Reklama

Realizm Jezusowych błogosławieństw (9)

Szczęśliwi, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości... albowiem do nich należy królestwo niebieskie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Misja głoszenia Ewangelii związana jest od samego początku z prześladowaniami, to znaczy z czynnym sprzeciwem wobec głoszenia Chrystusowej Prawdy. Apostołowie nie rozumieli, gdy Jezus tłumaczył im, że Syn Człowieczy musi wiele wycierpieć, że będzie odrzucony przez starszych i uczonych w Piśmie, że wreszcie będzie zabity. Prześladowania zostały także niejako wpisane w posłannictwo Apostołów.
Prześladowanie jest złem, a ci którzy prześladują innych z pewnością służą złu. Znał to bardzo dobrze św. Paweł, który prześladował chrześcijan i jak sam stwierdził jego czyny nie podobały się Bogu. Za prześladowanymi wstawił się sam Jezus, pytając Szawła, czego Go prześladuje? Wtedy Szaweł, późniejszy Paweł, pojął jak wiele będzie musiał wycierpieć dla Jezusa. Ale gdy zrozumiał swoje posłannictwo znosił prześladowanie chętnie i nawet odczuwał radość z powodu wybrania go do współpracy w niesieniu Krzyża.
Znoszenie prześladowań nabiera bowiem dopiero wtedy właściwego sensu, gdy złączone zostanie z Męka Jezusa, bo On oddał życie za każdego z nas. Na podstawie tej osobistej więzi można powiedzieć, że kto prześladuje uczniów, to tym samym prześladuje samego Jezusa. Pięknie wyraził to św. Paweł pisząc w I Liście do Koryntian: „Staliśmy się bowiem widowiskiem dla świata, aniołów i ludzi: my głupi dla Chrystusa, wy mądrzy w Chrystusie, my niemocni, wy mocni; wy doznajecie szacunku, a my wzgardy (...) Błogosławimy, gdy nam złorzeczą, znosimy, gdy nas prześladują, dobrym słowem odpowiadamy, gdy nas spotwarzają...” (I Kor 4, 9-13).
Prześladowania uczniów Jezusa zaczęły mieć powszechny charakter, tak jak powszechny charakter miało głoszenie Ewangelii, której świat się sprzeciwiał. Trudna do przyjęcia obietnica dana uczniom przez Chrystusa, że prześladowania będą towarzyszyć im nieustannie jest aktualna także dzisiaj. Jan Paweł II w encyklice o cierpieniu pisze: „Świadkowie Krzyża i Zmartwychwstania byli przeświadczeni, iż «przez wiele ucisków trzeba nam wejść do królestwa Bożego». Św. Paweł zaś pisząc do Tessaloniczan, tak mówi «Chlubimy się wami z powodu waszej cierpliwości i wiary we wszystkich waszych prześladowaniach i uciskach, które znosicie. Są one zapowiedzią sprawiedliwego sądu Boga; celem jego jest uznanie was za godnych królestwa Bożego, za które też cierpicie». Tak więc uczestniczenie w cierpieniach Chrystusa jest równocześnie cierpieniem dla sprawiedliwości, dla królestwa Bożego. W oczach sprawiedliwego Boga, w obliczu Jego sądu, uczestnicy cierpień Chrystusa stają się godni tego królestwa. Przez swoje cierpienie odwzajemniają oni niejako tę nieskończoną cenę męki i śmierci Chrystusa, która stała się ceną naszego Odkupienia: za tę cenę królestwo Boże zostało ugruntowane na nowo w dziejach człowieka, stając się ostateczną perspektywą jego ziemskiego bytowania. Chrystus wprowadził nas do tego królestwa przez swe cierpienie. I przez cierpienie również dojrzewają do niego ludzie ogarnięci tajemnicą Chrystusowego Odkupienia” (Salvici Doloris 65, 66). Dalej Papież naucza, że Chrystus dał początek zjednoczenia z człowiekiem we wspólnocie Kościoła. Tajemnica Kościoła wyraża się w tym, że już w Chrzcie świętym, który upodabnia do Chrystusa, a następnie poprzez Ofiarę Chrystusa - sakramentalnie przez Eucharystię - Kościół stale buduje się duchowo jako Ciało Chrystusa. W Ciele tym Chrystus chce być zjednoczony z wszystkimi ludźmi. W sposób szczególny zaś jest zjednoczony z tymi, którzy cierpią. Oto bowiem ten jak naucza Św. Paweł kto cierpi w zjednoczeniu z Chrystusem - jak w zjednoczeniu z Chrystusem znosi swe „utrapienia” - ten nie tylko czerpie z Chrystusa ową moc, ale ten także „dopełnia” swym cierpieniem „braki udręk Chrystusa”. W tym ewangelicznym obrazie uwydatnia się w sposób szczególny prawda o twórczym charakterze cierpienia. Cierpienie Chrystusa stworzyło dobro Odkupienia świata. To dobro samo w sobie jest niewyczerpalne i nieskończone. Żaden człowiek niczego nie może dodać do dobra Odkupienia. Równocześnie jednak, w tajemnicy Kościoła jako swojego Ciała, Chrystus niejako otworzył własne odkupieńcze cierpienie na każde cierpienie człowieka. O ile człowiek staje się uczestnikiem cierpień Chrystusa - w jakimkolwiek miejscu świata i czasie historii - na swój sposób dopełnia to cierpienie, przez które Chrystus dokonał Odkupienia świata - podkreśla Jan Paweł II.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jako jedna wielka polska rodzina. Ulicami Wilna przeszła wielotysięczna Parada Polskości

2024-05-06 13:11

[ TEMATY ]

Wilno

Litwa

fot.M.Paszkowska/l24.lt

W sobotę Wilno rozkwitło biało-czerwonymi sztandarami – ulicami litewskiej stolicy przeszła tradycyjna majowa Parada Polskości. Była to wyjątkowa okazja, aby jak co roku Polacy ze wszystkich zakątków Litwy oraz rodacy z Polski i z dalszych stron mogli spotkać się razem jako jedna wielka polska rodzina.

Polski przemarsz w sercu Wilna stał się już piękną tradycją, organizowaną od dwudziestu lat przez Związek Polaków na Litwie z okazji Dnia Polonii i Polaków za Granicą i Święta Konstytucji 3 Maja.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 6.): Nie uciekaj, mały!

2024-05-05 21:33

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co nam mówi o Maryi Jan pod krzyżem Jezusa? Czy muszę się martwić, jeśli jestem w czymś najsłabszy? I czego uczy mnie Maryja, jeśli chodzi o towarzyszenie bliskim w ważnych momentach? Zapraszamy na szósty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że warto być z Nią, gdy się jest z innymi.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: cztery zakonnice będą pielgrzymować prosząc o błogosławieństwo dla USA

2024-05-06 19:07

[ TEMATY ]

świadectwo

Fotolia.com

W ramach przygotowań do ogólnokrajowego Kongresu Eucharystycznego, który w dniach 17-21 lipca odbędzie się w Indianapolis, cztery członkinie Stowarzyszenia Apostolskiego „Córki Maryi” zamierzają odbyć prawie 1000-milową pielgrzymkę, aby prosić m.in. o „błogosławieństwo Chrystusa dla całych Stanów Zjednoczonych”. Będą one szły szlakiem św. Elżbiety Anny Seton (1774-1821) - pierwszej rodowitej Amerykanki, którą kanonizowano

Jest to jedna z czterech tras pątniczych, którymi od połowy maja podążać będą wierni, aby w połowie lipca dotrzeć na wspomniane wydarzenie religijne w stolicy stanu Indiana. Trasy te liczą one łącznie ok. 6,5 tys. mil i obejmują następujące szlaki: Maryjny (Droga Północna), św. Elżbiety Seton (Droga Wschodnia), św. Jana Diego (Droga Południowa) i Sierra (Droga Zachodnia).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję