Reklama

Panna z innego świata

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Była szlachetna, odważna i dobra, godna najwyższego szacunku - pisze Irena Sapińska w swej książce Życie Anny Nagórskiej. W pozycji zatytułowanej „Listy z innego świata” autorka ocala od zapomnienia dorobek piśmienniczy tej poetki, zwanej Panną Anną.
Anna Nagórska urodziła się w 1882 r. w okolicach Sieradza. Była jedną z pierwszych kobiet, które ukończyły paryską Sorbonę. Jako dorosła osoba uczyła na pensji w Leśnej Podlaskiej, kształcąc dziewczęta w zakresie języka polskiego, francuskiego, malarstwa i muzyki. Jako emerytka zamieszkała w Lipie, miejscem jej pobytu był także Zaklików oraz majątek na Radnej Górze. Panna Anna podarowała owe zabudowania i ziemię zakonnicom, dzięki czemu w 1948 r. erygowano tam Dom Sióstr Józefitek.
Zaklików zawdzięcza wiele aktywności i dobremu sercu Anny Nagórskiej, która służyła tutejszemu środowisku wielorakimi talentami. - Z pasją uczyła kogo mogła, oczywiście za darmo - wspomina Wanda Słubicka-Bawankiewiczowa. Z kolei Eliza Włodarczyk akcentuje, iż Anna Nagórska otaczała szczególną troską biednych. Przejawem takiego podejścia do innych było między innymi finansowanie pobytu na koloniach dzieciom potrzebującym pomocy.
- Panna Anna była jednym z najciekawszych ludzi, jakich spotkałem w życiu. Tak pod względem poglądów, poziomu intelektualnego, jak i odwagi bycia sobą - zauważa znany poeta i pieśniarz Leszek Długosz, mający zaklikowski rodowód.
Anna Nagórska promieniowała w otoczeniu wielką wiarą i pobożnością. Często modliła się za tych, którzy rozmawiali z nią o swoich troskach. - W kościele miała stałe miejsce, którego nikt nie śmiał zająć. Przez mój blisko pięcioletni pobyt w Zaklikowie nie pamiętam, żeby choć jeden raz opuściła Mszę św. - patrzy wstecz ks. kan. Jan Hryniewicz. Kapłan określa ją mianem Matki Teresy z Kalkuty w miejscowym, zaklikowskim wydaniu. Uwagę zwracają także stwierdzenia sióstr zakonnych. Zauważają one dążenie Panny Anny do świętości i naśladowanie Chrystusa poprzez życie w ubóstwie.
Panna Anna lubiła pisać listy. Adresatką największej części tej korespondencji była poznańska polonistka Danuta Szulczewska, przebywająca na Lubelszczyźnie w latach 1941-45. Irena Sapińska pamięta jej działalność pedagogiczną w tamtym czasie, jak również zaangażowanie w utworzenie szkoły średniej w Zaklikowie. Nawiązana wówczas znajomość zaowocowała długoletnimi kontaktami, podczas których stalowowolanka poznała listy Anny Nagórskiej pisane do Danuty Szulczewskiej. Urzeczona ich treścią oraz pięknem licznych wierszy postanowiła ocalić je od zapomnienia i wydać w formie książki. Tak powstały Listy z innego świata, a późniejszą pozycją był rys biograficzny Życie Anny Nagórskiej.
W twórczości Anny Nagórskiej znajduje odzwierciedlenie to, co przeżywali mieszkańcy Zaklikowa podczas II wojny światowej i w latach późniejszych. Jak stwierdza Danuta Szulczewska, głównymi wątkami są wszechobecność Boga w ludzkim życiu oraz wiara we wszystko, co niesie z sobą chrześcijaństwo. Widać też troskę Panny Anny o drugiego człowieka, oczarowanie przyrodą i akcentowanie przerażenia złem.
Zmarła 19 listopada 1963 r. w Zaklikowie, gdzie pochowano ją na miejscowym cmentarzu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Komunia święta bez świętej spowiedzi?

2025-06-10 13:52

Niedziela Ogólnopolska 24/2025, str. 10-11

[ TEMATY ]

spowiedź

Komunia

Karol Porwich/Niedziela

Zaczyna się zauważać w Polsce zjawisko tzw. samorozgrzeszania. Co jest jego genezą – kryzys sumienia, ignorancja, duchowe lenistwo?

W ostatnich dwóch-trzech dziesięcioleciach XX wieku w Europie Zachodniej i Stanach Zjednoczonych umocnił się trend przyjmowania Komunii św. przez wiernych bez wcześniejszej spowiedzi. W różnych kręgach zaczęto uważać, że spowiedź powszechna, wypowiadana na początku Mszy św., jest jedyną i wystarczającą w życiu katolika.
CZYTAJ DALEJ

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

Nie gubię dokumentów ani portfela, a jeśli na chwilę zawieruszę klucze, sama je w krótkim czasie odnajduję. Mam za to osobliwy zwyczaj wzdychania do niego, by pomógł mi znaleźć... miejsce do parkowania. Działa za każdym razem.

Najwyraźniej on jest pobłażliwy i stoicko cierpliwy nawet wobec nie najmądrzej proszących, a może, jak coraz częściej podejrzewam, ma ogromne poczucie humoru. Św. Antoni. Kochany w Polsce i w najróżniejszych zakątkach świata, najmocniej jednak we Włoszech, gdzie zdaje się, że swą popularnością przewyższa samą Matkę Bożą. Dowodem na to są jego figury zasypane stosem listów z prośbami o rozwiązanie problemów znacznie poważniejszych niż ten przywołany przeze mnie.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: bp Krzysztof Włodarczyk spotkał się z papieżem Leonem XIV

2025-06-13 09:13

[ TEMATY ]

Watykan

Bp Krzysztof Włodarczyk

Papież Leon XIV

Marcin Jarzembowski/Biuro Prasowe Diecezji Bydgoskiej

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

„Było to dla mnie cudowne wydarzenie. Dziękuję Panu Bogu, że w dziewiątą rocznicę sakry biskupiej miałem możliwość spotkać się bezpośrednio z papieżem” - powiedział 11 czerwca bp Krzysztof Włodarczyk.

Rozmawiając z Ojcem Świętym podczas środowej audiencji generalnej, biskup bydgoski przekazał gratulacje z okazji wyboru oraz pozdrowienia od wiernych diecezji. - Wspomniałem, że zapewniamy go o modlitwie i zapraszamy do nas. Ojciec Święty ucieszył się i podziękował - dodał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję