie, Moja Miłość jest większa aniżeli twój grzech - mówi Pan Bóg. Modlitwa, węzłem wiary wpleciona w życie chrześcijanina, jest pierwszym krokiem w kierunku nawrócenia. Modlitwa jest nie tylko słowem, chwalebny śpiew, dobry uczynek i akt miłosierdzia także może nią być. Dotyk bezbrzeżnej Bożej miłości, kojące poczucie bezpieczeństwa i jasność umysłu to tylko niektóre z uczuć doświadczanych przez modlitwę. Noworoczne postanowienie powinno mieć swój początek w uświadomieniu sobie konieczności codziennej modlitwy i kontemplacji wiary:
„Nieustannie się módlcie. Za wszystko dziękujcie, taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was” (por. 1 Tes 5,17 n).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przez krzyż idzie się do zmartwychwstania. Innej drogi nie ma – rozważania ks. Popiełuszki

2024-03-27 20:38

[ TEMATY ]

ks. Jerzy Popiełuszko

homilia

ks. Popiełuszko

Muzeum ks. Jerzego Popiełuszki/40rocznica.popieluszko.net.pl

- Przez krzyż idzie się do zmartwychwstania. Innej drogi nie ma - to słowa wypowiedziane przez ks. Jerzego Popiełuszkę 6 września 1982 r. podczas Mszy św. w intencji Ojczyzny w kościele św. Stanisława Kostki w Warszawie. Stanowią one fragment rozważań proponowanych przez Sanktuarium Błogosławionego Księdza Jerzego Popiełuszki w piątym tygodniu programu „osobistej i społecznej duchowej przemiany”, który można podjąć w roku obchodów 40-lecia śmierci kapłana. Każdego dnia od 28 lutego do 9 listopada o godz. 21. przy grobie Błogosławionego odbywa się modlitwa o wolność od lęku i nienawiści oraz w intencji Ojczyzny.

Publikujemy tekst rozważań:

CZYTAJ DALEJ

Nie taki ksiądz straszny?

[ TEMATY ]

ksiądz

kapłan

kapłan

Karol Porwich/Niedziela

Nie wiem jak ty, ale ja nie znoszę, gdy ktoś próbuje mnie szufladkować. Uogólnianie i ocenianie z góry za przynależność do danej społeczności to gra totalnie nie fair.

Przyznam, że nie dziwię się tak ostrej krytyce duchowieństwa. Kiedy ogląda się w obecnych czasach TV i przegląda większość mainstreamowych mediów, można się złapać za głowę. Gdy czerpie się wiedzę jedynie z wrogo nastawionych do Kościoła społeczności, nie sposób zauważyć prawdy. Perspektywa prawdziwej rzeczywistości zostaje rozmyta. Jasne, że źli księża się zdarzają. Też zalewa mnie krew, gdy słyszę o kolejnych aferach czy kryciu przestępstw, ale generalizowanie i wrzucanie wszystkich do jednego worka jest po prostu nie w porządku. Gdy mówisz, że nie kochasz Kościoła i nie chcesz mieć z nim nic wspólnego, bo jakaś jego część okazała się przestępcami, to tak jakbyś wypierał się Polski, ponieważ część Polaków to bandyci i oszuści. Warto spojrzeć szerzej, by zobaczyć więcej. Znam mnóstwo świetnych księży, którzy swoją pokorną pracą i służbą czynią ten świat piękniejszym. Tylko dlaczego mówi się o nich tak mało?

CZYTAJ DALEJ

Gorzkie Żale to od ponad trzech wieków jedno z najpopularniejszych nabożeństw pasyjnych w Polsce

2024-03-28 20:27

[ TEMATY ]

Gorzkie żale

Grób Pański

Karol Porwich/Niedziela

Adoracja przy Ciemnicy czy Grobie Pańskim to ostatnie szanse na wyśpiewanie Gorzkich Żali. To polskie nabożeństwo powstałe w 1707 r. wciąż cieszy się dużą popularnością. Tekst i melodia Gorzkich Żali pomagają wiernym kontemplować mękę Jezusa i towarzyszyć Mu, jak Maryja.

Autorem tekstu i struktury Gorzkich Żali jest ks. Wawrzyniec Benik ze zgromadzenia księży misjonarzy świętego Wincentego à Paulo. Pierwszy raz to pasyjne nabożeństwo wyśpiewało Bractwo Świętego Rocha w 13 marca 1707 r. w warszawskim kościele Świętego Krzyża i w szybkim tempie zyskało popularność w Warszawie, a potem w całej Polsce.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję