Reklama

Wykładowcy PWT

Starałem się poznawać różne oblicza Kościoła

Niedziela dolnośląska 7/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Agnieszka Bugała: - Księże Biskupie. Zaszczytem jest dla mnie móc zaprezentować Księdza jako naukowca w cyklu „Wykładowcy PWT”. Przypomnijmy krótko: zanim nadszedł dzień 5 stycznia, był Ksiądz profesorem Papieskiego Wydziału, a jeszcze wcześniej studentem Papieskiego Uniwersytetu św. Tomasza z Akwinu w Rzymie... Z pewnością zachował Ksiądz Biskup wiele wspomnień z okresu, kiedy żył Jan Paweł II?

Reklama

Bp Andrzej Siemieniewski: - Pierwsze wspomnienie jest związane rzeczywiście z Janem Pawłem II. Wtedy ta Osoba wydawała się tak oczywista, tak stała jako element Kościoła, że może nawet - przez tę oczywistość - nie zauważaliśmy wielu niezwykłości. Jakich? Na przykład takich, że studenci Instytutu mogą sobie raz w roku pójść na Mszę św. z papieżem, że mogą być na Placu św. Piotra, gdzie papież przemawia, że mogą chodzić do Bazyliki Watykańskiej, że to jest to samo miasto, w którym papież mieszka! Takich oczywistości się nie zauważa w trakcie ich trwania. Druga sprawa to sam Uniwersytet Dominikański, bardzo ciekawy, z całą paletą wykładowców z całego świata: Włosi, Amerykanie, Hiszpanie, Polacy, a trzeci element, ważny z pobytu w Rzymie, to kontakty z ruchami kościelnymi. Starałem się skorzystać z tego, że jestem w Rzymie, czyli tam, gdzie rodzą się ruchy: Odnowa charyzmatyczna w różnym wydaniu, neokatechumenat, ale też spotkania z ruchem Jean Vanier´a, założyciela „Arki”, focolarini. Jednym słowem: gdzie było można - starałem się być, aby poznawać różne oblicza Kościoła.

- A jaki był cel rzymskich studiów?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Głównym celem mojego studiowania było przygotowanie się do roli ojca duchownego w Seminarium. Równolegle to miało się łączyć z wykładami na PWT - dla kleryków i studentów świeckich. I rzeczywiście, po powrocie z Rzymu tak właśnie to wyglądało.

- Od 1991 r. PWT szczycił się osobą Księdza Profesora jako wykładowcy teologii duchowości...

- Hmm... Wykładałem teologię duchowości w dwóch odsłonach - teologia duchowości ujęta systematycznie, czyli problemami: medytacje, asceza, mistyka, charyzmaty, itd. i w ujęciu historycznym, począwszy od I wieku, od starożytnych chrześcijan.

- Znana jest w wielu środowiskach Księdza aktywność rekolekcjonisty...

- Rzeczywiście, starałem się poza PWT udzielać w Studium Duchowości u Klaretynów, brać udział w formacji duchowej sióstr zakonnych, głównie poprzez wykłady i konferencje.

- Czy nowe obowiązki związane z posługą biskupa w diecezji pozwolą Księdzu na prowadzenie wykładów?

- Tak, będę prowadził wykłady. Pewnie trochę w ograniczonej formie, ale z całą pewnością będę mógł uczyć i na kursie podstawowym i na studiach doktoranckich, i na podyplomowych.

- To dobra wiadomość dla studentów, a teraz proszę powiedzieć czy czytelnicy będą mogli liczyć na nową książkę?

Reklama

- Jest nowa książka, nazywa się Dary duchowe w dawnych wiekach Kościoła i łączy aspekt systematyczny z historycznym. To jest spojrzenie na przeżywanie darów duchowych i charyzmatów od I wieku do średniowiecza. Jest też materiał na następną, ale wymaga jeszcze starannej redakcji i opracowania. Ale kto wie, może za dwa lata?

- Dziękuję za rozmowę.

Ks. prof. Andrzej Siemieniewski ur. się w 1957 r. we Wrocławiu, po maturze studiował na Wydziale Podstawowych Problemów Techniki PWr, po czym wstąpił do Seminarium Duchownego. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1 czerwca 1985 r. we Wrocławiu, pracę magisterską napisał na temat: Więź człowieka z Bogiem w świetle filozofii dialogu Martina Bubera, jej promotorem był obecny ordynariusz świdnicki bp Ignacy Dec. W latach 1985-87 był wikariuszem i katechetą w Świdnicy Śl. Wysłany na dalsze studia do Rzymu, uzyskał doktorat z teologii duchowości. W 1991r. został ojcem duchownym Seminarium Duchownego we Wrocławiu i adiunktem PWT. W latach 1993-95 był dyrektorem Biblioteki Głównej PWT i MWSD we Wrocławiu. W 1997 r. przeprowadził przewód habilitacyjny na podstawie dorobku naukowego i rozprawy habilitacyjnej: Ewangelikalna duchowość nowego narodzenia a tradycja katolicka. W latach 1998-2001 pełnił obowiązki prorektora PWT we Wrocławiu. Jest wykładowcą, kierownikiem Katedry Teologii Duchowości i autorem wielu książek, artykułów i rozpraw. 5 stycznia Papież Benedykt XVI mianował go biskupem pomocniczym archidiecezji wrocławskiej.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Orędzie Leona XIV na Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych

2025-07-27 07:58

[ TEMATY ]

orędzie

osoby starsze

Papież Leon XIV

Vatican Media

„Błogosławiony, kto nie stracił nadziei” (por. Syr 14, 2) – tak brzmi temat V Światowego Dnia Dziadków i Osób Starszych i orędzia przygotowanego przez papieża Leona XIV na tę okazję. Dzień ten – ustanowiony przez papieża Franciszka – będzie obchodzony w Kościele katolickim w niedzielę, 27 lipca tego roku.

„Chrześcijańska nadzieja zawsze pobudza nas do większej odwagi, do myślenia z rozmachem, do niezadowalania się status quo. W tym przypadku: do zaangażowania na rzecz zmiany, która przywróci osobom starszym szacunek i miłość” - akcentuje Papież.
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się zawołania-prośby

2025-07-24 13:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Można się zgodzić, że w dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się następujące zawołania-prośby: „Panie, naucz nas!”, „Przyjacielu, użycz mi!”, „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”.

Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów». A On rzekł do nich: «Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie». Dalej mówił do nich: «Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: „Przyjacielu, pożycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przybył do mnie z drogi, a nie mam co mu podać”. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: „Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci są ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie”. Powiadam wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje. I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a zostanie wam otworzone. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu zostanie otworzone. Jeżeli któregoś z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Świętego tym, którzy Go proszą».
CZYTAJ DALEJ

Reformę należy zacząć ją od siebie [Felieton]

2025-07-27 13:00

ks. Łukasz Romańczuk

Proces synodalny trwa, a Stolica Apostolska oczekuje dalszej transformacji Kościoła. Bardzo często słyszy się dziś opinie, że Kościół przeżywa kryzys i że jest potrzebna reforma. Na czym ta reforma ma polegać?

W każdej epoce były takie kryzysy dlatego, że walkę dobra ze złem każde pokolenie podejmuje na nowo. Każde pokolenie i każdy człowiek musi podejmować tę walkę ze złem, dlatego ten kryzys będzie obecny zawsze. Kościół musi się stale reformować, ale prawdziwa reforma Kościoła nie polega na zmianie struktur, bo to jest drugorzędna sprawa. Podstawową sprawą jest nawrócenie ludzkich serc. I tę reformę należy zacząć od siebie, od swojego życia duchowego i fizycznego, od swojego stosunku do bliźnich, od swojego stosunku do żywych obowiązków, do społeczeństwa, do kultury, do polityki, do posiadania i używania dóbr doczesnych. Każdy musi zacząć reformę od siebie – nie żądać od papieża czy biskupa, by zmieniał obowiązujące w Kościele zasady. Potrzebne jest dziś bowiem nawrócenie wszystkich – polskich rodzin, by byli prawdziwymi naśladowcami Jezusa Chrystusa. Potrzebne jest nawrócenie naszej polskiej młodzieży - ideowo i moralnie. Potrzebne jest też nawrócenie naszych polityków, aby myśleli kategoriami „dobra wspólnego” - tzw. „bonum commune” [łac] - w kontekście filozofii i etyki, odnosi się do korzyści i pomyślności, które dotyczą całej społeczności, a nie tylko jednostek. Pojęcie to ma głębokie korzenie w historii i jest fundamentalne w prawie kanonicznym oraz świeckim. Potrzebne jest nawracanie pracowników, urzędników, lekarzy, duchownych, nauczycieli i wszystkich innych. Nawrócenie potrzebne jest każdemu z nas.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję