Reklama

Boża Pedagogia (6)

Nie cudzołóż

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szóste przykazanie wzbudza najwięcej kontrowersji. Dotyczy ono sfery biologiczno-psychicznej, przeżywanej indywidualnie. Nastręcza ono najwięcej trudności w prawidłowym rozumieniu i zachowaniu, bowiem wymaga ze swej natury dojrzałości psychicznej i moralnej człowieka. Z tego powodu istnieje tendencja pomniejszania tego przykazania, aż do jego odrzucenia, albo traktowania go jako prawnej zasady, która utraciła swoja wartość i nie obowiązuje już ludzi, którzy „wyzwolili się ze szpon religii i moralności”. Wyrazem tego jest już zmiana słów zamiast „Nie cudzołóż” albo „cudzołóstwo”, mówi się powszechnie „sex”, słowo, pod którym rozumie się współżycie płciowe człowieka, a nawet czasami współżycie seksualne zwierząt. Słownik amerykański Macmillana na określenie przykazania „Nie cudzołóż” przytacza dwa angielskie słowa: adultery i fornication. Adultery oznacza współżycie seksualne żonatego mężczyzny lub zamężnej kobiety z osobami, które nie są ich małżonkami. Fornication, to współżycie seksualne mężczyzny nieżonatego z kobietą niezamężną. Już sam zamęt spowodowany nazewnictwem przykazania „Nie cudzołóż” ukierunkowany jest na odwrócenie uwagi od istoty sprawy, której ono dotyczy i pomniejszenie jego wartości. Cudzołóstwo w Starym Testamencie, to przede wszystkim współżycie cielesne między mężczyzną a kobietą poza małżeństwem. Księga Powtórzonego Prawa mówi o surowości kar za cudzołóstwo. Dotyczą one zarówno kobiet jak i mężczyzn (Pwt 22,22-38). Starożytni uważali, że ochrona rodziny i szacunek dla wierności w małżeństwie są tak wielką wartością, że należy ich strzec przy pomocy surowych kar. Łączyło się to z prawem dziedziczenia majątku, które dotyczyło mężczyzn.
Jezus potępił dawanie listu rozwodowego niewiernej żonie. Rozprawił się także z faryzeuszami, kiedy przyprowadzono mu kobietę przyłapaną na cudzołóstwie, mówiąc: „Jeśli ktoś z was jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamień”. Jezus przypomniał zamiar Boga Ojca w stosunku do człowieka, kiedy mężczyzną i niewiastą stworzył ich i wyniósł małżeństwo do sakramentu, czyli znaku miłości Bożej w dwojgu ludziach realizujących wolę Stwórcy. W ten sposób podniósł człowieka z jego zranionej sfery biologicznej w sferę duchową, która jest siłą rozwojową człowieka. W świetle Jezusowej nauki o małżeństwie widzimy pierwotny zamiar Boga, który chciał szczęścia człowieka jako istoty fizyczno-duchowej. Tej jedności nikomu nie wolno rozdzielać. Co Bóg złączył tego człowiek niech nie waży się rozdzielać. Naruszenie jedności dwojga ludzi, którzy złączeni są więzami miłości i oddani sobie jako mąż i żona sprzeciwia się woli Boga i obraża Go. Grzech cudzołóstwa rani Boga i człowieka. Jest złem, bo sprzeciwia się miłości i degraduje człowieka do poziomu instynktów. Miłość stanowi istotę małżeństwa. Dana od Boga człowiekowi jako łaska ma rozwijać się w nim i przemieniać go w Chrystusową miłość, która jest ofiarowana Ojcu i w Nim znajdzie dopiero wypełnienie.
Małżeństwo jest sakramentem, to znaczy widzialnym znakiem Bożej miłości dwojga ludzi, którzy pragną realizować w swoim życiu nie swoją, ale Bożą miłość. Kiedy chrześcijańscy małżonkowie zdradzają siebie, albo się rozwodzą, to oznacza, że odrzucają całe to bogactwo, odchodzą od Chrystusa i dlatego nazywamy to grzechem, bo człowiek znajduje się w sytuacji zdrajcy. Naprawić może to jedynie Chrystus, który w sakramencie pojednania przyjmuje na nowo człowieka i przekreśla to, co on uczynił, podobnie jak przebaczył Piotrowi. Jedynie w perspektywie miłości Chrystusowej przykazanie „Nie cudzołóż” jawi się jako wielka troska Boga Ojca o człowieka, o rodzinę i całą ludzką społeczność. Wszelkie nieuporządkowane czyny w tej materii są grzeszne, bo są nadużyciem i sprzeciwem człowieka wobec Bożej woli. Takimi nieuporządkowanymi czynami są oprócz cudzołóstwa: homoseksualizm, onanizm, nierząd, prostytucja, pornografia, gwałt, kazirodztwo. Wszystkie te czyny są rozwiązłością, czyli szukaniem przyjemności cielesnej dla niej samej, w oderwaniu od nastawienia na prokreację i zjednoczenie w miłości (por Katechizm nr 2351 nn). Antykoncepcja jest grzechem, ponieważ jest próbą wykluczenia przekazywania życia i lekceważeniem w ten sposób Bożego prawa. Oddzielenie aktu płciowego od aktu prokreacyjnego jest moralnie niedopuszczalne, gdyż oddaje się w ten sposób życie i tożsamości embrionów w ręce lekarzy i biologów, wprowadzając panowanie techniki nad człowiekiem bez liczenia się z Panem Bogiem i Jego wolą. Przeciwstawieniem się fali grzechów cudzołóstwa jest wierność małżeńska i czystość przedmałżeńska oraz nie uleganie niezdrowej modzie na tzw. wolną miłość. Ważne jest ukazywanie młodzieży, że życie w czystości jest możliwe i w pełni wartościowe. Jest to zadanie rodziców i wychowawców. Tak samo ważnym jest świadczenie przez Kościół, że celibat nie jest ciężarem, ale osobistym wyborem wyższej formy życia duchowego połączonego z rezygnacją z przyjemności cielesnych na rzecz miłości ofiarnej dla bliźnich. Jest to zadanie biskupów, kapłanów, zakonników i zakonnic oraz wszystkich świeckich w dzisiejszych czasach. Patrzenie na Kościół li tylko pod kątem grzechów związanym z szóstym przykazaniem jego przedstawicieli zubaża jego dziedzictwo, które otrzymał on od Chrystusa. A jest nim przecież niesienie Ewangelii miłosierdzia i życia, ale w glinianych ludzkich naczyniach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gdy sztuka prowadzi do modlitwy. Relikwiarz męczennic z Braniewa

2025-05-30 18:13

[ TEMATY ]

wywiad

Braniewo

siostry katarzynki

Andrzej Adamski

Archiwum prywatne Andrzeja Adamskiego

Relikwiarze i naczynia liturgiczne wykonane przez Andrzeja Adamskiego

Relikwiarze i naczynia liturgiczne wykonane przez Andrzeja Adamskiego

Już wkrótce beatyfikacja piętnastu sióstr katarzynek w Braniewie. Wyjątkowej oprawie tej uroczystości towarzyszyć będzie wyjątkowy relikwiarz. Nam w przededniu beatyfikacji udało się porozmawiać z Andrzejem Adamskim, znanym złotnikiem z Braniewa, który stworzył to fascynujące dzieło sztuki sakralnej.

Przeczytaj także: Symbol łez i krwi. Relikwiarz sióstr katarzynek
CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela podlaska 21/2001

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Monika Książek

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.

Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.
CZYTAJ DALEJ

List Biskupa Legnickiego o seminarium duchownym

2025-06-01 06:36

ks. Waldemar Wesołowski

Drodzy Diecezjanie!

Siostry i Bracia,
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję