Reklama

Kościół

Prymas Polski: wszyscy musimy się troszczyć o bezpieczeństwo dzieci i mlodzieży

„Trzeba dalej pracować, nie uciekać, nie wycofywać się (...). Wszyscy musimy się troszczyć o to, aby nasze wspólnoty były nadal miejscami otwartymi, bezpiecznymi i przyjaznymi dla dzieci i młodzieży” – powiedział abp Wojciech Polak w wywiadzie dla mediów archidiecezji gnieźnieńskiej.

[ TEMATY ]

prymas Polski

abp Wojciech Polak

młodzież

nadużycia seksualne

Archidiecezja Gnieźnieńska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Publikujemy treść wywiadu:

Monika Białkowska: W filmie „Tylko nie mów nikomu” pojawia się wątek z naszej diecezji – ksiądz usunięty z kapłaństwa za pedofilię idzie w procesji fatimskiej w Mogilnie. Słyszymy komentarz: „nie mogli o tym nie wiedzieć”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Abp Wojciech Polak: Powiedzmy jasno: człowiek, który nie jest już księdzem, oszukał w Mogilnie i księży, i wiernych. Księża nie wiedzieli, że w sąsiedniej diecezji został usunięty z kapłaństwa, tym bardziej nie wiedzieli, za co. Wykazali się tu naiwnością, a może zbyt dużym zaufaniem, bo nie sprawdzili dokumentów, o oszustwie dowiedzieliśmy się z prasy. Po tym wydarzeniu przypomniałem, żeby bezwzględnie sprawdzać każdego obcego księdza, czy nie jest objęty karami kościelnymi i czy ma odpowiednie dokumenty. Tam, gdzie ów człowiek odprawiał Msze święte i spowiadał prosiłem proboszczów o wyjaśnienie sprawy wiernym z ambony. To, co mogliśmy zrobić, a nie zrobiliśmy, to zgłoszenie na policję – zgłoszenie oszustwa, a nie pedofilii, bo takich wiadomości na jego temat nie mieliśmy.

- MB: Czy rodzice wysyłający dzieci do kościoła mogą być o nie spokojni?
– Robimy wszystko, żeby tak było. Już na etapie przygotowania do kapłaństwa pojawiają się badania psychologiczne oraz formacja psychologiczna i psychoseksualna: jeśli mamy jakiekolwiek sygnały o niedojrzałości, kandydat nie jest dopuszczany do święceń. Wszyscy księża, katecheci i nauczyciele szkół katolickich przeszli szkolenia na temat prewencji i zasad postępowania wobec nieletnich.
Od 1 lipca obowiązywać będą wytyczne dotyczące ochrony dzieci i młodzieży przed wykorzystywaniem seksualnym, już teraz można się z nimi zapoznać na stronie internetowej archidiecezji. Wszyscy księża, ale również katecheci, nauczyciele naszych katolickich szkół, kościelni czy organiści, wszyscy, którzy w obrębie Kościoła mają kontakt z dziećmi, muszą się z nimi zapoznać i je przyjąć. Proszę również rodziców, żeby słuchali swoich dzieci, rozmawiali z nimi i reagowali na każdy niepokojący sygnał z ich strony.

- MB: Księża mówią, że nie warto ryzykować, że lepiej sobie odpuścić wakacyjne wyjazdy, niż narazić się na cień podejrzenia. Boją się, że Ksiądz Prymas staje przeciwko nim, nie broni ich przed stygmatyzacją.

- – Nie staję przeciwko księżom i nie mam powodu tak czynić. Raczej chciałbym, żebyśmy wprowadzane normy traktowali jako środki dla ochrony dzieci, a nie ochrony nas samych. Trzeba dalej pracować, nie uciekać, nie wycofywać się – ale zachowując standardy, zapewniające dzieciom bezpieczeństwo.
Zachęcam księży, żeby się nie lękali, żeby pracowali z młodzieżą, przecież po to jesteśmy posłani, żeby wraz z rodzicami, wychowawcami i szkołą towarzyszyć ich życiu. Działania które podejmujemy nie są piętnowaniem kogokolwiek. Wszyscy musimy się troszczyć o to, aby nasze wspólnoty były nadal miejscami otwartymi, bezpiecznymi i przyjaznymi dla dzieci i młodzieży.

Reklama

- Wytyczne są jasne, każdy powinien się z nimi zapoznać. Co mają zrobić świeccy jeśli widzieć będą naruszenie wytycznych, na przykład nieprawidłowo zorganizowany wyjazd wakacyjny?

- – Jeśli rodzice mają takie obawy albo wiedzę, przede wszystkim należy to natychmiast zgłosić przełożonemu: proboszczowi lub dziekanowi. Nie chodzi też o to, żeby napełniać się lękiem i podejrzeniami. Chodzi o zachowanie roztropności w postępowaniu i przejrzystości, która ma zawsze chronić dzieci i młodzież.

- Pojawiło się w mediach wezwanie, żeby „zostawił Ksiądz Prymas zarządzanie diecezją współpracownikom, a zajął się na 100% problemem pedofilii”.

- – W archidiecezji gnieźnieńskiej postawił mnie pięć lat temu papież Franciszek i tylko on może podjąć decyzję o zmianie. Łączenie obowiązków jest trudne, ale chcę tu być obecny – Kościół gnieźnieński jest moją Oblubienicą, którą Pan Bóg mi powierzył.

2019-05-26 15:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bądź wola Twoja

KS. INF. IRENEUSZ SKUBIŚ: - Był Ksiądz Prymas po wolnych wyborach w 1989 r. pierwszym nuncjuszem apostolskim w Polsce. Proszę powiedzieć, jak do tego doszło, dlaczego nuncjuszem apostolskim w Polsce został polski kapłan?

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Osoby z niepełnosprawnościami na ulicach Milicza

2024-05-06 17:02

ks. Łukasz Romańczuk

Było kolorowo, z balonami i transparentami

Było kolorowo, z balonami i transparentami

W ramach Tygodnia Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną ulicami Milicza przeszedł pochód. Wzięło w nim udział wiele osób, które poprzez swój udział chciały pokazać, że każdy człowiek niezależnie od swojego stanu zdrowia jest cenny, wartościowy i potrzebny.

Pochód rozpoczął się przy Milickim Stowarzyszeniu Przyjaciół Dzieci i Osób Niepełnosprawnych przy ul. Kopernika. Wzięło w nim udział wiele dzieci i młodzieży w pobliskich szkół, a także osoby związane z MSPDION na czele z Alicją Szatkowską, która od ponad 30 lat pełni funkcję prezesa MSPDION wspierając swoją działalnością osoby niepełnosprawne. Obecny był także europoseł Jarosław Duda, Ewelina Lisowska, piosenkarka i ambasadorka MSPDION, Paweł Parus, dotychczasowy pełnomocnik Marszałka Województwa Dolnośląskiego ds. Osób Niepełnosprawnych, Andrzej Biały, wójt Gminy Krośnice, a cały pochód prowadził Wojciech Piskozub, burmistrz-elekt miasta i gminy Milicz.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję