Reklama

Szlakiem sanktuariów maryjnych (2)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szczęśliwie dotarliśmy na wybrzeże Costa Brava do miejscowości Malgrat de Mar, gdzie mieliśmy nocleg.
Nazajutrz udaliśmy się do Barcelony, miasta pełnego zabytków i dzieł sztuki. Zwiedzaliśmy m.in. Park Guell, popularnie zwany parkiem Gaudiego. Szczególnie zaimponowała nam brama główna, do której przylegają dwie stróżówki wyglądające jak domki z baśni. Antonio Gaudi wypracował własny, bardzo specyficzny styl, który widać w architekturze całego miasta. Jego domy przypominają ulepione z gliny i piasku zamki. Nie ma nic statycznego, wszystko wydaje się falować. Nie ma żadnych barier i jak sam Gaudi powiedział „znikają kanty”.
Zwieńczeniem dzieła Gaudiego jest symbol Barcelony - wspaniała katedra Sagrada Familia.
Budowę katedry Świętej Rodziny zlecono Gaudiemu w 1883 r. Miała ona stanowić kolosalnych rozmiarów alegorię wiary chrześcijańskiej. Niestety, dzieło to nie zostało dokończone, budowa została przerwana tragiczną śmiercią mistrza. Obecnie trwają prace zmierzające do dokończenia dzieła.
Plan świątyni ma kształt krzyża, na którego każdym ramieniu znajdują się fasady stacji Drogi Krzyżowej. Nawa główna zgodnie z zamierzeniem Gaudiego miała osiągnąć 170 m wysokości, zostać zwieńczona ogromną kopułą i otoczona pięcioma dodatkowymi wieżami symbolizującymi Dziewicę Marię i Ewangelistów. W oglądanym dziś kościele należy odróżnić część wybudowaną przez Gaudiego (krypta, mur absydy, portal Narodzin) od tej, która została dobudowana później, pod kierunkiem grupy architektów próbujących interpretować trudne szkice pozostawione przez mistrza. W latach 1953-76 wzniesione zostały wieże fasady Męczeństwa, której motywy zdobnicze zaprojektował współczesny rzeźbiarz Subirachs. W chwili obecnej trwają prace nad fasadą Chwały i zadaszeniem centralnej nawy.
W tym szczególnym mieście Hiszpanii zwiedzaliśmy także katedrę św. Eulali, kolumnę Kolumba oraz stadion olimpijski. Z Barcelony udaliśmy się do sanktuarium Matki Bożej Montserrat. Tam czczona jest XII-wieczna figura Matki Bożej z Dzieciątkiem, trzymająca w prawej ręce jabłko. Hiszpanie nazywają ja „Czarnulką”. Tutaj w kaplicy św. figury uczestniczyliśmy we Mszy św., a potem każdy z nas miał okazje osobiście pokłonić się Matce Bożej i ucałować jabłko, które Maryja trzyma w swojej dłoni. Montserrat pamiętamy również jako widok wysokich skał, przepaści i wąskich, krętych dróg. Po dniu pełnym wrażeń wróciliśmy do Malgrat de Mar na nocleg.
Nazajutrz zwiedzaliśmy Girone, a wieczorem, po wspólnej Eucharystii, niektórzy z nas uczestniczyli w wieczorze hiszpańskim.
Kolejny dzień upłynął nam na zwiedzaniu Saragossy. Tu mieliśmy okazje pokłonić się Najświętszej Pani na Filarze w przepięknej katedrze o czterech wieżach i jedenastu kopułach, zbudowanej na przełomie XVII i XVIII w. W bogato zdobionym wnętrzu bazyliki oglądaliśmy wspaniały ołtarz, okazały chór, w którym oprócz wystawionej Księgi Pisma Świętego ręcznie pisanego, można podziwiać bogato rzeźbione stalle.
Następnie udaliśmy się do...

cdn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Ducha Świętego

[ TEMATY ]

nowenna

Pio Si/Fotolia.com

Jak co roku w oczekiwaniu na Niedzielę Zesłania Ducha Świętego Kościół katolicki będzie odprawiał nowennę do Ducha Świętego i tym samym trwał we wspólnej modlitwie, podobnie jak apostołowie, którzy modlili się jednomyślnie po wniebowstąpieniu Pana Jezusa czekając w Jerozolimie na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.

Ponieważ nowenna do Ducha Świętego przypada w maju i czerwcu, dlatego łączy się ją z nabożeństwami majowymi czy też czerwcowymi w następujący sposób:

CZYTAJ DALEJ

Dary Świętego Ducha

Niedziela rzeszowska 22/2020, str. I

[ TEMATY ]

Pięćdziesiątnica

Zesłanie Ducha św.

Arkadiusz Bednarczyk

Zesłanie Ducha Świętego z podkarpackiej cerkwi

Zesłanie Ducha Świętego z podkarpackiej cerkwi

Zesłanie Ducha Świętego kończy okres wielkanocny i upamiętnia narodziny i posłannictwo Kościoła. Tradycja ludowa rozmaicie upiększała tę uroczystość. Niekiedy spod stropu kościelnego spadał deszcz kwiatów symbolizujących dary Ducha Świętego. Wypuszczano również gołąbki – symbole Ducha Świętego.

U roczystość nazywano Zielonymi Świątkami, bowiem przystrajano domostwa i ich obejścia zielonymi gałęziami, np. brzozowymi bądź wierzbowymi, co miało gwarantować urodzaj i chronić przed złymi duchami. Dodatkowo silny zapach tataraku chronił zagrody przed owadami.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 20.): Odkurzyłeś już?

2024-05-19 19:30

[ TEMATY ]

#PodcastUmajony

materiał prasowy

Po co mi Pismo Święte? Czy da się nim modlić? Czego w kontakcie z Biblią uczy nas Maryja? Zapraszamy na dwudziesty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o maryjnym zachowywaniu i rozważaniu Słowa w sercu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję