Reklama

Z wiarą, nadzieją i miłością

Niedziela dolnośląska 9/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z Anetą Augustyniak - śpiewaczką i plastyczką rozmawia Mira Kuzborska

Mira Kuzborska: - Czym jest dla Ciebie sztuka?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Aneta Augustyniak: - Środkiem dotarcia do ludzkich serc i umysłów, sposobem przekazu istotnych treści. Śpiewam i maluję, by pobudzić do zastanowienia się nad sobą samym. To szczególnie istotne w dzisiejszych czasach zagonienia, walki o przetrwanie. Chcę, aby odbiorcy zrozumieli, że nie wszystko można kupić, że nie dla wszystkich zdeaktualizowały się takie wartości, jak miłość, przyjaźń, wierność, uczciwość.

- Co wyrażasz poprzez sztukę?

- Piękno, miłość... Podpieram się tu wielkimi twórcami, jak Czajkowski czy Puccini. Muzyka operowa i pieśni są potężnym głosem wołającym: dokąd, dlaczego? Jeśli nie uzyskuję planowanego efektu w śpiewie, maluję obrazy lub tworzę miniatury. Ich przesłanie to: zatrzymaj się, nie pędź!

- Okazuje się, że od muzyki do plastyki w sumie niedaleka droga…

- Tak. Kiedy śpiewam, maluję głosem niczym pędzlem na płótnie odcienie emocji uczuć kompozytora czy postaci kreowanej w danym momencie. W miniaturach kolażowych łączę niewinność z miłością, w obrazach elegancję z prostotą. Podsumowując: w plastyce jestem cantabile, w muzyce zaś con passione.

- Czym kierujesz się w życiu?

Reklama

- Pięknem, a przede wszystkim wiarą, nadzieją i miłością. To pozwala mi dostrzec drugiego człowieka.

- Dostrzegasz go również w swojej działalności charytatywnej...

- Tak, działam m.in. w Stowarzyszeniu Świętego Łazarza. W ostatnich latach zorganizowałam kilka koncertów i wernisaży z myśla o seniorach. Osoby starsze, nie znajdując zrozumienia ani oparcia we własnych rodzinach, czują się osamotnione. Często są traktowane jak zużyte i niepotrzebne meble... A przecież to ludzie życzliwi, o wielkim sercu. Umieją cieszyć się sprawami małymi: wspólnym śpiewem, rozmową, tańcem czy wycieczką. Doceniają chwile szczęścia. Znam to, bo jestem zapraszana na takie spotkania. Ostatnio otrzymałam miłe określenie maskotki Seniorów. Jeśli mogę sprawić, by znaleźli się w krainie uśmiechu, to chcę dać im tę małą cząstkę siebie. Moje życie, jako człowieka i artysty, warte jest tyle, ile daję z siebie innym.

- Twoje plany artystyczne?

- Przygotowuję kolejne serie obrazów i nowy repertuar koncertowy. Pomysłów mi nie brakuje, gorzej z funduszami na ich realizację. Jestem także otwarta na nowe propozycje.

- Życzę sukcesów i dziękuję za rozmowę.

Utkane miłością

wernisaż miniatur Anety Augustyniak

W Klubie Muzyki i Literatury 14 lutego br. gościła wystawa ponad stu niezwykłych miniatur, wyszywanych nićmi na papierze. Prace przedstawiają odczucia i interpretacje związane z miłością oraz wyobrażeniami o szczęściu i radości życia.
Ich autorka - Aneta Augustyniak - uczyła się sztuki (malarstwo, rysunek) u prof. M. Krukowskiego. Sztukami plastycznymi zajmuje się od 1998 r. Miała 6 wystaw indywidualnych w Polsce i za granicą. Artystka ukończyła także Akademię Muzyczną we Wrocławiu na Wydziale Wokalno-Aktorskim, w klasie śpiewu solowego. Zadebiutowała w wieku 20 lat na scenie Opery Wrocławskiej, rok później była już solistką Teatru Muzycznego - Operetki Wrocławskiej (m.in. role Havy - córki Teviego Mleczarza w Skrzypku na dachu, Matki Bożej w Betlejem Polskim).

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania do św. Maksymiliana Marii Kolbego

[ TEMATY ]

św. Maksymilian Kolbe

litania

Archiwum Ojców Franciszkanów w Niepokalanowie

Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
CZYTAJ DALEJ

Jej lot dopiero się zaczyna. Marta Nawrocka: kobieta, matka, prezydentowa

2025-08-05 13:15

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Marta Nawrocka

Red

Gdy 6 sierpnia 2025 roku, Karol Nawrocki złoży przysięgę prezydencką, oczy Polaków zwrócą się nie tylko na nowego prezydenta, ale i na jego żonę, Martę Nawrocką – kobietę, która szybuje wysoko, dosłownie i w przenośni.

„Przepiękne Kaszuby z nieco innej perspektywy. Lot balonem to przeżycie, które polecam każdemu” – pisała kilka dni temu na Instagramie, dzieląc się nagraniem z podróży. Ten wpis, pełen lekkości i szczerości, to Marta w pigułce: autentyczna, odważna, blisko ludzi. Jaka będzie jako Pierwsza Dama? Jedno jest pewne – nie zobaczymy jej „tylko w szpilkach”, jak zapowiada w swym pierwszym wywiadzie. To właśnie ten wywiad, którego udzieliła Marcie Jarosz z serwisu „Rzeczpospolitej” kobieta.rp.pl, ujawnia jej pierwsze plany.
CZYTAJ DALEJ

Zdrada dyplomatyczna? Politycy PiS chcą odwołania szefa Instytutu Pileckiego

2025-08-05 17:32

[ TEMATY ]

Instytut Pileckiego

prokuratura

politycy PiS

Krzysztof Ruchniewicz

zdrada dyplomatyczna

PAP

Politycy PiS domagają się odwołania szefa Instytutu Pileckiego

Politycy PiS domagają się odwołania szefa Instytutu Pileckiego

Politycy PiS uważają, że Krzysztof Ruchniewicz, szef Instytutu Pileckiego i pełnomocnik MSZ ds. spraw polsko-niemieckiej współpracy, dopuścił się zdrady dyplomatycznej. Złożą w prokuraturze zawiadomienie w tej sprawie. Wezwali też do natychmiastowego odwołania Ruchniewicza z funkcji szefa Instytutu.

„Rzeczpospolita” napisała, że dyrektor Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego chciał zorganizować seminarium badawcze poświęcone zwrotom dóbr kultury przez Polskę na rzecz m.in. Niemiec.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję