Reklama

Zagórze Śląskie

Wakacje z CARITAS

Po 10 miesiącach nauki przyszedł czas na zasłużony odpoczynek. Wiele dzieci spędza go na koloniach organizowanych przez Caritas Diecezji Legnickiej. Na pierwszym turnusie w górskim ośrodku wypoczynkowym w Zagórzu Śląskim przebywało ponad 130 dzieci ze Złotoryi i Miłkowic.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Zagórzu Śląskim kolonistów odwiedził biskup legnicki Stefan Cichy. Życzył dzieciom, aby po 10 miesiącach nauki dobrze wypoczęły i nabrały sił na kolejny rok szkolny. „Życzę, abyście nie tylko w tych pięknych górach mogli odpocząć, ale byście nabrali nowych sił do swoich dalszych zadań.
Caritas znaczy miłość i to, że tutaj możecie być, to dzięki ludziom, którzy to dobro Wam świadczą. Wy sami wobec siebie bądźcie dobrzy. Św. Brat Albert mówił, że trzeba być dobrym jak chleb i zachęcał do tego, aby jak najwięcej dobra świadczyć innym. Ja też Was do tego zachęcam, byście tutaj razem odpoczywając, nawzajem sobie pomagali i świadczyli dobro, oraz by wszędzie wschodziło słońce razem z Wami. Życzę Wam dobrego wypoczynku, dobrej pogody i nabrania takich sił, byście potem cały rok żyli myślą i nadzieją na dobre następne wakacje”.
Każdy dzień, obok modlitwy, upływa dzieciom na beztroskich zabawach. Organizowane są dla nich zawody sportowe, gry, konkursy, a także wycieczki w wiele ciekawych miejsc. - Zwiedziliśmy Zamek Grodno, który zbudowano w XII w. - opowiada Emanuela. - Bardzo mi się tam podobało. Widziałam prawdziwą zbroję rycerską, czyli rękawice, hełmy i miecze. Pan przewodnik opowiedział nam też smutną historię o księżniczce Małgorzacie, która została skazana na śmierć za to, że nie chciała wyjść za mąż za bogatego, ale starego i brzydkiego szlachcica. Podczas spaceru z narzeczonym Małgorzata pchnęła go w przepaść, myśląc, że nikt tego nie zauważy. Niestety, wszystko widział z wieży zamkowej jej ojciec. Zakuta w kajdany księżniczka trafiła do głodowego lochu, gdzie zmarła. Teraz w Zamku Grodno można zobaczyć szkielet księżniczki Małgorzaty.
Dzieci zwiedziły także sztolnie w Walimiu, gdzie pracowali więźniowie obozów hitlerowskich. - Było tam bardzo zimno, ciemno, woda kapała z sufitu - opowiada Ewa. - Wiedzieliśmy wyrobiska skalne, stare hełmy i karabiny z II wojny światowej.
Cypriana zachwyciła natomiast zapora w Zagórzu Śląskim. W latach 1911-14 wybudowana została przez Niemców. Ma 44 m wysokości i 230 m długości. Zachowana jest w bardzo dobrym stanie i chroni Zagórze Śląskie przed powodzią.
Dzieci gościły w ośrodku również przewodnika, który opowiadał o szlaku Zamków Piastowskich, a także znawcę motyli. - Przywiózł dwie duże gabloty - opowiadają dzieci. - W jednej miał motyle, a w drugiej chrząszcze i inne owady. Widzieliśmy ok. 50 różnych gatunków motyli, były bardzo kolorowe, miały ciekawe cętki, kropki, paski, motyle te można spotkać w całej Polsce. Jednak chłopcom spodobał się nie motyl, ale chrabąszcz zielony z błyszczącą skorupą.
Mieliśmy też ognisko, dyskotekę i wycieczki do Jugowic i Niedźwiedzic. Organizowane są też rozgrywki sportowe. Mecze piłki siatkowej, tenisa stołowego, dwa ognie i oczywiście w piłkę nożną. Niestety, nasza drużyna z Miłkowic przegrała 17:0 ze Złotoryją i Zieloną Górą. Na otarcie łez był uścisk dłoni naszej wychowawczyni - opowiadają dzieci z Miłkowic. Jednak nie zrażamy się tą porażką i wraz z panią Beatką wybieramy się na długie spacery. Przez 14 dni planujemy przebyć 80 km. Najdłuższy etap to wycieczka do Walimia, do pokonania w jedną stronę jest ok. 7 km.
- Długie spacery i wycieczki sprawiają, że dzieci mają ogromny apetyt - mówi Zofia Lech, która od 9 lat jest szefową kuchni w Zagórzu Śląskim. - Są to wspaniałe, wesołe dzieciaki, chętnie jedzą i przychodzą nawet po dokładki. Dzisiaj np. na obiad jest krupnik oraz makaron z serem, ale robię też makaron z polewą, który dzieci bardzo lubią. Często przychodzą do mnie ze specjalnymi życzeniami kulinarnymi: „Proszę Panią, a może pani nam zrobi dziś pizzę, naleśniki z serem, albo zapiekankę?”.
Zapytany o kolonijne menu, 12-letni Patryk odpowiada, nie jest najgorsze tutejsze jedzenie. - Jednak najbardziej smakują mi śniadania i kolacje, a szczególnie bardzo dobre są dżemy i mielonki, lubię także podwieczorki, wówczas dostajemy słodycze, słodkie bułki i owoce.
W Zagórzu wypoczywa także grupa ministrantów i kandydatów na lektorów z parafii św. Jadwigi ze Złotoryi. - Podczas kolonii mamy wiele zbiórek, ćwiczymy czytania mszalne, psalmy, a podczas codziennej Mszy św. pełnimy dyżury liturgiczne - opowiadają ministranci. - Organizowane są też pogodne wieczory, podczas których dużo śpiewamy i bawimy się. Na zakończenie o godz. 21.00 mamy Apel Jasnogórski i bajkę na dobranoc.
Halina Gajek, katechetka ze Złotoryi, w Zagórzu Śląskim jest po raz trzeci, należy do Stowarzyszenia Rodzin Katolickich, które dobiera dzieci na kolonie. - W tym roku wzięliśmy na kolonię również dzieci z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego - powiedziała nam p. Halina - Część dzieci wyjechała na wakacje do swoich domów, ale ta grupa pozostała. Ich rodzice pozbawieni są bowiem praw rodzicielskich i gdyby nie ta kolonia w Zagórzu Śląskim wychowankowie pozostaliby w ośrodku. Pobyt dla 10 dzieci sfinansował Starosta Złotoryjski, a Burmistrz Złotoryi dla kolejnych 30 kolonistów przekazał po 150 zł. Udostępnił też autobus, który przywiózł dzieci do Zagórza i zabierze z powrotem do Złotoryi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: profanacja w bazylice Sacré-Coeur; mężczyzna krzyczał „Allahu Akbar”, wchodząc na ołtarz

2025-07-11 21:12

[ TEMATY ]

Francja

profanacja

Adobe Stock

Bazylika Sacré-Cœur

Bazylika Sacré-Cœur

Portal tribunechretienne.com informuje, że w poniedziałek, 7 lipca, mężczyzna wszedł na ołtarz bazyliki Sacré-Cœur, trzykrotnie krzycząc „Allahu Akbar” w biały dzień, na oczach wiernych i zwiedzających.

Osoba ta, która nie miała przy sobie broni, brutalnie uderzyła pracownika obsługi technicznej, który przybył na interwencję, zanim została obezwładniona przez funkcjonariuszy ochrony, a następnie przez żołnierzy z Sentinel Force. Zidentyfikowany jako Tigan Cheikh L., został zatrzymany.
CZYTAJ DALEJ

Święci na dziś

Niedziela Ogólnopolska 42/2008, str. 16-17

Archiwum Karmelitów Bosych

Zelia i Ludwik Martin, rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus

Zelia i Ludwik Martin, rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus

„Dobry Bóg dał mi Ojca i Matkę godniejszych Nieba niż ziemi. Prosili Pana, by dał im dużo dzieci i by je wziął dla Siebie. Pragnienie to zostało wysłuchane. Czworo małych aniołków uleciało do Nieba, a pięć pozostałych na arenie życia wybrało Jezusa za Oblubieńca”
Św. Teresa od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza

Ona - pełna życia, spontaniczna, zaradna, nie lubi zebrań i podróży. On - cichy, o usposobieniu medytacyjnym, i przeciwnie - lubiący podróże i nowe miejsca. Przeciwieństwa, których zalety uzupełniały się. Oboje w młodości pragnęli się poświęcić wyłącznie Bogu. Bóg jednak chciał dla nich innej drogi - przez ich życie chciał przekonać świat, że w małżeństwie świętość jest możliwa. Zelia i Ludwik Martin. Rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus. W niedzielę 19 października Kościół uroczyście wyniesie ich do chwały ołtarzy.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV bije rekordy popularności w mediach społecznościowych!

2025-07-12 12:44

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Papież Leon XIV

Red

Oficjalny profil papieski @Pontifex na platformie X (dawny Twitter) ma ponad 53 miliony followersów, natomiast @Pontifex – Pope Leo XIV na Instagramie - 14 milionów. Te dane zaskakują i wskazują, że wybór kardynała Prevosta na papieża stał się także wydarzeniem komunikacyjnym.

Pierwszy post w social mediach Leon XIV zamieścił już w piątym dniu pontyfikatu. Było to przesłanie pokoju: „Niech pokój będzie z wami wszystkimi!”, wypowiedziane z Loggii Błogosławieństw Bazyliki św. Piotra tuż po wyborze. Od tej pory papieskie wpisy (na X) opatrzone zdjęciami lub filmikami (na Instagramie) pojawiają się codziennie, niekiedy po kilka jednego dnia. Wprawdzie obecność Stolicy Apostolskiej na platformach takich jak X (dawniej Twitter) oraz Instagram była zapoczątkowana za pontyfikatu Benedykta XVI, a później kontynuowana przez papieża Franciszka, to jednak Leon XIV zdobył – zaledwie po dwóch miesiącach pontyfikatu! - rekordową, większą niż jego poprzednicy, liczbę obserwujących: na Instagramie jest to 12,6 mln, a na platformie X ponad 53 mln.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję