Reklama

Świetlica przy ul. Ogrodowej

Niedziela łódzka 43/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na początku bieżącego roku ze wspólnej inicjatywy duszpasterzy z parafii pw. św. Józefa w Łodzi oraz Stowarzyszenia im. Matki Teresy z Kalkuty powstała niewielkim nakładem środków świetlica o nazwie " Wieczernik" dla mieszkających w okolicy dzieci, przede wszystkim z rodzin wielodzietnych, niepełnych i dotkniętych problemami społecznymi. Działa ona w pomieszczeniach parafialnych przy ul. Ogrodowej 22 we wszystkie dni tygodnia. Poza typowymi zajęciami świetlicowymi (pomoc w nauce, zabawa, dożywianie) dba się tutaj o wychowanie moralne podopiecznych, o kształtowanie ich wrażliwości na otaczający świat, drugiego człowieka, przekazywanie wartości chrześcijańskich i humanistycznych.

Zapotrzebowanie na tego typu pomoc dzieciom przekroczyło nasze najśmielsze oczekiwania. W ciągu trzech miesięcy liczba dzieci wzrosła z kilkunastu do ok. 140, z czego codziennie uczestniczy w zajęciach 30-40 dzieci. Świetlica prowadzona jest całkowicie charytatywnie. Nagrodą dla organizatorów i wolontariuszy jest uśmiech dzieciaków i ich żywiołowo przeżywana radość w trakcie wspólnej zabawy. Dla wielu dzieci świetlica jest szansą na dobre i "normalne" przeżywanie swojego dzieciństwa. Uczą się tutaj życia w grupie rówieśniczej w atmosferze życzliwości i współdziałania. Dla wielu także świetlica ma charakter terapeutyczny. Nic dziwnego, że dzieci garną się chętnie do "swojej" świetlicy i jeśli któreś za niewłaściwe zachowanie otrzyma naganę - a zwłaszcza zakaz przyjścia nazajutrz na zajęcia - odczuwa taką karę bardzo boleśnie. Zajęcia świetlicowe każdego dnia mają trochę inny charakter i tematykę; są dni poświęcone poznawaniu świętych i błogosławionych, misyjne, liturgiczne, katechizmowe. Obok nauki i zabawy jest więc czas na wychowanie religijne. W lipcu br. udało się zorganizować dwutygodniowe kolonie w Krobicy k. Świeradowa dla ok. 100 dzieci.

Szczególne wyrazy uznania należą się uczniom z I oraz XII LO i innych szkół łódzkich (nawet z Widzewa), którzy codziennie uczestniczą w zajęciach, prowadząc bloki tematyczne, przygotowując posiłki i pomagając w odrabianiu lekcji. Pragniemy również podziękować wszystkim ludziom dobrej woli, to dzięki ich ofiarności i pomocy świetlica może funkcjonować. Zachęcamy wszystkich, którzy jeszcze się wahają, aby zechcieli podjąć podobne inicjatywy w innych parafiach, tak by powstała przy świątyniach sieć miejsc przyjaznych dziecku, w których może ono z pożytkiem spędzić czas wolny od nauki w szkole.

Zainteresowanych pracą we wspólnocie "Wieczernika" prosimy o kontakt telefoniczny: (0-42) 639-81-94 lub 631-14-24.

Zapraszamy także do odwiedzenia naszej świetlicy. Osobom pragnącym wspomóc świetlicę finansowo, podajemy numer konta: Stowarzyszenie im. Matki Teresy z Kalkuty, PKO BP III O/Łódź nr 10203378-351069-270-1 z dopiskiem "Wieczernik".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Gniezno: abp Antonio Guido Filipazzi przekazał krzyże misyjne misjonarzom

2024-04-28 13:19

[ TEMATY ]

misje

PAP/Paweł Jaskółka

Czternastu misjonarzy - 12 księży, siostra zakonna i osoba świecka - otrzymało dziś w Gnieźnie z rąk nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Antonio Guido Filipazzi krzyże misyjne. „Przyjmując krzyż pamiętajcie, że nie jesteście pracownikami organizacji pozarządowej, ale podobnie jak św. Wojciech, niesiecie Ewangelię Chrystusa, Kościół Chrystusa i samego Chrystusa” - mówił nuncjusz.

Życzeniami dla posłanych misjonarzy nuncjusz apostolski w Polsce uczynił słowa papieża Franciszka, którymi rozpoczął on swój pontyfikat: „Chciałbym, abyśmy wszyscy mieli odwagę wędrować w obecności Pana, z krzyżem Pana; budować Kościół na krwi Pana, która została przelana na krzyżu, i wyznawać jedną chwałę Chrystusa ukrzyżowanego, a tym samym Kościół będzie postępować naprzód”.

CZYTAJ DALEJ

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję