Reklama

Święci i błogosławieni

4 maja – wspomnienie św. męczennika Floriana, patrona strażaków

W kalendarzu liturgicznym Kościół katolicki wspomina 4 maja św. Floriana męczennika. Tegoż dnia jest również obchodzony Międzynarodowy Dzień Strażaka (ang. International Firefighters' Day – IFFD).

[ TEMATY ]

św. Florian

świety

Archiwum

Św Florian - patron strażaków

Św Florian - patron strażaków

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Florian żył w ówczesnej rzymskiej prowincji Ufernoricum, dzisiejszej Górnej Austrii, gdy w całym cesarstwie trwał ostatnie wielkie prześladowania chrześcijan za cesarza Dioklecjana (284-305). Był tam szefem kancelarii namiestnika. Jako członek chrześcijańskiej wspólnoty w Lauriacum (obecny Lorch) odmówił złożenia wymaganej przez cesarza od urzędników przysięgi na bożków rzymskich. Z tego powodu został odwołany z urzędu i osiedlił się w pobliżu dzisiejszego St. Pölten.

Wkrótce jednak na wieść o tym, że młody Kościół w Lauriacum przeżywa ciężkie prześladowania, powrócił tam, chcąc mu pomóc. Natychmiast go ujęto, po czym poddano strasznym torturom. Biczowano go, rozrywano jego ciało hakami i w końcu 4 maja 304 zrzucono go z kamieniem u szyi z mostu do Anizy (Enns). Jego odważne wyznanie dodało odwagi innym chrześcijanom do wytrwania w wierze. Wraz z nim zginęła też grupa chrześcijan, którzy bronili Floriana i protestowali przeciw tak okrutnemu i niesprawiedliwemu wyrokowi. Ich doczesne szczątki spoczywają w nowym głównym ołtarzu bazyliki w Lorchu. Położona nieopodal kolegiata znajduje się w miejscu pierwszego pochówki męczennika z Lauriacum.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ze względu na rodzaj i okoliczności śmierci Floriana pobożność ludowa obrała go za patrona strażaków. Jest on czczony jako orędownik podczas pożarów i powodzi, patronuje - oprócz strażaków - hutnikom, kominiarzom oraz piwowarom, bednarzom, węglarzom i ceramikom.

W 1971 austriacka diecezja Linz obrała św. Floriana za swego pierwszego patrona. Wtedy to relikwie męczennika przywiózł do Lorchu ówczesny arcybiskup krakowski kard. Karol Wojtyła. W związku z przypadającą w 2004 roku 1700 rocznicą śmierci męczennika został on ogłoszony jako drugi – obok św. Leopolda – patron całej Austrii, a w tamtejszym Kościele katolickim był to Rok św. Floriana. Jest on jedynym, znanym z imienia "austriackim" męczennikiem z początków chrześcijaństwa.

Reklama

Florian, którego imię oznacza "kwitnący", jest symbolem "drzewa wiary", stwierdził w rozmowie z austriacką agencją katolicką "Kathpress" dziekan z opactwa augustianów św. Floriana ks. prof. Ferdinand Reisinger. Zwrócił uwagę, że święty ten był zawsze gotów pomagać innym ludziom, toteż nie tylko stał się on patronem strażaków, lecz także jest wzorem dla ludzi na służbie publicznej, przede wszystkim polityków.

Najstarszym zachowanym dokumentem mówiącym o życiu tego męczennika jest pochodząca z VIII wieku „Passio Floriani”, spisana w 450 lat po jego męczeńskiej śmierci. W oparciu o tę opowieść pod bazyliką w Lorchu archeolodzy odkryli fundamenty późnoromańskiego kościoła, a w nim – na centralnym miejscu – szczątki ok. 40 osób, najprawdopodobniej chrześcijan zamordowanych wraz z Florianem. W tym miejscu wznosi się obecnie ołtarz główny bazyliki, nieopodal zaś opactwo św. Floriana.

Znajdują się w nim także „polonica” – powiedział KAI przewodniczący Związku Polaków w Górnej Austrii Krzysztof Sierański. W miejscowej bibliotece zakonnej odnaleziono w XIX wieku XVI-wieczny Psałterz Floriański (stąd jego nazwa). Natomiast w krypcie klasztornej została pochowana Habsburżanka, polska królowa Katarzyna, trzecia żona Zygmunta Augusta, która ostatnie lata życia spędziła na zamku w Linzu.

W Lorchu, w pobliżu miejsca męczeńskiej śmierci św. Floriana, wzniesiono kościół i opactwo przejęte po benedyktynach przez kanoników regularnych laterańskich. Od lat przybywają tam pielgrzymki z Polski. Opiekę nad nimi sprawował zmarły we wrześniu 2002 wielki przyjaciel Polaków, ks. kanonik Josef Holzmann z parafii św. Floriana w pobliskim Leondingu. Znajduje się tam ołtarz zaprojektowany przez polskiego artystę Jana Molgę, nawiązujący do osoby tego świętego jako patrona Austrii i Polski. Na obrazie, w którego centralnym miejscu znajduje się św. Florian, z boku umieszczono postać ks. Jerzego Popiełuszki i grupę hutników, którym patronuje święty męczennik z czasów rzymskich.

Reklama

Miejscowy kapłan wyjaśnił KAI, że obie te postacie: św. Floriana i bł. ks. Jerzego Popiełuszkę łączy męczeństwo i podobny rodzaj śmierci: w czasach rzymskich św. Florian został utopiony w Anizie za to, że chciał pomagać swoim braciom chrześcijanom, podczas gdy ks. Jerzy został okrutnie zamordowany i utopiony również za to, że bronił robotników. Od kilkunastu lat istnieje też partnerstwo Straży Pożarnych oo. franciszkanów z Niepokalanowa ze strażą w Leondingu oraz jednostek strażackich w Wilheringu i Boguszowicach.

W Polsce relikwie św. Floriana obecne są od XII wieku, co zapisano w „Annales Capituli Cracoviensis”. Początkowo znajdowały się w głównym ołtarzu katedry na Wawelu, a święty został pierwszym patronem w Krakowie. Część relikwii pozostawiono dla wzniesionego w 1185 na krakowskim Kleparzu kościoła pod jego wezwaniem. Z Krakowa kult św. Floriana zaczął się rozpowszechniać na całą Polskę, a także na Węgry. Do Lorchu podarował relikwie w 1736 r. ówczesny biskup krakowski Jan Aleksander Lipski, co wpłynęło na ożywienie kultu św. Floriana w Austrii. Nasilił się on na przełomie XIX i XX wieku, w czasie społecznych oczekiwań na patrona w niebezpieczeństwach epidemii, pożarów i klęsk żywiołowych.

2019-05-04 16:19

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziękujemy Wam że jesteście i trwacie na służbie

W poniedziałek 4 maja we wspomnienie św. Floriana biskup kielecki Jan Piotrowski sprawował Mszę św. w intencji strażaków pełniących służbę w Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej. Z uwagi na ograniczenia związane z epidemią przebieg wojewódzkich uroczystości Międzynarodowego Dnia Strażaka miał skromniejszy charakter niż w ubiegłych latach.

W katedrze zgromadzili się księża kapelani strażaków oraz delegacje Ochotniczej i Państwowej Straży Pożarnej z brygadierem Krzysztofem Cioskiem – Świętokrzyskim Komendantem Wojewódzkiej PSP w Kielcach. Transmisję Mszy św. można było śledzić online.

CZYTAJ DALEJ

Fatima - główne treści orędzia Matki Bożej

[ TEMATY ]

Fatima

100‑lecie objawień fatimskich

Fatima – wizerunki Dzieci Fatimskich/Fot. Graziako/Niedziela

Od maja do października 1917 roku - gdy toczyła się pierwsza wojna światowa, kiedy w Portugalii sprawował rządy ostro antykościelny reżim, a w Rosji zaczynała szaleć rewolucja - na obrzeżach miasteczka Fatima, w miejscu zwanym Cova da Iria, Matka Boża ukazywała się trojgu wiejskim dzieciom nie umiejącym jeszcze czytać. Byli to Łucja dos Santos (10 lat), Hiacynta Marto (7 lat) i Franciszek Marto (9 lat). Łucja była cioteczną siostrą rodzeństwa Marto. Pochodzili z podfatimskiej wioski Aljustrel, której mieszkańcy trudnili się hodowlą owiec i uprawą winorośli.

Wcześniej, zanim pastuszkom objawi się Matka Boża, przez ponad rok, od marca 1916 roku, przygotowuje ich na to Anioł. Na wzgórzu Loca do Cabeco dzieci odmawiają różaniec i zaczynają zabawę. Raptem, gdy słyszą silny podmuch wiatru widzą przed sobą młodzieńca. Przybysz mówi: Nie bójcie się, jestem Aniołem Pokoju, módlcie się razem ze mną". Następnie uczy ich jak mają się modlić, słowami: "O mój Boże, wierzę w Ciebie, uwielbiam Cię, ufam Tobie i kocham Cię. Proszę, byś przebaczył tym, którzy nie wierzą, Ciebie nie uwielbiają, nie ufają Tobie i nie kochają Ciebie". Nakazuje im modlić się w ten sposób, zapewniając, że serca Jezusa i Maryi słuchają uważnie ich słów i próśb.

CZYTAJ DALEJ

Dzień św. Rity w Kostowie

2024-05-14 11:27

[ TEMATY ]

parafia

św. Rita

Materiał prasowy

Parafia w Kostowie (diecezja kaliska) zaprasza do wspólnego świętowania wspomnienia św. Rity, patronki spraw trudnych i po ludzku beznadziejnych.

Niewielka parafia w Kostowie szczyci się nie tylko pięknym neobarokowym kościołem pod wezwaniem św. Augustyna, ale także prężnie rozwijającym się kultem św. Rity, czczonej jako szczególna patronka w sprawach trudnych i tych, które po ludzku są beznadziejne. Patron parafii i parafialnej świątyni, św. Augustyn, był dla nowego duszpasterza inspiracją do ubogacenia życia duchowego wspólnoty kultem św. Rity, która była przecież mniszką żyjącą w zakonie, którego regułę stworzył właśnie patron kostowskiej parafii. Ks. Marcin Kierzek, który od niespełna roku jest proboszczem w Kostowie, postarał się o relikwie św. Rity (relikwie pierwszego stopnia, czyli z ciała, które przechowywane jest we włoskiej Cascii) oraz o przygotowanie w bocznej kaplicy kościoła parafialnego ołtarza z jej figurą. Powstaje także kaplica ku czci św. Moniki, matki św. Augustyna, w której także znajdzie się figura i sprowadzone z Włoch relikwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję