Reklama

Spoglądając

Lekcja cierpienia i umierania

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każde cierpienie jest ważne i tak samo boli, a jednak cierpienie Papieża Jana Pawła II przeżywaliśmy szczególnie. Ojciec Święty pojawiał się w oknie i milczał. Miał przed sobą mikrofon, nie miał jednak siły wypowiedzieć ani jednego słowa. Radość z Jego ujrzenia mieszała się ze smutkiem i szlochem. Trudno było prosić Boga, by położył na nasze usta to jedno pokorne zdanie pełne zawierzenia: „Ojcze, nie jak ja chcę, lecz jak Ty”. Tym razem Bóg pozostawił nam Papieża na czas Oktawy Wielkanocy nie tylko cierpiącego, ale i umierającego. Już w Wielki Piątek odbyła się liturgia - pierwszy raz w historii pontyfikatu bez Jego czynnego udziału. Na początku uroczystości kard. Camillo Ruini, papieski wikariusz dla diecezji rzymskiej, odczytał list od Ojca Świętego: „Duchowo jestem z Wami w Koloseum, w miejscu, które budzi we mnie wiele emocji i wspomnień”. Przypominając Mękę Chrystusa na krzyżu, Papież wyznał: „Ja również ofiarowuję moje cierpienia, aby mógł zrealizować się plan Boży, a Jego słowo dotarło między ludzi. Wyrażam bliskość z tymi wszystkimi, którzy doświadczają teraz cierpienia. Modlę się za każdego”. Po odczytaniu listu na telebimach pokazano Jana Pawła II w swojej kaplicy, uczestniczącego duchowo w Drodze Krzyżowej Wielkiego Piątku. Podczas ostatniej - XIV stacji w symbolicznym geście Ojciec Święty wziął do ręki krzyż, tak jak czynił to w ostatnich latach, gdy nie mógł już iść z procesją. Patrzyliśmy razem z Nim na krzyż.
Papież cierpiący i umierający. Godnie i ze spokojem. Boże, dziękujemy Ci za te dni przeżyte w łączności z Papieżem, którego już nam zabrałeś. O spowiedź św. poprosiła mnie studentka, która przystąpiła do tego sakramentu pierwszy raz od czterech lat. - Ta choroba Papieża to był dla mnie chyba jakiś znak, żeby pojednać się z Bogiem - mówiła ze wzruszeniem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Suplika do Maryi w Pompejach

[ TEMATY ]

nowenna

nowenna pompejańska

Adobe Stock

Znasz Nowennę Pompejańską nazywaną „nowenną nie do oparcia”?

8 maja trwa wielkie święto w Sanktuarium w Pompejach i uroczyście odczytuje się supliki do Królowej Różańca z Pompejów. Koniecznie się przyłącz, aby uzyskać wielkie łaski za przyczyną matki Bożej Królowej Różańca Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Twórca pierwszej reguły

Niedziela Ogólnopolska 19/2023, str. 20

[ TEMATY ]

Św. Pachomiusz Starszy

commons.wikimedia.org

Św. Pachomiusz Starszy

Św. Pachomiusz Starszy

Ojciec Pustyni, ojciec monastycyzmu.

Urodził się w Esneh, w Górnym Egipcie. Jego rodzice byli poganami. Kiedy miał 20 lat, został wzięty do wojska i musiał służyć w legionach rzymskich w pobliżu Teb. Z biegiem czasu zapoznał się jednak z nauką Chrystusa. Modlił się też do Boga chrześcijan, by go uwolnił od okrutnej służby. Po zwolnieniu ze służby wojskowej przyjął chrzest. Udał się na pustynię, gdzie podjął życie w surowej ascezie u św. Polemona. Potem w miejscowości Tabenna prowadził samotne życie, jednak zaczęli przyłączać się do niego uczniowie. Tak oto powstał duży klasztor. W następnych latach Pachomiusz założył jeszcze osiem podobnych monasterów. Po pewnym czasie zarząd nad klasztorem powierzył swojemu uczniowi św. Teodorowi, a sam przeniósł się do Phboou, skąd zarządzał wszystkimi klasztorami-eremami. Pachomiusz napisał pierwszą regułę zakonną, którą wprowadził zasady życia w klasztorach. Zobowiązywał mnichów do prowadzenia życia wspólnotowego i wykonywania prac ręcznych związanych z utrzymaniem zakonu. Każdy mnich mieszkał w oddzielnym szałasie, a zbierano się wspólnie jedynie na posiłek i pacierze. Reguła ta wywarła istotny wpływ na reguły zakonne w Europie, m.in. na regułę św. Benedykta. Regułę Pachomiusza św. Hieronim w 402 r. przełożył na język łaciński (Pachomiana latina). Koptyjski oryginał zachował się jedynie we fragmentach.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Po co się tak przejmujesz?

2024-05-09 22:01

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Dlaczego świat nie jest doskonały? Skąd bierze się w nas ciągła tęsknota za sprawiedliwością?

W tej atmosferze pełnej napięcia poznamy także historię mnicha, który podjął desperacką próbę ucieczki z klasztoru, ale niewytłumaczalna siła wciąż przyciągała go z powrotem. Czyżby sekretem była kartka pergaminu z tajemniczym napisem?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję