Reklama

Życie stolicy

Sejmowy opłatek

- Dziś jest szczególny dzień, bo nawet sejmowa lewica i prawica składa sobie życzenia. Pewnie wrócą na salę obrad i z powrotem zaczną się sprzeczać, ale w tym momencie ich tarcze zostały odłożone - mówił podczas opłatkowego spotkania parlamentarzystów ks. Piotr Pawlukiewicz, sejmowy duszpasterz. Świąteczny klimat tworzyły tradycyjne polskie kolędy w wykonaniu Chóru Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego pod dyrekcją ks. prof. Kazimierza Szymonika.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To jest fenomen chrześcijaństwa, że są takie święta, które potrafią zjednoczyć różnych ludzi - mówi senator Czesław Ryszka

W Sejmie podczas spotkania opłatkowego utworzyła się bożonarodzeniowa atmosfera. Wszyscy z uśmiechem składali sobie życzenia, zapominając nawet o największych animozjach politycznych.

Posłowie prosili o spowiedź

- Ten dzień ma w sobie coś niesamowitego. Wszyscy parlamentarzyści są dla siebie życzliwi. A jutro znowu zacznie się „boksowanie” i różne utarczki słowne, walka o ustawy - mówi senator Czesław Ryszka i dodaje. - Ważne, abyśmy wielkie pokłady dobra, które emanują z nas w czasie Świąt, umieli przenieść na salę obrad, gdzie toczy się debata o losach Polski. Myślę, że jest to możliwe - podkreśla.
- Życzenia, które sobie tutaj składamy, w jakiś sposób w nas pozostają - dodaje senator Adam Biela.
Zdaniem Sławomira Piechoty, posła, który porusza się na wózku inwalidzkim, Boże Narodzenie skłania do refleksji nad tym, co w życiu jest najważniejsze. - Musimy znaleźć w sobie siłę do budowania i umiejętnie unikać pokusy burzenia - mówi. - Myślę, że te Święta to symbol nadziei. Musimy nauczyć się patrzeć z dystansu na to, z czym się dziś zmagamy. Bo jeżeli popatrzymy na Tego, który przyszedł na świat ponad 2000 lat temu w tak trudnym i wrogim Mu świecie, to zobaczymy, że nasze współczesne problemy są banalne i błahe. Taka perspektywa uczy nas dystansu - mówi Piechota.
- Jestem bardzo zadowolony i szczęśliwy, że nasi posłowie tak słuchali, tak śpiewali i tak się modlili, choć oczywiście na ocenę Sejmu tej kadencji jeszcze musimy poczekać. Jest ona wieloaspektowa - podkreśla ks. Piotr Pawlukiewicz, duszpasterz parlamentarzystów. - Tutaj cała lewica z prawicą się wymieszała - dodaje, wskazując na salę wypełnioną politykami. - Po raz pierwszy od wyborów widziałem w naszej sejmowej kaplicy, aż tyle osób. Bardzo wielu modliło się i prosiło o spowiedź. Myślę, że zdecydowanie przybyło mi dziś „parafian”.

Wielki świadek historii

Zgodnie z wieloletnią tradycją, parlamentarzyści dzielili się opłatkiem z Prymasem Polski. Tym razem jednak - po raz ostatni z arcybiskupem metropolitą warszawskim. - Dlatego to spotkanie jest dla nas tak szczególne - mówi senator Czesław Ryszka.
Prymas Polski podczas spotkania w Sejmie życzył posłom i senatorom odwagi w obronie sprawiedliwości. Posłużył się też słowami ks. Skargi: „aby korzyści swoich zapomniawszy, dbać o zwartość obywateli, z który każdy cieszy się pracą we własnym kraju”. Zaznaczył, że składając życzenia najwyższym władzom w państwie, składa się równocześnie życzenia całej ojczyźnie. Kard. Józef Glemp wyraził życzenie, że chciałby, aby czuwanie Opatrzności rozciągało się na wszystkie aspekty budowania Polski w Europie i na świecie.
W imieniu parlamentarzystów życzenia złożył Księdzu Prymasowi Marszałek Sejmu Marek Jurek. - Zebraliśmy się jako ludzie najróżniejszych poglądów, silnie i mniej silnie zaangażowani w życie Kościoła, ale dla nas wszystkich święta Bożego Narodzenia są wielką wartością - powiedział. Dodał, że w osobie Prymasa, Sejm wita wielkiego świadka historii, który przez ostatnie 25 lat był aktywnym uczestnikiem najważniejszych wydarzeń życia narodowego. Parlamentarzyści stali potem w długiej kolejce, aby złożyć życzenia Księdzu Prymasowi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Bp Stułkowski: pomnik może być kartką wyrwaną z podręcznika historii

2024-05-06 16:48

[ TEMATY ]

bp Szymon Stułkowski

Karol Porwich/Niedziela

Bp Szymon Stułkowski

Bp Szymon Stułkowski

O tym, że pomnik, na którym uwiecznia się bohaterów z polskiej historii, może być „kartką wyrwaną z podręcznika” i że trzeba troszczyć się o swoje korzenie - powiedział bp Szymon Stułkowski podczas Mszy św. w katedrze w intencji powstańców z 1863 roku. Po Mszy św. poświęcił obelisk dedykowany dowódcom Powstania Styczniowego na ziemi płockiej. Powstał on przy katedrze z inicjatywy Stowarzyszenia Historycznego im. 11. Grupy Operacyjnej Narodowych Sił Zbrojnych.

Bp Szymon Stułkowski w homilii powiedział, że Jezus w Ewangelii nie zmusza, nie zniewala, ale zaprasza do przyjaźni i do miłości. Trudno komuś rozkazać miłość, to musi być dobrowolne. Papież Benedykt XVI w encyklice „Deus Caritas est” napisał, że „Miłość może być przykazana, ponieważ wcześniej została przekazana”: - Jezus może, ma prawo wymagać od nas miłości, ponieważ dał ją nam przez krzyż, przez ofiarę Swego cierpienia - zaznaczył duchowny.

CZYTAJ DALEJ

Miejsce Słowa - Ewangelia w VR w każdym zakątku Polski!

2024-05-07 09:46

Mat.prasowy

Nie musisz przyjeżdżać do Poznania, aby doświadczyć Ostatniej Wieczerzy w VR. Miejsce Słowa przyjedzie do Ciebie!

Miejsce Słowa - Ewangelia w VR w każdym zakątku Polski!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję